Iz 42, 1-4.6-7; Ps 29; Dz 10, 34-38; Mt 3, 13-17 Dzisiejszy fragment Ewangelii zadziwia pokorą (stanięciem w prawdzie) dwóch osób: Jezusa i Jana Chrzciciela. Jezus wie, kim jest; wie, że nie potrzebuje żadnego chrztu od Jana. Przecież Jan głosił: „Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 3, 2), a Jezus nie musi się nawracać! Ludzie „przyjmowali od Jana chrzest w rzece Jordan, wyznając przy tym swe grzechy” (Mt 3, 6), a Jezus nie miał żadnego grzechu.