TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 03 Sierpnia 2025, 23:59
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Z serca dla Serca - Fajum

Z serca dla Serca 

Jak wiele znaczy upór i dążenie do celu świadczy wybudowana w latach 80. kaplica filialna w Fajum, którą miejscowa ludność wzniosła własnymi środkami i pracą własnych rąk.

Tereny dzisiejszego Fajum należały od XV w. do majątków ziemskich biskupów gnieźnieńskich. Jak się okazuje ważną datą dla tych terenów był 7 lipca 1807 r. w którym to Napoleon Bonaparte i Aleksander Romanow podpisali pokój w Tylży. Ważną z tego względu, iż owocem tego porozumienia było powstanie Księstwa Warszawskiego – namiastki państwa polskiego, a upaństwowione majątki kościelne otrzymał wówczas m.in. generał Józef Zajączek.

Dalej z informacji historycznych dowiadujemy się, że na pamiątkę bitew stoczonych u boku Napoleona w Egipcie, z inicjatywy generała Zajączka w miejscu wykarczowanych lasów powstała wieś Aleksandria, Racławice, Zajączki i Fajum. Tak właśnie Fajum, wioska, w której znajduje się niewielka kaplica pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa należący do parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Wojkowie, a także remiza strażacka należąca do działającej od 1948 r. Ochotniczej Straży Pożarnej w Fajum.

Dzieło rąk własnych

Lata, w których zaplanowano budowę kaplicy nie były łatwe dla Kościoła w Polsce, a co za tym idzie i dla powstawania nowych miejsc kultu Bożego. Po wielu miesiącach starań, różnego rodzaju perturbacji, załatwiania szeregu pozwoleń i materiałów budowlanych, budowa ruszyła, a wszystko to dzięki niezłomności i upartości ks. kan. Józefa Zembola, który pełnił posługę proboszcza w parafii Wojków w latach 1982-2000 i ks. Mirosława Skoczylasa, dla którego parafia w Wojkowie była pierwszym wikariatem.

W 1983 r. zostały wylane fundamenty, pod bacznym okiem budowniczego z Brzezin. W kolejnym roku ruszyła budowa murów, a to z kolei dzięki ofiarności jednego z prezesów lokalnego zakładu, który przekazał 10 tysięcy cegieł na zewnętrzną część kaplicy. Natomiast bloki żużlowe, które służyły do dalszej budowy ,mieszkańcy wioski wykonali samodzielnie. Bo jak przypomniał pan Marian, który pamięta tamte dni, ludzie bardzo ochoczo przychodzili pomagać, a także organizowali zbiórki pieniężne na budowę swojej przyszłej świątyni. A co więcej ,także i murarze wykazali wielkie serce, bo też nie brali zapłaty za swoją pracę. A zatem kaplica dzięki zaangażowaniu lokalnej społeczności w ciągu trzech lat została ukończona. W 1987 r. ks. biskup Roman Andrzejewski, ówczesny biskup diecezji włocławskiej, w strukturze której leżała miejscowość Fajum, poświęcił nowy dom Boży pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa.

Z sercem na dłoni

W centrum kaplicy, która zrodziła się z pragnienia serc wiernych nad ołtarzem został umieszczony wizerunek patrona świątyni. Obraz przedstawia Chrystusa jako młodego mężczyznę z zarostem i długimi, opadającymi na ramiona włosami. Jezus ubrany jest w czerwoną tunikę, która symbolizuje Jego męczeństwo i ludzką naturę Syna Bożego. Chrystus ,rozchylając swoimi rękoma szatę, wskazuje na swoje promieniejące Serce. Płomień znajdujący się w Sercu symbolizuje miłość ku ludziom, o której Chrystus mówił w objawieniu w Paray-le-Monial.

Będąc jeszcze w temacie obrazu Najświętszego Serca Jezusa należy zaznaczyć, że tego typu przedstawienie Jezusa powstało w oparciu o objawienia św. Małgorzaty Marii Alacoque z 1673 r. Jezus miał ukazać się wizytce i nakazał szerzenie kultu swego Serca. Jest to oczywiście jedno z wielu przedstawień obrazu włoskiego malarza z XVIII w., Pompea Batoniego. Oryginalny wizerunek znajduje się w kościele Najświętszego Imienia Jezus (Il Gesù, Rzym).

W 1765 r. papież Klemens XIII ustanowił święto Najświętszego Serca Pana Jezusa. I tak wierni tej świątyni każdego roku gromadzą się na uroczystościach odpustowych na cześć swego patrona. Także kojarzące się z kultem Najświętszego Serca „Dziewięć pierwszych piątków miesiąca” praktykowane są z pieczołowitością w tej świątyni choć jak już wybrzmiało wiele razy jest to kaplica filialna. A w czerwcu wierni gromadzą się na nabożeństwie czerwcowym, które bardzo często prowadzi kościelny Marian Grabowski.

Na chwałę Panu

Serce Pana Jezusa możemy jeszcze zobaczyć na ołtarzu, do powstania którego przyczynił się ks. kan. Janusz Nowicki, który był proboszczem parafii Wojków w latach 2008-2017. Ołtarz ten został poświęcony przez biskupa kaliskiego Stanisława Napierałę. Serce umieszczone na ołtarzu opasane jest koroną cierniową symbolizującą cierpienie, natomiast krzyż nad sercem nawiązuje do zbawczej śmierci. Nad sercem zaś widnieje napis: „Jezu ufam Tobie”.

Na tym nie koniec przedstawień patrona świątyni. Otóż przed kaplicą trzy lata temu w 2022 r. stanęła figura Chrystusa i jak zaznaczył ks. kan. Ryszard Krakowski (proboszcz parafii Wojków od maja 2017)ma ona podkreślać tytuł świątyni. Stojący na postumencie Chrystus, ubrany w białą szatę, z przerzuconym przez ramię czerwonym płaszczem, ma wyciągnięte ręce ku tym, którzy do Niego przychodzą, czy też przypadkowym przechodniom. Na jego piersi znajduje się gorejące Serce. Figurę ufundowali parafianie z pomocą osób pochodzących z parafii.

Wspominając o ofiarności parafian, o której wielokrotnie mówił już ks. kan. Ryszard Krakowski, proboszcz parafii w Wojkowie, należy zaznaczyć, że dzięki ich zaangażowaniu cztery lata temu zostało całkowicie zmienione pokrycie dachu na kaplicy. Także i obraz Świętej Rodziny znajdujący się w kaplicy został zainstalowany dzięki współpracy parafian z księdzem proboszczem. Uroczyste wprowadzenie obrazu miało miejsce w 2018 r. kiedy to w Kościele był przeżywany Rok św. Józefa.

Na tym nie koniec prac przy kaplicy w Fajum, bo jak zdradził ks. proboszcz, zarówno w jego sercu, jak i wiernych rodzą się kolejne projekty, by ta niewielka świątynia piękniała i służyła kolejnym pokoleniom. Jako ciekawostkę dodam, że we wsi Fajum urodził się Wojciech Bachor, prezydent Kalisza w latach 1990–1998, który dla tej świątyni ufundował stacje Drogi krzyżowej. 

Arleta Wencwel - Plata
Zdjęcia Monika Głąb

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!