TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 23 Sierpnia 2025, 05:37
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Ze świadectwem wiary Biskupa - Ligota

Ze świadectwem wiary Biskupa

Kościół filialny w Ligocie jest dużo młodszy niż sama miejscowość, która znana już była na końcu XIV wieku. Otrzymał on za patrona Biskupa Męczennika II wojny światowej pochodzącego z terenu naszej diecezji.

Po ponad dwóch latach ponownie wyruszamy do parafii pw. św. Mikołaja i Matki Bożej Szkaplerznej w Korytach w dekanacie dobrzyckim, gdzie proboszczem jest ks. Wojciech Pachciarz. Tym razem poznamy jej kościół filialny pw. bł. Michała Kozala w Ligocie, miejscowości położonej około 20 kilometrów na północny zachód od Ostrowa Wielkopolskiego. To ważne informacje, ponieważ po przeciwnej stronie Ostrowa w powiecie ostrzeszowskim również znajduje się wieś o tej samej nazwie.

Średniowieczna metryka

Wieś w dekanacie dobrzeckim i gminie Raszków znana była już w 1400 roku. W latach 1819-1927 miejscowość leżała w obrębie księstwa krotoszyńskiego, którym władali książęta rodu Thurn und Taxis. W okresie Wielkiego Księstwa Poznańskiego, czyli w I połowie XIX wieku, Ligota należała do wsi większych w ówczesnym pruskim powiecie Krotoszyn i stanowiła część majątku Korytnica. Jego właścicielem był wówczas książę Maximilian Karl von Thurn und Taxis. Według spisu urzędowego z 1837 roku wieś liczyła 649 mieszkańców mieszkających w 77 dymach (domostwach). Miejscowość ta posiadała także dwa wiatraki typu koźlak.

W 1906 roku w Ligocie została wybudowana szkoła podstawowa, gdzie podczas II wojny światowej mieściły się koszary niemieckie. Podczas wojny wojska niemieckie zniszczyły cmentarz istniejący w latach międzywojennych przy obecnej ul. Ostrowskiej. Z kolei w północnej części Ligoty stoi krzyż upamiętniający osoby zmarłe w 1933 roku podczas epidemii nieznanej w tamtych czasach choroby.

Z wysoką wieżą

W 1988 roku kiedy parafia należała do archidiecezji gnieźnieńskiej ks. Zygfryd Jabłoński wraz z mieszkańcami rozpoczął budowę kościoła filialnego pw. bł. Michała Kozala. Dodam, że ks. Jabłoński był proboszczem parafii Koryta w latach 1974-1999. Poświęcenie świątyni przez ks. bpa Stanisława Napierałę nastąpiło w 1997 roku. Wtedy też otrzymała ona wezwanie bł. Michała Kozala, dlaczego takie o tym za chwilę, kiedy poznamy postać tego Błogosławionego, który pewnie nie wszystkim z nas jest dobrze znany. Najpierw o tym, co zobaczymy patrząc na świątynię z zewnątrz.

Budynek łączy w sobie różne elementy współczesne i posiada plan zbliżony do prostokąta z dachem wielopłaszczyznowym, a jej charakterystycznym elementem zewnętrznym jest wysoka wieża wpuszczona w ścianę frontową. U jej stóp umieszczono wejście do kościoła. Ponad ceglanym fryzem znajduje się czworobok o dużej kubaturze z oknami.

Błogosławiony Męczennik

Kiedy wejdziemy do wnętrza kościoła przekonamy się, że do prezbiterium została dołączona nawa. Z kolei sufit jest wielopłaszczyznowy, drewniany, podzielony na kwatery i dekorowany rzeźbionymi detalami o motywach kwiatowych. W tylnej ścianie prezbiterium pomiędzy tabernakulum a symbolem Opatrzności Bożej zobaczymy witraż ukazujący bł. Michała Kozala. Został on wybrany na patrona świątyni, ponieważ w Ligocie i Korytnicy mieszkają jego dalsi krewni. W kościele na witrażu przedstawiono go w czerwonym ornacie, z pastorałem w ręku i z mitrą na głowie jako biskupa męczennika. Kim był dokładnie bł. Michał Kozal?

Urodził się 25 września 1893 roku w Nowym Folwarku pod Krotoszynem, a więc na terenie naszej diecezji. Był synem Jana, oficjalisty dworskiego i Marianny z Płaczków. W Krotoszynie ukończył szkołę podstawową i gimnazjum, a potem w 1914 roku wstąpił do seminarium duchownego w Poznaniu. Ostatni rok studiów, zwany praktycznym, ukończył w Gnieźnie. Tam też otrzymał święcenia kapłańskie w 1918 roku. Był wikariuszem w różnych parafiach, gdzie odznaczał się gorliwością w prowadzeniu katechizacji, wiele godzin spędzał w konfesjonale, z radością głosił Słowo Boże i dużo się modlił. W 1927 roku został ojcem duchownym seminarium w Gnieźnie, a później jego rektorem. Natomiast w sierpniu 1939 roku papież mianował go biskupem pomocniczym diecezji włocławskiej.

