TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 15:58
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Słowo Boże na każdy dzień ( 3 - 9 marca)

VIII Niedziela zwykła 3 marca
Syr 27, 4-7; Ps 92; 1 Kor 15, 54b-58; Łk 6, 39-45
Poniedziałek, 4 marca
Syr 51, 13-20; Ps 16; J 15, 9-17
Wtorek, 5 marca
Syr 35, 1-12; Ps 50; Mk 10, 28-31
Środa, 6 marca
Jl 2, 12-18; Ps 51; 2 Kor 5, 20-6,3; Mt 6, 1-6.16-18
Czwartek, 7 marca
Pwt 30, 15-20; Ps 1; Łk 9, 22-25
Piątek, 8 marca
Iz 58, 1-9a; Ps 51; Mt 9, 14-15
Sobota, 9 marca
Iz 58, 9b-14; Ps 86; Łk 5, 27-32

Z Mądrości Syracha
Gdy sitem się przesiewa, zostają odpadki, podobnie błędy
człowieka przy jego ocenie. Piec poddaje próbie naczynia garncarza, a sprawdzianem człowieka jest jego wypowiedź. Jak o uprawie drzewa świadczy jego owoc, tak mowa o zamyśle serca człowieka. Nie chwal męża przed wypowiedzią, to bowiem jest próbą dla ludzi.

Z Księgi Psalmów

Dobrze jest dziękować Panu,
śpiewać Twojemu imieniu, Najwyższy,
rano głosić Twoją łaskawość,
a wierność Twoją nocami.

Sprawiedliwy zakwitnie jak palma,
rozrośnie się jak cedr na Libanie.
Zasadzeni w domu Pańskim
rozkwitną na dziedzińcach naszego Boga.

Nawet i w starości wydadzą owoc,
zawsze pełni życiodajnych soków,
aby świadczyć, że Pan jest sprawiedliwy,
On moją Opoką i nie ma w Nim nieprawości.

Z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia: Kiedy już to, co śmiertelne, przyodzieje się w nieśmiertelność, wtedy sprawdzą się słowa, które zostały napisane: «Zwycięstwo pochłonęło śmierć. Gdzież jest, o śmierci, twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień?» Ościeniem zaś śmierci jest grzech, a siłą grzechu Prawo. Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Przeto, bracia moi najmilsi, bądźcie wytrwali i niezachwiani, zajęci zawsze ofiarnie dziełem Pańskim, pamiętając, że trud wasz nie pozostaje daremny w Panu.

Z Ewangelii wg św. Łukasza

Z obfitości serca mówią usta
Jezus opowiedział uczniom przypowieść: «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj? Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku? Jak możesz mówić swemu bratu: „Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku”, podczas gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego. Nie ma drzewa dobrego, które by wydawało zły owoc, ani też drzewa złego, które by dobry owoc wydawało. Po własnym owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia, ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta».

Komentarz do Ewangelii

Usuń belkę, a przejrzysz
„Czy może niewidomy prowadzić niewidomego?” (Łk 6, 39). W życiu człowieka pozbawionego zmysłu wzroku panuje głęboka ciemność. Człowiek niewidomy to człowiek niewidzący. Wolę to drugie określenie, gdyż lepiej oddaje istotę tego co stanowi nie-widzenie. Trudno wymagać od niewidzącego, aby wytyczał sobie dalekie trasy, jeżeli nie jest w stanie pokonać kilku metrów bez pomocy drugiej osoby. Taka osoba potrzebuje przewodnika. Pan Jezus posługuje się tym przykładem, żeby wytłumaczyć to, jak bardzo ważny jest człowiek, który widzi. Ogromna różnica jest w tym, czy ktoś widzi, czy tylko patrzy, słucha, czy tylko słyszy. Widzieć, to dostrzegać to, co nie raz niewidoczne, usłyszeć to co jest niesłyszalne. Ojciec i matka znają na tyle swoje dziecko, że widzą u niego to, czego inni nie są w stanie zauważyć. Miłość otwiera oczy, dlatego patrzymy głębiej, dalej.
Grzech jest tym co nie pozwala nam patrzeć dalej, a jedynie skupiać się na tym co obok. Trzeba jednak pokonywać swoje słabości, otworzyć się na to co daje życie, i na Tego, który je daje. Dlatego możemy dziś zawołać za św. Pawłem: „Zwycięstwo pochłonęło śmierć. Gdzież jest, o śmierci, twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień?” (1 Kor 15, 55) i razem z nim odpowiedzieć: „Ościeniem zaś śmierci jest grzech (…) Bogu niech będą dzięki za to, że dał nam odnieść zwycięstwo przez Pana naszego Jezusa Chrystusa” (1 Kor 15, 56–57). Człowiek, który widzi to ten, który jawi się jako: „sprawiedliwy”, gdyż jak mówi psalmista: „zakwitnie jak palma, rozrośnie się jak cedr na Libanie” (Ps 92, 13). Życie takiego człowieka nie przemija, bo „nawet i w starości (wyda) owoc, zawsze (pełny) życiodajnych soków, aby świadczyć, że Pan jest sprawiedliwy, On (jego) Opoką (bo) nie ma w Nim nieprawości” (por. Ps 92, 15–16).
Grzech zasłania Boga, czyni człowieka niewidomym, dlatego Pan Jezus, chcąc uczynić nas ludźmi widzącymi pyta dzisiaj: „Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?” (Łk 6, 41). Co jest tą belką, która tkwi nieruchomo w moim życiu, a co jest drzazgą w oku brata, która nie pozwala mi żyć i uwiera z każdej strony? Nikt z nas nie chciałby zostać nazwany obłudnikiem, ale często tak się zachowujemy, wymagamy od innych, a nie od siebie, pouczamy, oceniamy jakbyśmy my sami byli idealni i bez zarzutu. Dlatego słowa Jezusa: „obłudniku, usuń najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka brata swego” (Łk 6, 42b), brzmią jak wyrzut. Trzeba nam ciągle pamiętać, iż życie jest darem darmo danym, darem, który możemy ofiarować innym. Uczyńmy więc z naszego życia dar, który ofiarujemy każdemu kogo spotkamy, bez oczekiwania niczego w zamian.

Ks. łukasz Pondel

 

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!