TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 13 Września 2025, 17:35
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Słowo Boże na niedzielę 26 listopada

XXXIV Niedziela Zwykła 26 listopada
Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechśwuata
Ez 34, 11–12.15–17; Ps 23; 1 Kor 15, 20–26.28; Mt 25, 31–46 Sł

Z Księgi proroka Ezechiela
Tak mówi Pan Bóg: «Oto ja sam będę szukał moich owiec i będę sprawował nad nimi pieczę. Jak pasterz dokonuje przeglądu swojej trzody, gdy znajdzie się wśród rozproszonych owiec, tak Ja dokonam przeglądu moich owiec i uwolnię je ze wszystkich miejsc, dokąd się rozproszyły w dni ciemne i mroczne.
Ja sam będę pasł moje owce i Ja sam będę je układał na legowisku» – mówi Pan Bóg. «Zagubioną odszukam, zabłąkaną sprowadzę z powrotem, skaleczoną opatrzę, chorą umocnię, a tłustą i mocną będę ochraniał. Będę pasł sprawiedliwie». Do was zaś, owce moje, tak mówi Pan Bóg: «Oto Ja osądzę poszczególne owce, barany i kozły».

Z Księgi Psalmów
Refren:
Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego.
Pan jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć
na zielonych pastwiskach.

Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoją chwałę.

Stół dla mnie zastawiasz
na oczach mych wrogów.
Namaszczasz mi głowę olejkiem,
kielich mój pełny po brzegi.

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni życia
i zamieszkam w domu Pana
po najdłuższe czasy.

Z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia: Chrystus zmartwychwstał jako pierwociny spośród tych, co pomarli. Ponieważ bowiem przez człowieka przyszła śmierć, przez Człowieka też dokona się zmartwychwstanie. I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności: Chrystus jako pierwociny, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu i gdy pokona wszelką Zwierzchność, Władzę i Moc.
Trzeba bowiem, ażeby królował, «aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy». Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć. A gdy już wszystko zostanie Mu poddane, wtedy i sam Syn zostanie poddany Temu, który Synowi poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich.


Słowa Ewangelii według św. Mateusza

Chrystus będzie sądził z uczynków miłości
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale, a z Nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych ludzi od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: „Pójdźcie, błogosławieni u Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane dla was od założenia świata! Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie”.
Wówczas zapytają sprawiedliwi: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? Albo spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię, lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?” A Król im odpowie: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnie uczyniliście”.
Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie”.
Wówczas zapytają i ci: „Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?” Wtedy odpowie im: „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tego i Mnie nie uczyniliście”. I pójdą ci na wieczną karę, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego».

Komentarz do Ewangelii

Potrzebują prawdziwego Pasterza
Świadomość, że jest się skarbem Boga napełnia człowieka ogromną radością. Tym bardziej kiedy podkreśla to Słowo Boże. Już w pierwszym czytaniu natrafiamy na takie oto słowa: „Oto Ja sam będę szukał moich owiec i będę sprawował nad nimi pieczę. Jak pasterz dokonuję przeglądu swojej trzody, gdy znajdzie się wśród rozproszonych owiec, tak Ja dokonam przeglądu moich owiec i uwolnię je ze wszystkich miejsc, dokąd się rozproszyły w dni ciemne i mroczne” (Ez 34, 11-12).
Tylko największego skarbu można szukać z taką determinacją, a przy tym z taką miłością. Spoglądając na nasze czasy, czy i dzisiaj nie szukamy prawdziwych pasterzy, którzy będą troszczyć się o owczarnię tak jak wyżej wymieniony Pasterz? Owczarnią są współcześni ludzie, którzy bardziej niż kiedykolwiek potrzebują prawdziwego Pasterza. Wokół tylu głodnych, spragnionych, chorych, a nawet nagich i w więzieniu, o czym słyszymy w dzisiejszej Ewangelii (por. Mt 25, 31-46).
Jednak, czy o zwykły głód, zwykłe pragnienie, chorobę, nagość, czy też więzienie tu chodzi? Można być głodnym z braku jedzenia, np. nie mając na chleb, a można być głodnym z powodu braku ojca lub matki, nie wiedząc jak to jest móc wrócić do domu, przytulić się do bliskiej osoby i usłyszeć z jej ust: „Dobrze, że cię mam” lub „Jak się czujesz?”, albo „W czym mogę ci pomóc?” Można być spragnionym łyka wody, by ugasić pragnienie, a można być spragnionym kropli czyjegoś czasu, kiedy wszyscy mają go dla ciebie wciąż za mało. Można być przybyszem i szukać dachu nad głową, a można być wciąż w drodze i szukać prawdziwego domu, w którym ktoś na ciebie będzie czekał. Można być nagim tracąc ubranie, a można być stale nagim, kiedy inni widzą tylko ludzką biedę, której nikt i nic nie jest w stanie zakryć. Można być chorym i wziąć antybiotyk, by wyzdrowieć, a można być chorym i przykutym do łóżka, nie czekając na dzień, kiedy będzie lepiej, ale modląc się byle tylko nie było gorzej. Wtedy uśmiech bliskiej osoby pochylającej się z czułością nad ludzką chorobą rekompensuje nawet największy ból. Można być w więzieniu i czekać na dzień, kiedy wyjdzie się na wolność, a można być więźniem własnego życia, kiedy inni widzą w tobie człowieka, tylko wtedy, gdy próbujesz się podnieść.
Czy w życiu nie chodzi głównie o to, aby być człowiekiem? Może ta przypowieść o Pasterzu i owcach z pierwszego czytania jest dzisiaj jeszcze bardziej aktualna niż za czasów Jezusa?

Ks. Łukasz Pondel

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!