U Świętej Rodziny
Nieopodal budynku Rogatki Wrocławskiej, znajduje się kościół poreformacki. Wymurowany został wraz z klasztorem w latach 1665 - 1673. Pół wieku wcześniej reformaci mieli tu drewniane obiekty, spalone w czasie potopu szwedzkiego.
Kościół pw. Świętych Józefa i Piotra z Alkantary - reformatora bernardyńskiej gałęzi zakonu franciszkańskiego, to jednonawowa barokowa świątynia (parafia Świętej Rodziny na Rogatce). Jej wnętrze prezentuje jednolity rokokowy wystrój. XVIII-wieczny ołtarz główny, pięć ołtarzy bocznych, ambona, konfesjonały i ławki są dziełem Józefa Eglauera. Wszystkie rzeźby zostały wykonane w drewnie i pokryte imitacją brązu. W ołtarzu głównym i w bocznych znajdziemy wiele cennych rzeźb i obrazów, wśród których zwraca uwagę kopia obrazu przedstawiającego „Adorację Matki Boskiej z Dzieciątkiem przez św. Paschalisa de Baylon”, ówczesnego patrona Kalisza, ukazanego na tle panoramy miasta.
Autorem oryginału z 1715 roku był reformata Bonifacy Jatkowski. Oglądaną kopię przypisuje się równie malarzowi Józefowi Balukiewiczowi. To najstarsza panorama kaliskiego grodu, na której rozpoznać można niektóre obiekty istniejące w mieście do dziś.
W ołtarzu głównym znajduje się namalowany w latach 1632-1640 obraz Świętej Rodziny z Nazaretu patronującej dziś całej parafii. Na zasuwie zobaczymy młodszy wizerunek o tej samej tematyce, powstały w 1717-1725 roku, autorstwa Jatkowskiego. W prezbiterium znajdują się też dwa dalsze obrazy tego malarza: „Św. Bonawentura w stroju kardynalskim” oraz „bł. Andrzej De Conti uzdrawiający młodzieńca”. W łuku tęczowym umieszczony jest krucyfiks z XVIII w. Liczne są też tablice epitafijne, m. in. - po prawej z tyłu - ołtarzykowe epitafium ze zbiorem imion wszystkich pochowanych w podziemiu od 1686 roku, w którym uwzględniono w porządku alfabetycznym ok. 600 osób. Od wschodu do nawy przybudowano w latach 1728-1731 tzw. Kaplicę Żołnierską, związaną z postacią Piotra Sokolnickiego. Jej wystrój malarski jest adekwatny do nazwy. O tym, że kaplica upamiętnia wojskowych świadczą również piaskowcowe figury związanych z wojskiem świętych, umieszczone na fasadzie od ul. Śródmiejskiej. Tam też odnajdziemy wykonaną na blasze kopię obrazu Świętej Rodziny z ołtarza głównego świątyni i tablicę poświęconą powstańcom wielkopolskim.
W podziemiach kościoła, oprócz Sokolnickich, spoczywa m. in. syn Cypriana Godebskiego. Przed kościołem od strony dziedzińca znajduje się zbiorowa mogiła kryjąca szczątki zmarłych, wcześniej pochowanych na przykościelnym cmentarzu, a przed głównym wejściem do kościoła leży kamień polny z łacińskim napisem „Tu leży grzesznik”. Kryje on szczątki Kazimierza Skrobisza z Wtórku, który na znak pokuty taką płytę kazał sobie wystawić. Całości dopełnia stojąca na placu przed kościołem, zwieńczona wysoką latarnią, kapliczka św. Jana Nepomucena, wybudowana na planie trójkąta w latach 1717 - 1736. Na skutek ukazu carskiego z 1864 roku zlikwidowano zakon reformatów.
W maju 1918 roku zniszczone wskutek bombardowania pruskiego z 1914 roku kościół i klasztor przekazano nazaretankom. Po odbudowie i ponownym poświęceniu przez nuncjusza apostolskiego kard. Achillesa Ratti, późniejszego papieża Piusa XI (fakty te upamiętnia tablica wewnątrz kościoła), gospodarzyły one tam do II wojny światowej. Wtedy, po wywiezieniu sióstr, kościół zamieniono na skład mebli, a w budynku klasztornym ulokowano, o czym informuje tablica na murze od strony ul. Śródmiejskiej, zakład germanizacyjny Gaukinderheim dla polskich dzieci, zniemczanych i wywożonych do Rzeszy. Po zakończeniu wojny siostry wróciły do kościoła i klasztoru, gospodarząc tam z powodzeniem (ogrodnictwo i oświata) do dziś.
Tekst Piotr Sobolewski
Fot. Monika Rubas
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!