Słowo Boże na każdy dzień 26 września - 1 października
Poniedziałek, 26 września
Hi 1, 6-22; Ps 17; Łk 9, 46-50
Uczniom Jezusa przyszła myśl, kto z nich jest największy.
Dla mnie ciekawe jest to, że różne myśli same przychodzą człowiekowi do głowy. Czy możemy powiedzieć, że to jest złe lub dobre? To zależy, bo nie zawsze mamy nad tym kontrolę, że coś nam tam wpadnie do głowy. Ale uczniowie Jezusa widocznie już podjęli temat, który najpierw zrodził się w głowie choćby jednego z nich – kto jest największy, kto będzie pierwszy. Myśl była tylko na początku, za chwilę okazało się, że już na ten temat rozmawiają. I dlatego Jezus zainterweniował. Bo tu nie chodzi o same myśli, tu chodzi o to, co z nimi zrobisz!
Wtorek, 27 września
Hi 3, 1-3.11-17.20-23; Ps 88; Łk 9, 51-56
Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jeruzalem. I udali się do innego miasteczka.
Idą dalej, nie przejmują się niepowodzeniem. Sam Jezus zgromił swoich uczniów, czyli ostro upomniał, że nie wszystko od razu. Ktoś nie przyjął Jezusa, ktoś jest przeciwny twoim poglądom, to czy trzeba go już przekreślić? Już trzeba ogień z nieba wołać na ziemię? Nie. Trzeba cierpliwości, trzeba nam spojrzeć inaczej, może inaczej podejść do człowieka. A może wystarczy poczekać na odpowiedni czas. Niepowodzenie nie oznacza końca świata. Udaj się do innego miasteczka, w inne miejsce, tam też czekają na ciebie zadania.
Środa, 28 września
Hi 9, 1-12.14-16; Ps 88; Łk 9, 57-62
Gdy Jezus z uczniami szedł drogą, ktoś powiedział do Niego: „Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz”.
Kiedy Jezus idzie z uczniami drogą, inni ludzie to widzą. Niektórzy podchodzą, zadają pytania, interesują się. Ale to jest jakiś anonimowy tłum. Nie znamy imion tych ludzi, którzy prosili, by móc iść za Jezusem. Bo nie wystarczy tylko przyjść i się przyglądać. Nie wystarczy tylko usiąść w ławce kościelnej i nawet nie wystarczy tylko mówić do Jezusa. Trzeba zmienić swoje życie. Chcesz być z Jezusem? To zostaw wszystko co niepotrzebne, co zakłóca ci z Nim kontakt i nie oglądaj się za siebie. Zaufaj i idź.
Czwartek, 29 września
Święto św. Michała, Gabriela i Rafała, archaniołów
Dn 7, 9-10.13-14; Ps 138; J 1, 47-51
Zobaczysz jeszcze więcej niż to.
Kiedy Natanael był zdziwiony, że Jezus słyszy jego modlitwę, że go zna, choć spotkali się po raz pierwszy – Jezus mówi – zobaczysz więcej. Czy tak nie jest, że kiedy w naszej wierze postępujemy, to coraz więcej rzeczy nas zadziwia? Ale tak pozytywnie, tzn, że zaczynamy widzieć więcej, zaczynamy patrzeć lepiej! Dostrzegamy działanie Boga w naszym życiu nawet w codzienności, a wcześniej wszystko wydawało nam się zbiegiem okoliczności. Uczmy się takiego patrzenia, by widzieć więcej niż to, co jest, widzieć działanie ANIOŁÓW.
Piątek, 30 września
Hi 38, 1.12-21;40,3-5; Ps 139; Łk 10, 13-16
Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi, gardzi Tym, który mnie posłał
Jedna myśl towarzyszy mi, kiedy czytam tę Ewangelię. Wszystko jest ze sobą powiązane. Nie ma przypadkowych zdarzeń, okoliczności, przypadkowych osób itp. Już wyjaśniam. Kogo słuchasz najczęściej – tak zaczynasz myśleć, czym się karmisz, taki później jesteś, tak się czujesz, takie masz nastawienie. Czasami wystarczy tylko znaleźć te zagmatwane powiązania. Od czego się zaczęło, od jakich słów, od jakiego gestu, gdzie był początek? Żeby coś naprawić, trzeba znaleźć przyczynę zepsucia.
Sobota, 1 października
Hi 42, 1-3.5-6.12-17; Ps 119; Łk 10, 17-24
Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: „Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie”.
Chciałbym, abyś poczuł się uprzywilejowany. Jesteś uczniem Jezusa! Jesteś wierzący! Zatem jesteś kimś wyjątkowym! Właśnie w tej Ewangelii, Jezus rozradował się w Duchu Świętym, że ma takiego ucznia. Prostaczka, który odkrył, że jego imię jest zapisane w niebie! Pomyśl, twoje imię jest zapisane w niebie. To jest twój cel, co może być ważniejszego, gdy to odkryjesz? Co może przesłonić ci oczy, gdy widzisz tak wyjątkowe działanie Boga w twoim życiu – szczęśliwe oczy, które to widzą, szczęśliwi ci, którzy w to wierzą!
ks. Mateusz Klaczyński
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!