Poniedziałek | 29 września
Święto świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała
Dn 7, 9-10.13-14; Ps 138; J 1, 47-51
Powiedział do Niego Natanael: «Skąd mnie znasz?»
Jezus zna każdego z nas. Nie tylko zna nasze imiona, ale co najważniejsze, zna nasze serca. Czy są szczere czy fałszywe, czy jesteśmy prawdziwi czy oszukujemy i knujemy podstępy. Często mówimy: „No taki już jestem, nic na to nie poradzę”, tymczasem Jezus zachęca mnie i Ciebie do nawrócenia, do nadziei. Jezus przypomina nam, że nie ma na świecie złych ludzi, są jedynie ludzie smutni, niekochani, zagubieni i zranieni.
Wtorek | 30 września
Za 8, 20-23; Ps 87; Łk 9, 51-56
«Panie, czy chcesz, byśmy powiedzieli: Niech ogień spadnie z nieba i pochłonie ich?» Lecz On, odwróciwszy się, zgromił ich.
W pewnym mieście samarytańskim nie przyjęto Jezusa, stąd pytanie Apostołów, którzy osądzili tamtejszych mieszkańców i wydali na nich wyrok. Jakże to powszechne we współczesnym Kościele! Każdy z nas dziś jest takim apostołem, który osądza i wydaje wyroki. Nazywamy to walką ze złem (tylko, że Jezus już zło zwyciężył) lub obroną wartości chrześcijańskich (czy wszechmogący Bóg potrzebuje obrony ze strony słabych ludzi?). Tak jak dawnym Apostołom, Jezus jasno daje nam do zrozumienia, do kogo należy sądzenie i wydawanie wyroków.
Środa | 1 października
Ne 2, 1-8; Ps 137; Łk 9, 57-62
Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego.
Wcześniej padają słowa bardziej okrutne, o pogrzebaniu zmarłego ojca i pożegnaniu z rodziną. Dobrze je znamy i zapewne powodują wewnętrzny sprzeciw. Takie są nasze ludzkie przekonania. Wydaje nam się, że robimy coś z miłości do najbliższych, a często robimy to na pokaz przed ludźmi. Jezus podkreśla, że kto bierze się do pracy, do rozwoju duchowego, kto wchodzi na drogę zbawienia, a nie jest gotowy porzucić dotychczasowego życia, nie nadaje się do królestwa Bożego. Nie da się wzrastać w łasce Bożej trzymając się kurczowo żalu do rodziny, plotek, swoich nałogów i błędów. Przebaczamy - sobie i innym i patrzymy w przyszłość, w stronę królestwa Bożego.
Czwartek | 2 października
Wj 23, 20-23; Ps 91; Mt 18,1-5.10
Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego.
Jak bardzo wielu z nas irytują dzieci. Są takie szczere, spontaniczne, głośne, uparte, ufne i „nieprzystosowane” społecznie. Czy to jednak one są „nieprzystosowane” czy raczej my, dorośli zapomnieliśmy już zupełnie, o co w życiu chodzi. Wstydzimy się radości, nie umiemy się bawić (a to świetny sposób na wszechobecny stres), musimy mieć wszystko logiczne, poukładane, zaplanowane, czyściutkie, estetyczne, modne. Tymczasem Jezus stawia sprawę jasno - bierzmy przykład z dzieci.
Piątek | 3 października
Ba 1, 15-22; Ps 79; Łk 10, 13-16
A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz!
Czasami spodziewamy się wyniesienia, chwały, nagród, uwielbienia, wdzięczności od otoczenia, nie zauważyliśmy tylko, że po drodze zostawiliśmy kilka „trupów” - zranionych ludzi, osamotnionych najbliższych, zlekceważonych seniorów, złamane zasady i nadwyrężone wartości, a może nawet naciągnięte przepisy prawa. Cieszymy się osiągnięciami, osiadamy na laurach i czekamy na oklaski, tymczasem w Bożych oczach zasługujemy raczej na ustawienie w kącie, na szarym końcu długiej kolejki do spowiedzi.
Sobota | 4 października
Ba 4, 5-12. 27-29; Ps 69; Łk 10, 17-24
Jednakże nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie.
Apostołowie byli zachwyceni tym, że przez ich ręce płynie Boża moc Jezusowego uzdrowienia. Być może przemknęło im przez myśl, że mają teraz dzięki Jezusowi niesamowitą władzę, że niczego już nie muszą się obawiać. Jezus sprowadza ich na ziemię, przypominając, że to nie władza i moc są powodem do radości, ale udział w dziele zbawienia i nagroda w niebie, czyli przebywanie z Bogiem. Warto, by i współcześni kapłani pamiętali o tym.
Anika Nawrocka
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!