ks. Andrzej Antoni Klimek
Wydaje się, że przekonanie wyrażone kilka lat temu przez ówczesnego premiera, że w tym kraju nawet nie ma z kim przegrać, tak bardzo weszło w krew jego ideowym kolegom, że do dziś nie potrafią przejść do porządku dziennego, że jednak ktoś taki się znalazł. I stąd te różne kryzysy.