Słowo Boże na każdy dzień (9-14 września)
Poniedziałek, 9 września
1 Kor 5, 1-8; Ps 5; Łk 6, 6-11
„Podnieś się i stań na środku! Wyciągnij rękę!”.
Te kilka słów i serce otwarte na Jezusa zmieniły życie i uzdrowiły człowieka z uschłą ręką. Również dzisiaj Jezus kieruje do Ciebie te słowa, abyś nie bał się stanąć przed Nim cały, pomimo różnych przeciwności i oceny innych ludzi. On zawsze ma wyciągniętą dłoń w stronę człowieka, który ma otwarte serce i szuka Boga. Zatem nie wahaj się i powiedz dzisiaj Jezusowi o wszystkim co trapi Twoje serce, On może wszystko zmienić…
Wtorek, 10 września
1 Kor 6, 1-11; Ps 149; Łk 6, 12-19
„Pewnego razu Jezus wyszedł na górę, aby się modlić, i całą noc trwał na modlitwie do Boga”.
Dzisiaj Jezus daje nam świadectwo swojej pięknej relacji z Ojcem, która swe źródło ma w gorliwej i długiej modlitwie. W dzisiejszej Ewangelii widzimy, że wielkie rzeczy jak wybór Dwunastu Apostołów, czy liczne uzdrowienia, następują po całej nocy modlitwy. Uczyńmy refleksję: czy mam czas zatrzymać się i pomodlić? Czy rozmawiam z Bogiem? Tak wiele czasu nam ucieka, tak wiele jest rzeczy, które nas zatrzymują… Zastanowię się dzisiaj ile czasu poświęcam Bogu, czy z Nim rozmawiam? Czy dzielę się tym co dzieje się w moim życiu? Czy jestem z Nim tylko wtedy kiedy czegoś potrzebuję ?
Środa, 11 września
1 Kor 7, 25-31; Ps 45; Łk 6, 20-26
„Błogosławieni jesteście ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże”.
Tymi słowami rozpoczyna dzisiaj Jezus Ewangelię pełną błogosławieństw. Dzisiejsze Słowo zawiera również przestrogę i zachętę, abyśmy potrafili dostrzec Chrystusa w tych najmniejszych, zapominanych niewidocznych i jednocześnie zachęca nas do postawy pokornej, prostoty serca. Zastanowię się dzisiaj nad moimi uczynkami, czy potrafię dostrzec tych, którzy mają się gorzej? Czy potrafię bezinteresownie pomóc bliźniemu? Bóg cieszy się z każdego czynu miłosierdzia i zapewnia nas dzisiaj, że w niebie otrzymamy nagrodę za wszystkie niedostatki i trudy jakie znosiliśmy dla Chrystusa i z Chrystusem.
Czwartek, 12 września
1 Kor 8, 1b-7.10-13; Ps 139; Łk 6, 27-38
„Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny”.
Jezus daje nam piękne słowo, które ma nas uczyć prawdziwej miłości. Miłości, która nie ogranicza się do tych, którzy są nam bliscy. Miłość zwycięża świat, chociaż czasem jest cicha i niezauważalna. Słowo pokazuje nam, że nasze życie często niewidoczne dla świata, może być jak drobna kropla miłości Jezusa, która drąży skałę nieczułości ludzkiej. Zastanowię się dzisiaj, czy potrafię kochać tych, których Bóg postawił na mojej drodze. Rozważając Słowo pomodlę się za tych, z którymi jest mi trudno.
Piątek, 13 września
1 Kor 9, 16-19.22-27; Ps 84; Łk 6, 39-42
„Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?”
Dzisiejsze Słowo zwraca naszą uwagę i koncentruje się na czystości serca. Kiedy w sercu tkwi drzazga, jest rana, którą powoduje grzech, ciężko jest nam spojrzeć obiektywnie na drugiego człowieka, czy otoczenie. Jezus zachęca nas dzisiaj, abyśmy powierzali mu swoje zranienia i pozwolili mu uzdrawiać nasze serca, abyśmy zawsze z miłością i wrażliwością pełną wyrozumiałości, jak On potrafili spojrzeć na własne życie i każdego człowieka.
Sobota, 14 września
Podwyższenia Krzyża Świętego
Lb 21, 4b-9; Ps 78; Flp 2, 6-11; J 3, 13-17
„Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony”.
Ta prawda, która wybrzmiewa w powyższych słowach bardzo często bywa zakrzykiwana przez dzisiejszy świat. Jednak prawda od początku jest taka sama. Miłość Boga jest bezgraniczna i niezmienna. Dzisiaj przeżywamy święto Podwyższenia Krzyża Świętego – najwyższego symbolu miłości Boga do człowieka. Spojrzę dzisiaj na Krzyż z miłością i podziękuję Jezusowi za to, że dźwiga na swoich ramionach każdy mój grzech. Spojrzę z nadzieją, bo w ranach Jezusa jest moje odkupienie. Spojrzę z wiarą, bo wiem, że bez Krzyża moje życie byłoby trudniejsze.
ks. Patryk Rutkowski
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!