Poniedziałek, 24 lutego
Syr 1, 1-10; Ps 93; Mk 9, 14-29
Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą i postem.
Do uczynków pokutnych Kościół zalicza modlitwę, post i jałmużnę. W słynnym „Kazaniu na górze” Jezus daje bardzo szczegółowe wyjaśnienia, jakie miejsce powinny zajmować w życiu chrześcijanina. W dzisiejszej Ewangelii Jezus z kolei pokazuje moc modlitwy i postu opartych na autentycznej wierze. „Ufna modlitwa sprawiedliwego przenika obłoki” – pisze św. Jakub, a poprzez modlitwę i post Bóg daje każdemu z nas siły do walki z naszym wewnętrznymi „demonami” - słabościami i pokusami.
Wtorek, 25 lutego
Syr 2, 1-11; Ps 37; Mk 9, 30-37
Bali się go pytać.
Przysłowie mówi „kto pyta, nie błądzi”. Doskonale znają to rodzice, którzy są zasypywani przez pociechy pytaniami „a dlaczego?”. Podobnie dzieje się później w szkole, gdy podczas interesującej lekcji uczniowie są bardziej aktywni i zadają pytania. Dzieci jednak pytają tylko tych, którym ufają i przy których czują się bezpiecznie. Dlatego Jezus przeciwstawia dzisiaj prostotę i zaufanie dziecka Apostołom, którzy bali się zapytać o znaczenie zapowiedzi męki. Jezus oczekuje od swoich uczniów dziecięcej postawy – otwartej i pełnej zaufania.
Środa, 26 lutego
Syr 4, 11-19; Ps 119; Mk 9, 38-40
Z początku powiedzie go trudnymi drogami.
Chrześcijanin wstępujący na drogę życia duchowego i przyjaźni z Bogiem powinien liczyć się z czekającymi go przeciwnościami. Jest to droga, która wymaga samozaparcia, wierności i zaufania Bogu. Przekonał się o tym cały szereg postaci biblijnych – Abraham, Jakub, Józef, Mojżesz, Eliasz, Hiob. Z początku możemy nie rozumieć planów Boga wobec naszego życia, wręcz buntować się i czuć się przez Niego pokrzywdzonym. Jednak trzymając się Go za rękę w codzienności, na końcu zawsze ukaże się głębszy sens przebytej drogi.
Czwartek, 27 lutego
Syr 5, 1-8; Ps 1; Mk 9, 41-43.45.47-50
Lepiej ułomnym wejść do królestwa niebieskiego.
Na przestrzeni wieków nie brakowało ludzi, którzy zbyt literalnie odczytywali dzisiejszą Ewangelię i dokonywali różnego rodzaju samookaleczeń. Jednak Jezus wcale nie wzywa do wyrządzania sobie krzywdy. Zapewne każdemu z nas nasuwa się na myśl jakieś miejsce, przedmiot bądź osoba, które są przedmiotem wewnętrznego konfliktu z przykazaniami. Dezercja z duchowego pola walki jest aktem największej odwagi. Natura skłonna do złego raczej nie jest w stanie długo oprzeć się pokusom; dlatego trzeba przed nimi uciekać, dosłownie pozbawić siebie możliwości popełnienia grzechu.
Piątek, 28 lutego
Syr 6, 5-17; Ps 119; Mk 10, 1-12
Wierny przyjaciel jest lekarstwem życia.
Autor pierwszego czytania zachęca nas, byśmy zwrócili uwagę na to, kim się otaczamy. Czy ludzie, których nazywam przyjaciółmi, rzeczywiście pomagają stawać się lepszym? Czy przypadkiem przyjaciółmi nie nazywam tych, z którymi obgaduję innych bliźnich, z którymi grzeszę wyśmiewaniem ich, może nawet knuciem intryg, a może z którymi spędzam zbyt wiele czasu, przez co zaniedbuję obowiązki w domu i wobec rodziny? „Bogobojny dobrze pokieruje przyjaźnią” – mówi Syracydes. Może dostrzegam wśród najbliższych osobę, z którą czas spędzony przynosi dobre owoce?
Sobota,1 marca
Syr 17, 1-15; Ps 103; Mk 10, 13-16
Do takich bowiem należy królestwo niebieskie.
Całym, niezbyt skomplikowanym światem w perspektywie dziecka jest mama i tata, a świadomość ich obecności dodaje odwagi, by doświadczać nowych obszarów życia. To piękne, jeśli doświadczona w dzieciństwie miłość ojca przenosi się na mój wewnętrzny obraz Boga, któremu mogę tak samo ufać jak małe dziecko. Tym, którzy jednak ten obraz mają zniekształcony przez ułomność ziemskich rodziców, Jezus sam chce stać się obrazem Boga. Oddając za nas swoje życie pokazuje nam oblicze Ojca, który poświęci dla dobra swojego dziecka dosłownie wszystko.
Adrian Rum
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!