Gdyby ktoś, przypadkiem, marzył o wakacyjnej wyprawie śladami Adama Asnyka, to jako koninianka, z dumą polecam leżące w powiecie konińskim Siąszyce. Tym bardziej, że leżą one mniej więcej w połowie trasy Kalisz – Konin. Czyli w bardzo przyjaznej odległości.