TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 10:17
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Słowo Boże na każdy dzień - 25 czerwca

XII Niedziela Zwykła, 25 czerwca
Jr 20,10-13; Ps 69(68); Rz 5,12-15; Mt 10,26-33

Poniedziałek, 26 czerwca
Rdz 12,1-9; Ps 33(32); Mt 7,1-5
Wtorek, 27 czerwca
Rdz 13,2.5-18; Ps 15(14); Mt 7,6.12-14
Środa, 28 czerwca
Rdz 15,1-12.17-18; Ps 105(104); Mt 7,15-20
Czwartek, 29 czerwca
Dz 12,1-11; Ps 34(33); 2 Tm 4,6-8.17-18; Mt 16,13-19
Piątek, 30 czerwca
Rdz 17,1.9-10.15-22; Ps 128(127); Mt 8,1-4
Sobota, 1 lipca
Rdz 18,1-15; Łk 1; Mt 8,5-17

Z Księgi Jeremiasza
Rzekł Jeremiasz: «Słyszałem oszczerstwo wielu: „Trwoga dokoła! Donieście, donieśmy na niego!” Wszyscy zaprzyjaźnieni ze mną wypatrują mojego upadku: „Może on da się zwieść, tak że go zwyciężymy i wywrzemy pomstę na nim!” Ale Pan jest przy mnie jako potężny mocarz; dlatego moi prześladowcy ustaną i nie zwyciężą. Będą bardzo zawstydzeni swoją porażką, okryci wieczną i niezapomnianą hańbą. Panie Zastępów, Ty, który doświadczasz sprawiedliwego, patrzysz na nerki i serce, dozwól, bym zobaczył Twoją pomstę nad nimi. Tobie bowiem powierzyłem swą sprawę. Śpiewajcie Panu, wysławiajcie Pana. Uratował bowiem życie ubogiego z ręki złoczyńców».

Z Księgi Psalmów
Dla Ciebie bowiem znoszę urąganie
i hańba twarz mi okrywa,
dla braci moich stałem się obcym
i cudzoziemcem dla synów mej matki.
Bo gorliwość o dom Twój mnie pożera

i spadły na mnie obelgi złorzeczących Tobie.
Lecz ja, o Panie, modlę się do Ciebie,
w czas łaski, o Boże;
wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci,

w Twojej zbawczej wierności.
Wysłuchaj mnie, Panie, bo łaskawa jest Twoja miłość,
spójrz na mnie w ogromie swego miłosierdzia.
Patrzcie i cieszcie się, ubodzy,

niech ożyje serce, szukających Boga.
Bo Pan wysłuchuje biednych
i swoimi więźniami nie gardzi.
Niechaj Go chwalą niebiosa i ziemia,
morza i wszystko, co w nich żyje.

Z Listu do Rzymian
Bracia: Przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli. Bo i przed Prawem grzech był na świecie, grzechu się jednak nie poczytuje, gdy nie ma Prawa. A przecież śmierć rozpanoszyła się od Adama do Mojżesza nawet nad tymi, którzy nie zgrzeszyli przestępstwem na wzór Adama. On to jest typem Tego, który miał przyjść. Ale nie tak samo ma się rzecz z przestępstwem jak z darem łaski. Jeżeli bowiem przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich śmierć, to o ileż obficiej spłynęła na nich wszystkich łaska i dar Boży, łaskawie udzielony przez jednego Człowieka, Jezusa Chrystusa.

Z Ewangelii wg św. Mateusza

Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało

Jezus powiedział do swoich apostołów: «Nie bójcie się ludzi. Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć. Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach. Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemię. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli. Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie»

Komentarz do Ewangelii
Nie bójcie się?

Gdy idziesz przez życie, zastanawiasz się, którędy będzie najłatwiej? Gdy się zgubisz szukasz osoby, która wskazałaby ci najlepszą drogę. Gdy cierpisz myślisz, dlaczego ja? Gdy czujesz się niekochany, wracasz myślą do tych, dla których byłeś wszystkim, a których może już nie ma. Czy życie jest tylko po to, by nigdy nie było problemów, a ludzie są po to, by nas chwalili?
Jezus uczy pokory wobec życia i ludzi. „Nie bójcie się”, to znaczy: nikt cię nie skrzywdzi, a jeżeli doświadczysz czegokolwiek od ludzi, nie utracisz tego, co najważniejsze. Pan jest przy tych, którzy mają odwagę o Nim mówić, a to co usłyszeli w ciszy mają wykrzyczeć światu. Kiedy wybieramy Jezusa za naszego Pana i Odkupiciela, nie należymy do siebie, ani do świata. Należymy do Niego. Lęk przemienia się w odwagę. Iść za Panem, znaczy osiągnąć w życiu stokroć więcej, niż możemy sobie wyobrazić. Dlatego „nie bój się” żyć pełnią Boga, szukaj Go tam, gdzie daje się odnaleźć, czyli w sercu, w sakramentach, w doświadczeniach życia, a nawet w drugim człowieku. Kochaj życie takim jakim jest, nawet jeżeli czujesz się zapomnianym i ostatnim. Gdy inni przy tobie milkną „nie bój się” wykrzyczeć: Jest Bóg! Jest nadzieja! Boisz się, że odbiorą ci to, co masz? „Nie bój się”, odbiorą nawet to, czego nie masz! Ludzie są bezwzględni, ale i ich Pan kocha. Są Jego dziećmi, może zagubionymi, może nieszczęśliwymi. Dlatego mówi: „Do każdego więc, kto się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie” (Mt 10, 32). Przyznać się, znaczy nie bać się stanąć obok Niego i iść razem z Nim. Pan oczekuje od nas autentycznego świadectwa, nie takiego jaki niesie ze sobą świat, świadectwa na chwilę, by się przypodobać. Jego świadectwo nosi w sobie piętno krzyża, przyznać się do Niego, to wybrać tym samym cierpienie, odrzucenie, szykany lub prześladowanie. Dzisiaj nie brak męczenników za wiarę i nie tylko w krajach, w których Kościół jest jawnie prześladowany, lecz nawet w naszej Ojczyźnie, kiedy trudno już przyznać się do Boga i stanąć w obronie Kościoła. Dlaczego brakuje nam odwagi, by przyznać się do Niego? Bo nie jesteśmy przekonani do tego, w co wierzymy, nosimy w sobie więcej wątpliwości niż pewności. Dlatego muszę prosić: Panie, przymnóż mi wiary (por. Łk 17, 5), bym nie wątpił jak Tomasz, ale był tym błogosławionym, który nie widział, ale uwierzył (por. J 20, 29). Lęk przed głoszeniem Boga całym naszym życiem jest tylko przeszkodą, którą mogę pokonać jeżeli tylko przekonam się, że bez Niego moje życie jest bez wartości. Pan wciąż czeka na prawdziwych świadków, których będzie mógł posłać nie tylko na krańce świata, ale również mnie i tobie, bo my też potrzebujemy Ewangelii. Jeżeli czujesz w sobie głos, by pójść za Nim, nie bój się odpowiedzieć, droga powołania jest cudowną drogą. Idąc nią przekonasz się, że Pan sam wystarczy, a wszystko inne jest bez wartości.

ks. Łukasz Pondel

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!