Przez media przebiegła informacja, że Kościół ma wprowadzić zmiany w przygotowaniu narzeczonych do sakramentu małżeństwa. Oczywiście odezwały się wzburzone głosy. Nie czarujmy się, słuchanie Kościoła, gdy wypowiada się o małżeństwie, czy szerzej – o relacjach damsko-męskich, przychodzi nam z trudem („nam”, czyli chyba większości katolików).