TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 23 Lipca 2025, 14:25
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

słowo Boże na niedzielę 23 stycznia

III Niedziela Zwykła 23 stycznia
Ne 8, 1-4a.5-6.8-10; Ps 19; 1 Kor 12, 12-30; Łk 1, 1-4; 4, 14-21

Z Księgi Nehemiasza

Kapłan Ezdrasz przyniósł Prawo przed zgromadzenie, w którym uczestniczyli przede wszystkim mężczyźni, lecz także kobiety oraz wszyscy inni, którzy byli zdolni słuchać. I czytał z tej księgi, zwrócony do placu znajdującego się przed Bramą Wodną, od rana aż do południa przed mężczyznami, kobietami i tymi, którzy mogli rozumieć; a uszy całego ludu były zwrócone ku księdze Prawa.

Pisarz Ezdrasz stanął na drewnianym podwyższeniu, które zrobiono w tym celu. Ezdrasz otworzył księgę na oczach całego ludu – znajdował się bowiem wyżej niż cały lud; a gdy ją otworzył, cały lud powstał. I Ezdrasz błogosławił Pana, wielkiego Boga, a cały lud, podniósłszy ręce, odpowiedział: «Amen! Amen!» Potem oddali pokłon i padli przed Panem na kolana, twarzą ku ziemi.

Czytano więc z tej księgi, księgi Prawa Bożego, dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czytanie. Wtedy Nehemiasz, to jest namiestnik, oraz kapłan-pisarz Ezdrasz, jak i lewici, którzy pouczali lud, rzekli do całego ludu: «Ten dzień jest poświęcony Panu, Bogu waszemu. Nie bądźcie smutni i nie płaczcie!» Cały lud bowiem płakał, gdy usłyszał te słowa Prawa. I rzekł im Nehemiasz: «Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie słodkie napoje, poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Bogu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją».

Z Księgi Psalmów

Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.

 
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Niech znajdą uznanie przed Tobą †
słowa ust moich i myśli mego serca,
Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu.

Z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Bracia:
Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscy bowiem w jednym Duchu zostaliśmy ochrzczeni, aby stanowić jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscy też zostaliśmy napojeni jednym Duchem. Ciało bowiem to nie jeden członek, lecz liczne członki. Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi Jego członkami.

Słowa Ewangelii według św. Łukasza 

Słowa Pisma spełniły się na Chrystusie
Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. W owym czasie powrócił Jezus mocą Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać.
Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana».
Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Niego utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście»

Komentarz do Ewangelii

Bóg przychodzi w sposób niepozorny
Kiedy kapłan Ezdrasz wniósł księgę Prawa – o czym czytamy w pierwszym czytaniu (por. Ne 8,2-4a.5-6.8-10) – „uszy całego ludu były zwrócone ku księdze Prawa” (Ne 8,3). Cały lud słuchał z zapartym tchem, bo były to słowa samego Boga. Kiedy Bóg mówi milknie cały świat. Zobaczmy, jak wyglądało odczytanie słów tej księgi. Kiedy Ezdrasz wszedł na drewniane podwyższenie (miało pomóc w tym, aby Słowo dotarło do wszystkich znajdujących się na placu ludzi) i otworzył księgę, wtedy cały lud wstał. Następnie pobłogosławił Pana a lud podniósł ręce i odpowiedział „Amen! Amen!” (Ne 8, 6). Po wypowiedzeniu tych słów „oddali pokłon i padli przed Panem na kolana, twarzą ku ziemi” (Ne 8, 6). Kiedy uwielbili Boga, Ezdrasz czytał Słowo w sposób dobitny, dodając objaśnienie, aby każdy je rozumiał (por. Ne 8, 8). Po skończonym czytaniu, a zauważmy, że czytał „od rana aż do południa” (Ne 8, 3), on, następnie namiestnik Nehemiasz i wszyscy obecni lewici zwrócili się do ludu w następujących słowach: „Ten dzień jest poświęcony Panu, Bogu waszemu. Nie bądźcie smutni i nie płaczcie!” (Ne 8, 9). Tak jak wtedy, gdy były odczytane, również i dzisiaj Słowa te niosą ogromną pociechę, ogromną nadzieję. Bóg jest blisko swojego ludu, nawet tych, którzy wydawaliby się, że są daleko od Niego. Nikt nie może być tego dnia przygnębiony, bo Pan jest ostoją i radością (por. Ne 8, 10).

Rodzi się we mnie pytanie, czy z taką samą czcią odczytuję Słowo, czy z zapartym tchem słucham go kiedy przebywam w świątyni na Eucharystii, czy wierzę, że w nim Bóg do mnie przemawia, dlatego jest to Słowo dające życie? Zobaczmy, że kapłan Ezdrasz objaśniał Słowo w taki sposób, że wszyscy je rozumieli. Było to możliwe dlatego, że sam kapłan je rozumiał. Może my kapłani zapytajmy też siebie: Czy rozumiemy Słowo, które objaśniamy, czy nim żyjemy na co dzień, czy nie ma rozdźwięku między Słowem a naszym życiem? Nim św. Łukasz napisał Ewangelię sam musiał przekonać się o tym, że wszystko co mówiono o Mesjaszu było prawdą. Tylko człowiek przekonany i zdolny do świadectwa pociągnie ludzi w kierunku Boga. Człowiek, który nie spotkał się z Żywym Słowem, a prowadzi innych do Boga, jest jak ów ślepy prowadzący ślepego. We fragmencie Ewangelii św. Łukasz ukazuje nam początek publicznej działalności Jezusa, na szlaku której był również Jego rodzinny Nazaret. Jak podaje Ewangelista Jezus „w dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać” (Łk 4, 16). Jezus pielęgnował w sobie ducha modlitwy, dlatego synagoga była miejscem, w którym odnajdywał Boga. Kiedy otrzymał księgę proroka Izajasza przeczytał fragment, który stał się wyznacznikiem jego działalności: „Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana” (Łk 4,18-19). Słowa, które dalej wypowiedział „Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście” (Łk 4, 21), mogły wywołać w słuchaczach konsternację, niezrozumienie, a na pewno zdumienie. Nikt wtedy nie wiedział, że Jezus jest Mesjaszem. Pamiętajmy, że Bóg przychodzi w sposób niepozorny, ukryty. Miejmy zawsze otwarte serca.

Ks. Łukasz Pondel 

 

 

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!