Początkowo 100 lat temu najważniejszym polskim kandydatem do Literackiej Nagrody Nobla był Stefan Żeromski, a wśród innych znaleźli się Tomasz Mann i Maksym Gorki. Niespodziewanie otrzymał ją Władysław Reymont za „Chłopów”, a przecież wcześniej uległ wypadkowi, po którym lekarz napisał: „nie wiadomo, czy będzie nadal zdolny do pracy umysłowej”.