TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Lipca 2025, 10:58
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Widzące oczy - IV Niedziela Wielkiego Postu J 9, 1 - 41

IV Niedziela Wielkiego Postu J 9, 1 - 41

Widzące oczy

 

Kiedy Jan Chrzciciel wysłał swoich uczniów do Jezusa, by go zapytali: „Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też mamy czekać na kogoś innego?” (Mt 11, 3), Jezus odpowiedział: „Idźcie i opowiedzcie Janowi o tym, co słyszycie i widzicie. Niewidomi odzyskują wzrok, kulawi chodzą, trędowaci stają się czyści, głusi słyszą. Umarli zmartwychwstają, a ubogim jest głoszona dobra nowina” (Mt 11, 4-5). Jezus wykorzystał tu słowa z Księgi proroka Izajasza: 26, 19; 29, 18-19; 35, 5-6; 53, 4 i 61, 1. Pojawienie się Mesjasza Bożego wiąże się więc z licznymi uzdrowieniami; są one znakami, że rzeczywiście przyszło królestwo Boże, wśród tych uzdrowień jest przywracanie wzroku niewidomym i Ewangeliści o tym niejednokrotnie pisali (np. Mt: 9, 27-31; 15, 29-31; 20, 29-34). Jednak Jezusowi chodziło o coś ważniejszego niż uzdrowienie ludzkich oczu. Wiemy przecież, że Jezus przyszedł po to, aby ludzie uwierzyli w Niego i mieli życie wieczne. Nie uzdrowił przecież wszystkich chorych, nie przywrócił wzroku wszystkim niewidomym. Dlatego św. Mateusz przywołuje tekst proroka Izajasza: „Lud, który był pogrążony w ciemności, ujrzał wielkie światło, a tym, którzy przebywali w mrocznej krainie śmierci, zajaśniało światło” (Iz 9, 1). Dlatego Jezus powiedział: „Oko jest lampą ciała. Jeśli więc twoje oko jest dobre, całe twoje ciało jest w światłości. A jeśli twoje oko jest złe, całe twoje ciało jest w ciemności. Jeśli więc światłość w tobie jest ciemnością, jakże wielka to ciemność” (Mt 6, 22-23; Łk 11, 34-36). Jezus powiedział też: „Jeśli twoje oko prowadzi cię do upadku, wyłup je i wyrzuć. Lepiej jest dla ciebie osiągnąć życie bez jednego oka, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym w ogień potępienia” (Mt 18, 9; Mk 9, 47). Jednak najlepiej widać to u św. Jana, gdzie Jezus mówi: „Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8, 12). Światło (widzenie), to Bóg, życie; ciemność (ślepota), to szatan, grzech. Dlatego Jezus mówi wprost: „Sąd polega na tym: na świecie pojawiła się światłość, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność niż światłość, ponieważ ich czyny były złe: (J 3, 19). Można więc mieć zdrowe oczy, a zachowywać się, jak człowiek niewidomy, i nie widzieć tego, kim jest Jezus. Stąd Jezus czyni wyrzut: „patrzą, a nie widzą... będziecie się wpatrywać, a nie zobaczycie. Serce tego ludu stało się bowiem gnuśne, [ich] oczy [dotknęła] ślepota, bo nie chcą widzieć... i nie chcą zrozumieć ani się nawrócić, żebym ich uzdrowił” (Mt 13, 13-15). Niewidomy z Janowej Ewangelii odzyskał więc wzrok nie tylko w sensie fizycznym, ale przede wszystkim w sensie duchowym: zobaczył Jezusa, tzn. uwierzył w Niego! 

A jak jest z moim wzrokiem? Co widzę? Czy nie jestem czasami jak uczniowie idący do Emaus (Łk 24,  15-16), którzy „nie widzą” Jezusa, choć Ten idzie obok nich? Może tak jestem zajęty moimi sprawami, że widzę tylko czubek swojego nosa? Jezus chce mnie zbawić, chce dać mi życie wieczne. On chce, bym widział to, co rzeczywiście jest ważne dla mojego życia. On chce, abym widział Jego, abym w Niego wierzył. On chce, bym mając „otwarte i widzące oczy” miał otwarte niebo. Zakończmy fragmentem tegorocznego Orędzia na Wielki Post Benedykta XVI: „Niedziela niewidomego od urodzenia ukazuje Chrystusa jako światłość świata. Ewangelia stawia każdemu z nas pytanie: «Czy ty wierzysz w Syna Człowieczego?» «Wierzę, Panie!» (J 9,35.38), stwierdza z radością niewidomy od urodzenia, stając się głosem każdego wierzącego. Cud uzdrowienia jest znakiem, że Chrystus, razem ze wzrokiem, pragnie otworzyć nasze spojrzenie wewnętrzne, aby nasza wiara stawała się coraz głębsza i abyśmy mogli rozpoznać w Nim naszego jedynego Zbawiciela. On rozświetla wszystkie ciemności życia i prowadzi człowieka do życia jako «syn światłości»”.

ks. Tomasz Kaczmarek

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!