TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 17 Lipca 2025, 13:39
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Słowo Boże na niedzielę (15 czerwca 2025)

15 czerwca 2025
Uroczystość Najświętszej Trójcy
Prz 8, 22-31 | Ps 8 | Rz 5, 1-5 | J 16, 12-15

Z Księgi Przysłów

Tak mówi Mądrość Boża: «Pan mnie zrodził jako początek swej mocy, przed dziełami swymi, od pradawna. Od wieków zostałam ustanowiona, od początku, przed pradziejami ziemi.
Przed oceanem zostałam zrodzona, przed źródłami pełnymi wód; zanim góry zostały założone, przed pagórkami zostałam zrodzona. Nim glebę i pola uczynił, przed pierwszymi skibami roli.

Gdy niebo umacniał, z Nim byłam, gdy kreślił sklepienie nad bezmiarem wód; gdy w górze utwierdzał obłoki, gdy źródła wielkiej Otchłani umacniał, gdy morzu ustawiał granice, by wody z brzegów nie wystąpiły; gdy ustalił fundamenty ziemi. I byłam przy Nim mistrzynią, rozkoszą Jego dzień po dniu, cały czas igrając przed Nim. Igrając na okręgu ziemi, radowałam się przy synach ludzkich».

Z Księgi Psalmow

Refren: Jak jest przedziwne imię Twoje, Panie!

Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło palców Twoich,
na księżyc i gwiazdy, które Ty utwierdziłeś:
Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?
Refren.

Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów,
uwieńczyłeś go czcią i chwałą.
Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich,
wszystko złożyłeś pod jego stopy:
Refren.

Owce i bydło wszelakie,
i dzikie zwierzęta,
ptaki niebieskie i ryby morskie,
wszystko, co szlaki mórz przemierza.
Refren.

Z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia: Dostąpiwszy usprawiedliwienia dzięki wierze, zachowajmy pokój z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa; dzięki Niemu uzyskaliśmy na podstawie wiary dostęp do tej łaski, w której trwamy, i chlubimy się nadzieją chwały Bożej. Ale nie tylko tym, lecz chlubimy się także z ucisków, wiedząc, że ucisk wyrabia wytrwałość, a wytrwałość – wypróbowaną cnotę, wypróbowana zaś cnota – nadzieję. A nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany.

Z Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi».

Dowód miłości

Kościół zachęca nas dzisiaj do zmierzenia się z tajemnicą mądrej Miłości i kochającej Mądrości, którą odkrywamy jako Najświętszą Trójcę. Oczywiście Słowo, które otrzymujemy jako światło na ten tajemniczy dzień, nie jest dane jedynie po to, by je zauważyły nasze oczy, ale Ono chce wejść z nami w relację, domaga się odpowiedzi, chce być przyjęte i – jak przeczytamy wiele razy w proroctwach Pierwszego Przymierza – płonie zazdrosną miłością o każdego z nas mając nadzieję wypełnić serca aż po brzegi błogosławieństwem. Tę drogę miłosnej zazdrości odsłania przed nami najpierw tekst o bezkresnej radości i fascynacji, z którą Mądrość Boża ogląda świat. Radość, jaka jest w samym Sercu Boga, na widok „synów ludzkich”, którzy tęsknotą okazują zainteresowanie, przywiązanie i chęć zdobycia tego, co najistotniejsze w tym życiu, czyli miłości, która przeprowadzi przez śmierć, staje się udziałem wszystkich, którzy widzą zachwyt Boga i odpowiadają osobistą fascynacją i adoracją Bożej miłości.

Stąd zrozumiała obecność i pewność nadziei, którą Apostoł Narodów przedstawia chrześcijanom w Wiecznym Mieście jako niezawodną i bezwzględnie wierną wobec przeżywanych i przyszłych cierpień. Kto jak kto, ale św. Paweł dobrze wie, że „nadzieja nie sprawia zawodu, bo dzięki danemu nam Duchowi Świętemu miłość Boga przepełnia nasze serca” (przekład Biblii Pierwszego Kościoła). Chrześcijaństwo jest szansą na pokazanie temu światu, jak bardzo Bóg chce go uczynić miejscem doświadczenia zbawienia, a jednocześnie wskazać kierunek ku niebu, ku pełni życia, które dopiero się objawi.

Poważne zadanie stoi przed każdym uczniem Chrystusa – życie nadzieją, że nie jesteśmy zapomniani, że mimo słabości i rozmaitych rozdarć (gr. krisis) możemy przekonać się każdego dnia o wierności Boga. A jeśli czas kryzysu się przeciąga, to mamy wsparcie ze strony wspólnoty Kościoła – są wokół nas siostry i bracia, którzy bezkompromisowo dają świadectwo przebaczenia i miłosierdzia. I nawet jeśli nie wszystko potrafimy udźwignąć (czemu dał wyraz Jezus w trakcie swojej Ostatniej Wieczerzy paschalnej), to warto dać sobie czas, pozwolić na niedoskonałość, uwierzyć, że Duch Święty będzie nas wprowadzał i odsłaniał przed nami całą Prawdę (co faktycznie czyni od 20 wieków). A wszystko po to, byśmy jeszcze głębiej i mocniej odkryli swoją tożsamość – koniec końców nie da się zrozumieć człowieka bez Chrystusa, bez zanurzenia w tajemnicę miłości Trójcy, która chce wypełnić łaską po brzegi ograniczeń codzienności.

Oczywiście to tylko ludzkie słowa, ale ich celem jest sprowokować was, siostry i bracia, do spotkania z Bogiem, który jest równocześnie źródłem, jak i zaspokojeniem wszystkich tęsknot i pragnień ludzkiego serca. Niech dzięki temu spotkaniu życie nabierze jeszcze większego smaku, byśmy stawali się żywym i wiarygodnym dowodem miłości Trójjedynego Boga. 

ks. Grzegorz Mączka

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!