Artykuły

Przy tym drzewie, prawie 70 lat temu, wielu czcicieli Maryi gromadziło się wieczorową porą w majowe dni, żeby śpiewać Litanię loretańską i maryjne pieśni. Niewiele dalej, w Niniewie, mieszkańcy wioski po wielu latach wrócili do majowych nabożeństw przy krzyżu...

Diecezja kaliska ma siedmiu nowych kapłanów. W sobotę 25 maja w kaliskiej katedrze otrzymali święcenia z rąk ks. bpa Edwarda Janiaka. Więcej w ,,Opiekunie? 9 czerwca.

Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych? (Mt 4, 4) ? powiedział Jezus. Chodziło Mu o to, by nigdy nie zabrakło nam zarówno Chleba życia, czyli Jezusowego Ciała, jak i Jego słowa. Od soboty będzie o to dbać siedmiu nowych kapłanów.

Znaki polskiej obecności we włoskim Loreto i na Monte Cassino można znaleźć na każdym kroku. Ich historia jest zadziwiająca i trudna bo naznaczona zwycięstwem pod Wiedniem i nad bolszewikami, krzyżami na cmentarzach wojennych, aż po ratowanie Świętego Domku Maryi.

Credo...wierzę...

W dziejach ludzkości wielu artystów wzbudzało kontrowersje, ale niewielu jest kompozytorów tak niezaprzeczalnie kontrowersyjnych jak zięć Liszta – Richard Wagner. Geniusz kompozytorski, filozof i poeta dramatu muzycznego. Człowiek, który pragnął za cenę doczesnego szczęścia uwolnić świat od zła, a sens życia

Nieprzerwanie od 1970 roku co roku w Kaliszu odbywają się sympozja naukowe poświęcone św. Józefowi. Zadziwiać może fakt, jak wiele znakomitych i interesujących referatów zostaje wygłoszonych o Świętym, który na kartach Pisma Świętego nie wypowiedział ani jednego słowa. Jego milczenie było tak wymowne, że przez

Uroczystość Najświętszej Trójcy

Po raz pierwszy w historii 23 maja Kościół w Polsce obchodził święto Jezusa Chrystusa Wiecznego Kapłana. Data święta nie jest stała, będzie ono obchodzone zawsze w czwartek po niedzieli Zesłania Ducha Świętego.

W kwietniu rozpoczął się proces konserwacji ruin kaplicy loretańskiej w Skrzebowej (gmina Raszków) - obiektu, który w tym roku został wpisany przez Wielkopolskiego Konserwatora Zabytków do Rejestru Zabytków. W niedzielę, 12 maja w świetlicy wiejskiej w Moszczance odbyło się spotkanie z Maciejem Piękniewskim - a

Te słowa usłyszeliśmy w trakcie wycieczki, na którą około 50-osobowa grupa parafian z Sobótki uczestniczyła od 29 kwietnia do 2 maja. Naszym celem były Pieniny, pasmo górskie położone na Południu Polski. Już w Pijarskim Ośrodku Wypoczynkowym, w którym gościliśmy przez czas trwania wycieczki, ks. proboszcz J

Stare powiedzenie „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek”, które od lat jest zamieszczane na sztandarach strażackich w stu procentach odnosi się do ministrantów z parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Przygodzicach. Spośród kilkudziesięciu ministrantów czternastu chłopców na

Włoska Siena kojarzona jest oczywiście z Katarzyną, świętą ogłoszoną Doktorem Kościoła, bo tak wiele wniosła do teologii.

Po raz pierwszy jako rektor naszego Seminarium Duchownego kreślę te kilka słów wprowadzenia do prezentacji naszych neoprezbiterów, zamieszczanej corocznie w „Opiekunie”

Słowem można kogoś pomniejszyć i poczuć się większym,ale takie postępowanie zabija i jest godne Kaina; słowem można też poprowadzić do Tego, który jest źródłem Życia

Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy Nr 2?dla Dzieci i Młodzieży Słabo Słyszącej i Niesłyszącej?w Kaliszu przyjął imię Plutonu Głuchoniemych AK. Podczas uroczystej Mszy św. w kaliskiej katedrze został też poświęcony sztandar ośrodka.

Credo...wierzę...

Ojciec Remigiusz Kalski, gdy miał 19 lat, brał udział w pielgrzymce pieszej na Jasną Górę. Z tą pielgrzymką wiąże pierwsze i jednocześnie zdecydowane myśli o kapłaństwie. Jako uczeń szkoły średniej często zaglądał do kościoła jezuitów na Starym Mieście w Warszawie. Miał do tego miejsca pewien sentyment, także d

Niekiedy to, co bliskie i w zasięgu ręki, nie zostaje nigdy odkryte. W starciu z rzeczywistością to, co oczywiste nigdy się nie dokona i nie zrealizuje? Warto więc wykorzystywać okazje, które mogą się już nie powtórzyć.

Moją pierwszą podróż odbyłam, gdy miałam 3 lata. Wsiadłyśmy z mamą w kolejkę. Zajęłyśmy miejsce przy oknie. Natychmiast przyłożyłam ręce do szyby i przykleiłam do niej nos. Musiałam widzieć wszystko, co mijaliśmy. Obrazy migały jeden po drugim. Do dziś to uwielbiam. Siadam w wagonach lub w autobusach, tramwajach przy ok