Poniedziałek, 3 czerwca
2 P 1, 1-7; Ps 91; Mk 12, 1-12
W nocy nie ulękniesz się strachu ani za dnia – lecącej strzały.
W nocy wszystko wydaje się być owiane grozą, nagła choroba, zła wiadomość, najście intruza. Za dnia również zdarzają się sytuacje trudne, niczym lecące strzały, które zmierzają w naszym kierunku, aby nas ugodzić. Jeżeli jednak jesteśmy blisko Jezusa, to On nas podtrzyma. Mamy nie lękać się, ale nabrać ducha, zaufać Bożej Opatrzności. Dobry Ojciec przeprowadzi nas przez ciemną dolinę i nie pozostawi nas samych. Ten kto ufa Bogu i wierzy w Jego obietnice, ten będzie ocalony w obliczu niebezpieczeństw.
Wtorek, 4 czerwca
2 P 3, 12-15a.17-18; Ps 90; Mk 12, 13-17
Naucz nas liczyć dni nasze,abyśmy osiągnęli mądrość serca.
Aby zdobyć mądrość serca należy przystawać z Tym, który nam to serce dał. Jesteśmy przekonani, że mądrość przychodzi z wiekiem. I rzeczywiście tak jest, jednak nie w każdym przypadku. O mądrości człowieka nie zawsze świadczy siwy włos czy metryka. Niejeden młodzieniec może swoją dojrzałością zawstydzić starca, który przeżył swoje życie nieroztropnie i hulaszczo. Upływający czas jest kwestią względną w zdobyciu mądrości serca. Człowiek mądry jest przeniknięty Bożym duchem, kieruje się Bożymi zasadami. Bezbożny starzec w zestawieniu z uduchowionym młodzieńcem przegrywa na starcie.
Środa, 5 czerwca
2 Tm 1,1-3.6-12; Ps 123; Mk 12, 18-27
Do Ciebie wznoszę me oczy,który mieszkasz w niebie.
Często jest tak, że szukamy Boga, gdy coś nam w życiu nie wychodzi, gdy się gubimy w jego meandrach, gdy stajemy na rozdrożu, nie wiedząc, jaką obrać drogę, jaką podjąć decyzję. Bywa i tak, że wznosimy oczy ku niebu wiernie i nieustannie, w dobrym i złym, w radości i smutku, w zdrowiu i chorobie. Dobrze jest mieć Boga za przyjaciela w każdym czasie, a nie tylko wówczas, kiedy przychodzi nieszczęście i wali się dotychczasowy porządek. Wznośmy oczy ku temu światu, który jest nieprzemijalny, i który trwa na wieki.
Czwartek, 6 czerwca
2 Tm 2, 8-15; Ps 25; Mk 12, 28b-34
Tobie ufam: niech nie doznam zawodu! Niech moi wrogowie nie triumfują nade mną!
Bogu powinniśmy ufać tak jak dzieci, to jest bezgranicznie i całkowicie. Bez takiej ufności Jezus nie dokona w naszym życiu cudów. Ci, którzy Mu zaufali, nie zaznają wstydu, a ich nieprzyjaciele nie będą mieli do nich dostępu. Ostatecznie bowiem zwycięży Bóg. Zaufanie jest potrzebne w małżeństwie, w rodzinie, w życiu społecznym i zawodowym. Jest ważnym elementem w relacjach międzyludzkich. Nie inaczej jest w życiu duchowym. Spotkanie człowieka z Bogiem opiera się na zaufaniu. Pokładanie w Nim ufności rodzi pokój serca.
Piątek, 7 czerwca
Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa
Oz 11, 1.3-4.8c-9; Iz 12; Ef 3, 8-12.14-19; J 19, 31-37
Rozgłaszajcie Jego dzieła wśród narodów, przypominajcie, że wspaniałe jest imię Jego!
Najtrudniej jest głosić Dobrą Nowinę pod własnym dachem, we własnej rodzinie, we własnym zakładzie pracy. Jezus prosi nas dziś, abyśmy szerzyli Ewangelię wśród tych, którzy Go jeszcze nie znają. Prośba Chrystusa wiąże się z opuszczeniem swojej strefy komfortu, swoich przyzwyczajeń, życiowego wygodnictwa. Mamy nieść zbawcze słowo do innych kultur, do obcych nam środowisk, wyzbywając się swojego egocentryzmu.
Sobota, 8 czerwca
Iz 61, 9-11; Ps: 1 Sm 2; Łk 2, 41-51
Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą występnych, nie wchodzi na drogę grzeszników i nie siada w kole szyderców.
Jakże trudno oprzeć się czasem pokusom Złego. Jak ważne jest z kim obcujemy na co dzień, z kim wchodzimy w relacje. Bóg przestrzega nas, abyśmy nie byli tymi, którzy grzesząc, schodzą w otchłań piekielną, abyśmy nie byli tymi, którzy krzyżują bliźnich słowem, oceną i krytyką. Mamy w życiu dobrze czynić, wybierając na swoich towarzyszy ludzi przepełnionych Bożym duchem.
Justyna Majewska-Michy
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!