Ty Jeden
Romeo i Julia dziś. On ma swoją pracę, ona swoje problemy i każde z nich multum obowiązków. On ma ją za gówniarę, ona jego za nadętego cwaniaka. Coś między nimi iskrzy, ale oboje w zasadzie nie potrafią tego zdefiniować. Kiedy na drodze stanie osoba trzecia, sprawa nabiera tempa i coraz bardziej się komplikuje. Bo co on ma zrobić, kiedy widzi ją w obcisłej sukience, gdy idzie do młodych studentów. Jak ma jej wierzyć? Jak ona ma mu ufać, gdy wyjeżdża na tydzień do pracy, a w zespole będzie atrakcyjna blondynka? Skąd się bierze zaufanie w takich momentach… On nie ma pewności, czy ona naprawdę chce, bo przecież co on takiego może jej dać, prócz chwili swojego czasu. Ona nie wie, czy za chwilę telefon nie zamilknie, bo może spotkał inną. Fascynacja ciałem to nie wszystko. Jeśli popełni się błąd… jeśli po paru latach któreś z nich stwierdzi, że po pracy nie ma ochoty wracać do domu i że właściwie nie rozmawiają, tylko mówią do siebie… Skrzywdzony chłopiec, trafiał na egoistyczne i fałszywe kobiety. Biedna dziewczynka, którą należy się opiekować i codziennie dawać poczucie, że jest potrzebna. Bardzo. Ona uwielbia chodzić do kina, on toleruje filmy tylko w telewizji. Ona uwielbia książki i czyta godzinami, jego denerwuje perspektywa zapoznania się z instrukcją obsługi. Czy cokolwiek może ich łączyć, skoro wiele ich dzieli?
Dziś Romeo i Julka uznani zostaliby za niezrównoważonych gówniarzy, posądzonych o nadużywanie alkoholu lub środków odurzających; parodniowa ekstaza przeszłaby im po maksymalnie dwóch tygodniach. Jedna z najsłynniejszych „miłości” świata to prawda czy bzdura? Najprawdziwszy powód rezygnacji ze związków i uczuć jest taki, że po prostu… jesteśmy zbyt doskonali, by ponieść porażkę.
Kasia Smolińska
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!