Stradomia Wierzchnia na 30-lecie parafii

Pierwsza wzmianka o kościele i parafii katolickiej w Stradomi Wierzchniej pochodzi z 1376 roku i pojawia się w dokumentach wrocławskich biskupów. Świątynia zbudowana była z drewna i znajdowała się w miejscu, w którym dzisiaj ulokowana jest kaplica cmentarna. Do okresu reformacji była samodzielną parafią. W okresie reformacji świątynie katolickie na całym obszarze Sycowskiego Wolnego Państwa Stanowego, do którego należała także Stradomia Wierzchnia przejęli protestanci. Dopiero w 1629 roku kościół stradomski odzyskali katolicy, ale już w roku 1633 świątynia należała ponownie do protestantów. Ostatecznie w roku 1654 kościół przejęli katolicy. Odrodzona katolicka parafia w Stradomi utraciła samodzielność i została włączona w granice administracyjne katolickiej parafii w Szczodrowie. Od 1654 roku aż do roku 1945 kościół katolicki był filialnym kościołem parafii w Szczodrowie. Po odzyskaniu kościoła przez katolików świątynia stradomska znajdowała się opłakanym stanie technicznym. Z protokołu wizytacji w 1789 roku dowiadujemy się, że kościół był drewniany, a w dzwonnicy stojącej obok kościoła znajdowały się dwa dzwony. Z powodu złego stanu budowlanego świątyni od kilkunastu lat nie odbywały się w Stradomi Wierzchniej katolickie nabożeństwa. W 1798 roku świątynia zawaliła się. Obok pozostała tylko drewniana dzwonnica, w której w roku 1799 zawieszono nowy dzwon. Drugi dzwon wiszący w dzwonnicy został odlany w 1599 roku.

W okresie międzywojennym tylko 20 proc. mieszkańców Stradomi Wierzchniej było wyznania rzymsko-katolickiego. Katolickie dzieci uczęszczały do miejscowej Ewangelickiej Szkoły Powszechnej, w której zatrudniony był jeden nauczyciel katolicki. W stradomskiej kaplicy tylko w dzień św. Bartłomieja oraz podczas pogrzebów odbywały się nabożeństwa. Wszystkie adnotacje parafialne i uroczystości kościelne odbywały się w katolickim kościele św. Andrzeja Apostoła w Szczodrowie. Po przyłączeniu powiatu sycowskiego do Polski, już w styczniu 1945 roku przybyli do Stradomi Wierzchniej pierwsi polscy osadnicy, którzy przystąpili do organizacji wszelkich form życia społecznego, a także religijnego. Na potrzeby Kościoła katolickiego zaadoptowano większą świątynię ewangelicką - kościół wybudowany w 1902 r. przez właściciela dóbr ziemskich w Stradomi Wierzchniej i Gaszowicach, hrabiego Georga von Reinersdorff – Paczensky und Tenczin.

Od 8 marca 1982 roku, dekretem erekcyjnym ks. kardynała Henryka Gulbinowicza, Stradomia Wierzchnia stała się samodzielną parafią zarządzaną przez salezjanów, z filią w Gaszowicach, pierwszym proboszczem został ks. Jan Sikora, salezjanin. Od razu zjednał sobie całą wspólnotę Stradomi. Przystąpił do remontu kościołów i budowy od podstaw nowej plebanii. Po śmierci ks. Jana Sikory, w 1991 roku, zastąpił go ks. Kazimierz Kochanek SDB, który wcześniej wiele lat spędził na misjach, głosząc słowo Boże. Następny był ks. Jerzy Bachor SDB. Młodszy od swoich poprzedników, można by rzec, tchnął nowego ducha we wspólnotę parafialną. Obok pracy z dziećmi i młodzieżą, trzeba podkreślić troskę ks. Jerzego o beneficjum parafialne. Jej znakiem były: nowy cmentarz, odnowiona kaplica wewnątrz i nowy dach na kościele w Stradomi Wierzchniej. Ks. Bachor pełnił swój urząd do 2009 roku, kiedy to Zgromadzenie Księży Salezjanów oddało parafię w zarząd diecezji kaliskiej. W 2009 roku posługę rozpoczął tam ks. Robert Wardęcki, kapłan diecezji kaliskiej. Tchnął także nowego ducha w parafię. Rozpoczęły się remonty i prace, widać efekty współpracy z parafianami. Został spłacony dach kościoła, odnowiony gruntownie i pomalowany kościół wewnątrz i elewacja zewnętrzna. Kościół zyskał nowy ołtarz, ambonę, konfesjonał, meble w zakrystii i inne. Obecnie przed kościołem stoi nowy krzyż misyjny, a teren wokół został wyłożony kostką brukową. Położono nowy dach na kościele na cmentarzu, przeprowadzono remont kościoła w Gaszowicach. Obecnie trwa remont wewnątrz kościoła. Ks. biskup ordynariusz Stanisław Napierała 22 maja 2012 roku poświęci te wszystkie prace, nie tylko w kościele.

Czas pędzi naprzód, wchodzimy w 31 rok życia parafii, a ks. proboszczowi Robertowi, w 40. rocznicę jego urodzin i 15. rocznicę święceń kapłańskich, które przypadają w maju, Rada Parafialna, Grono Pedagogiczne, Pracownicy i uczniowie naszej Szkoły Podstawowej oraz cała wspólnota życzy Bożego błogosławieństwa i opieki NMP na dalsze lata posługi.

Na podstawie zebranych materiałów Michał Kaschytza,

nauczyciel SP w Stradomi