We wrześniu po wybuchu wojny nie opuścił swojej diecezji, którą zarządzał po wyjeździe z kraju biskupa diecezjalnego. Jego nieustraszona, pełna poświęcenia postawa stała się wzorem zarówno dla duchowieństwa, jak i dla ludzi świeckich. Niemcy aresztowali go już 7 listopada. Więziony był w więzieniu we Włocławku, w klasztorze księży salezjanów w Lądzie nad Wartą, a następnie w obozach w Inowrocławiu, Poznaniu, Berlinie, Halle, Weimarze i Norymberdze. W lipca 1941 roku wywieziono go do obozu w Dachau, gdzie tak jak inni kapłani pracował ponad siły. Doświadczał tam wielu szykan, ciesząc się w duchu, że „stał się godnym cierpieć zelżywości dla imienia Jezusowego”. Chociaż sam był głodny dzielił się swoimi racjami żywnościowymi ze słabszymi od siebie, potrafił oddać ostatni kawałek chleba klerykom. Odważnie niósł posługę duchową chorym i umierającym, zwłaszcza księżom. W styczniu 1943 roku ciężko zachorował na tyfus. Został uśmiercony zastrzykiem z fenolu 26 stycznia 1943 roku. Mimo prób ocalenia jego ciała przez więźniów, zostało spalone w krematorium. Beatyfikował go  Jan Paweł II w 1987 roku w Warszawie.

Wspomożenie Wiernych

Oprócz witraża z postacią bł. Michała Kozala na ścianach prezbiterium kościoła w Ligocie zobaczymy obrazy Jezusa Miłosiernego i Matki Bożej z Dzieciątkiem. Wizerunek Jezusa ze słowami - modlitwą: „Jezu, ufam Tobie!” każdy z nas ma zapewne w pamięci, nie trzeba więc go przedstawiać. Natomiast na drugim obrazie nad głowami Maryi i Jezusa namalowane zostały korony, stąd mówi się, że przedstawia on Maryję Królową. Ale to nie wszystko. Postać Matki Bożej na tym obrazie jest charakterystyczna. W informacjach na temat tego typu wizerunków można znaleźć informację, że nazywany jest on obrazem Matki Bożej Wspomożenia Wiernych albo w skrócie Wspomożycielki.

W ikonografii i rzeźbie Matka Boża Wspomożycielka Wiernych przedstawiana jest właśnie w całej postaci z atrybutami królowej - na głowie z koroną, a w ręku trzyma berło. Z kolei na lewym ramieniu Maryja trzyma Dzieciątko mające szeroko rozpostarte rączki, jakby chciało przygarnąć do siebie każdego z nas i cały świat. Na Jego głowie także zobaczymy koronę. Maryja okryta jest ciemnoniebieskim płaszczem przewiązanym w talii i spiętym pod szyją. Wokół głowy Matki Bożej i Jezusa widzimy aureole i wychodzące z nich promienie. W tle obrazu znajdują się obłoki, unoszące się aniołki lub spadające z góry promienie słońca. Ten sposób ukazania Matki Bożej wyraża jej godność Królowej Wszechświata i Wspomożycielki Wiernych. Berłem jej władzy jest pośrednictwo w osiągnięciu przez człowieka daru, jakim jest sam Chrystus, którego trzyma na ramieniu. Nabożeństwo do Matki Bożej Wspomożycielki sięga początków chrześcijaństwa. Ufając Zbawicielowi oddawano się też pod opiekę Maryi, by wstawiała się u swojego Syna we wszelkich potrzebach życia. Tytuł Wspomożycielki Wiernych zawiera w sobie wszystkie wezwania, w których Kościół wyrażał Najświętszej Maryi Pannie potrzeby i troski swoich dzieci.

To nie wszyscy święci, których spotkamy spoglądając na obrazy i figury w kościele w Ligocie. Są tam przedstawieni m.in. Matka Boża Częstochowska, św. Józef z Jezusem na ręku, św. Faustyna Kowalska, św. Jan Paweł II, bł. ks. Jerzy Popiełuszko i bł. kard. Stefan Wyszyński.

Dodam jeszcze, że w świątyni w Ligocie odprawiane są Msze Święte trzy razy w tygodniu oraz dwie niedzielne – w sobotę i niedzielę oraz w święta. Wierni przystępują tam do spowiedzi, zawierane są małżeństwa i odbywają się pogrzeby. Natomiast odpust jest obchodzony w niedzielę po wspomnieniu liturgicznym bł. Michała Kozala, czyli 14 czerwca. ■

Tekst Renata Jurowicz
Zdjęcia: Monika Głąb

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!