TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 23 Sierpnia 2025, 02:07
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Spełnione marzenie o świątyni - Szklarka Przygodzka

Spełnione marzenie

Obecnie to kaplica, ale kiedyś w tym samym budynku znajdował się punkt zlewni mleka. Świątynia powstała dzięki zaangażowaniu mieszkańców wsi i okolicznych miejscowości, którzy bardzo tego pragnęli.

Szklarka Przygodzicka, jak i inne okoliczne wsie, należą do parafii Czarnylas w dekanacie mikstackim. Od Czarnegolasu oddalona jest o około pięć kilometrów i by do niej dotrzeć my jedziemy najpierw w stronę Antonina znanego z Pałacyku myśliwskiego książąt Radziwiłów i ich kaplicy grobowej (teraz to świątynia filialna wspomnianej przed chwilą parafii) oraz jeziora z ośrodkiem wypoczynkowym. Do Szklarki Przygodzickiej udajemy się wraz z ks. proboszczem Danielem Zarębskim. Historia powstania tej kaplicy została zapisana w parafialnej kronice i w sercach ludzi, którzy tam mieszkają. Tak jak w przypadku pani Ewy, którą spotkałam w kaplicy.

W punkcie skupu mleka
Przed powstaniem kaplicy w dawnej zlewni mleka ks. proboszcz Ryszard Jakielczyk przyjeżdżał z Czarnegolasu do Szklarki Przygodzickiej, by odprawiać co jakiś czas Mszę Świętą w jednym z budynków należących właśnie do pani Ewy i jej męża Edmunda, czyli państwa Niemand. U nich była tymczasowa kaplica. Dopiero później zrodził się pomysł z kupnem budynku po byłej zlewni. - Teraz Bogu dziękuję za obecną kaplicę. Po prostu za to, że jest - dzieli się pani Ewa.

W kronice parafialnej zanotowano, że pomysł, aby nieczynny punkt skupu mleka zaadoptować na kaplicę zrodził się w 1998 roku. Ks. proboszcz Ryszard Jakielczyk poparł tę inicjatywę. „Na 15 lutego zwołano zebranie wiejskie, na którym przedstawiono mieszkańcom propozycję wykupienia punktu skupu mleka i przerobienia go na kaplicę. Większość mieszkańców zaakceptowała ten pomysł - na 178 rodzin mieszkających w Szklarce i okolicy ponad 150 zadeklarowało przekazanie na ten cel po 300 zł. W związku z powyższym powołano komitet organizacyjny budowy kaplicy oraz komisję rewizyjną” (z kroniki parafialnej).

Udało się załatwić sprawę kupna budynku w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Ostrzeszowie, dlatego już w maju rozpoczęto pierwsze prace związane z jego przebudową na kaplicę. Zdemontowano centralne ogrzewanie, instalację elektryczną oraz kafelki. Trzeba było wyburzyć ściany działowe i obniżyć o ponad metr podłogę. Potem prowadzono dalsze prace adaptacyjne.

Wybór patrona
Pierwsza Msza Święta została odprawiona 18 czerwca 1998 roku na placu przed kaplicą. Była to Eucharystia na zakończenie roku szkolnego Szkoły Podstawowej w Szklarce Przygodzickiej. We wrześniu ponownie rozpoczęły się prace adaptacyjne. Wtedy też Ks. Proboszcz rozpoczął odprawianie Mszy Świętej raz w miesiącu z racji pierwszego piątku. Na przełomie października i listopada nadszedł czas na dobudowanie zakrystii od strony zachodniej. Można już było odprawiać Mszę Świętą raz w tygodniu, zawsze w piątki.

Potem dzięki zaangażowaniu i pracy wielu mieszkańców już w miarę urządzonej kaplicy nadszedł czas na pierwszą Pasterkę. Wtedy też parafianie w głosowaniu wybrali jej patrona spośród trzech świętych kandydatów: św. Stanisława, św. Józefa i św. Floriana. Został nim opiekun Jezusa i mąż Maryi, czyli św. Józef. Kolejny 1999 rok wypełniony był dalszymi pracami - między innymi na szczycie budynku ustawiono dwumetrowy, drewniany krzyż. Nie sposób tu opisać wszystkiego co się działo i co przez kogo zostało zrobione, na pewno tak jak zapisano w kronice „wszyscy pracowali na chwałę Bożą”. Kaplica została poświęcona 19 czerwca 1999 roku przez ówczesnego biskupa kaliskiego ks. bpa Stanisława Napierałę.

Niech służy
To jednak nie był koniec prac związanych z kaplicą. Między innymi w 2000 roku komitet organizacyjny budowy postanowił, że od strony zachodniej zostanie dobudowana nawa boczna. Została ona poświęcona także przez ks. bpa Napierałę, który w kronice parafialnej 10 listopada 2001 roku napisał: „Cieszę się, że w Szklarce Przygodzickiej przygotowano Panu dom – kaplicę. Gratuluję tego pięknego dzieła, które dane mi było poświęcić Bogu na chwałę. Niech ta piękna świątynia z kamieni służy żywej świątyni, którą są mieszkańcy Szklarki”.

W kronice parafialnej można też znaleźć historię obecnie znajdujących się w kaplicy stacji Drogi krzyżowej. „Od początku istnienia kaplicy w Szklarce Przygodzickiej księdzu proboszczowi i wiernym z tej części parafii zależało na tym, aby w miarę możliwości upiększyć jej wnętrze. Wspólnie postanowiono, że zostaną wymienione na nowe poszczególne obrazy Drogi krzyżowej. Stare obrazy pochodziły z kościoła filialnego z Antonina. Wykonania nowych obrazów podjęła się Ewa Borkowska, nauczycielka, która mieszka na terenie naszej parafii i uczy w naszej szkole” (z kroniki parafialnej).

Teraz we wnętrzu kaplicy w nawie bocznej zobaczymy obraz Jezusa Miłosiernego. Oczywiście w centrum prezbiterium znajduje się tabernakulum z Najświętszym Sakramentem, wokół którego umieszczono symbole eucharystyczne – winne grona i kłosy zbóż. Nad nim zawieszono obraz ukazujący patrona kaplicy – św. Józefa. Trzyma on na ręku małego Jezusa, a w drugiej lilię. W Biblii lilia to znak piękna i miłości, dziewictwa i czystości duszy, nadziei i zwycięstwa. Stąd to również symbol św. Józefa, który jest wzorem męża i ojca obdarzonego nie tylko siłą fizyczną, ale przede wszystkim siłą woli, charakteru i ducha. Zostańmy jeszcze w prezbiterium. Po lewej stronie św. Józefa znajduje się figura św. Floriana ofiarowana przez Ochotniczą Straż Pożarną, a po drugiej figura Matki Bożej Fatimskiej - dar matek.

Jubileusz za nami
Na koniec dodam, że niedawno mieszkańcy Szklarki Przygodzickiej obchodzili wraz z odpustem uroczystość 25 - lecia poświęcenia kaplicy. Jak dzielił się Ks. Proboszcz, w ramach przygotowań do jubileuszu w Wielkim Poście została odprawiona Droga krzyżowa z pobliskiej miejscowości Jesiona do kaplicy w Szklarce, były też parafialne misje intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa. Od strony materialnej - kaplica została odmalowana na zewnątrz i w środku. Wcześniej została zrobiona podłoga w prezbiterium i wszystko zostało odnowione. Doskonale widać to na zdjęciach.

Tekst Renata Jurowicz
Zdjęcia Monika Głąb

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!