TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 23 Lipca 2025, 14:36
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Słowo Boże na każdy dzień (24 -29 stycznia)

Poniedziałek, 24 stycznia
2 Sm 5, 1-7.10; Ps 89; Mk 3, 22-30

„Uczeni w Piśmie mówili o Jezusie: <>”.
Jak nisko musi upaść człowiek w swoim pragnieniu bycia autorytetem, by Boga oskarżyć o bezbożność? Ciekawe, że żaden z biegłych w czytaniu i interpretowaniu Pisma nie zorientował się, że chodzi na krótkiej smyczy trzymanej pewną ręką władcy złych duchów… Dlatego Jezus wyraźnie zapowiada związanie mocarza i odebranie wszystkich, do których demon uzurpuje sobie prawo własności. Perspektywa uwolnienia rodzi ulgę u tych, którzy zdają sobie sprawę z faktu niewoli. Modlę się więc mocno o wiarę w obecność Ducha Świętego i przyjęcie prawdy, że moje/nasze życie jest naprawdę sprawą Boga.

Wtorek, 25 stycznia
Dz 22, 3-16; Ps 117; Mk 16, 15-18
„Idź, bo wybrałem sobie tego człowieka jako narzędzie”.
Czasem trzeba stracić wzrok, żeby nauczyć się widzieć rzeczy z perspektywy Boga; na chwilę oślepnąć, by zacząć zauważać to, na czym zatrzymują się oczy Stwórcy; upaść na ziemię, by doświadczyć uchwycenia ramieniem Wszechmogącego; przestać słuchać siebie, by po trzech dniach usłyszeć „BRACIE!” od człowieka, którego chciało się uwięzić, a może nawet zabić. Na jaką odwagę musiał się zdobyć Ananiasz, by wejść do domu przy ulicy Prostej i powiedzieć „Szawle, bracie…” A z drugiej strony on tylko uwierzył, że Słowo Boga nie jest bezsilne… TYLKO i AŻ… Takiej wiary dziś pragnę – dla nas wszystkich…

Środa, 26 stycznia
2 Tm 1, 1-8; Ps 96; Łk 10, 1-9

„Oto posyłam was jak owce między wilki”.
Podobno największym zagrożeniem dla owcy znajdującej się między wilkami nie jest przekonanie, że zostanie pożarta (co wydaje się oczywiste i nieuchronne), ale podjęcie próby ocalenia przez wejście w skórę wilka – przyjęcie za swoje jego zwyczajów, sposobu życia, hierarchii wartości, a ostatecznie stanie się wilkiem dla innych owiec…Dlatego warto pamiętać, że fakt poznania Jezusa i Jego Ewangelii nie jest okazją do błyszczenia popularnością – przeciwnie, trzeba chodzić boso jak Mojżesz w obecności Boga, by nie zapomnieć, że nasze życie i życie tych, którym głosimy Jezusa, jest „ziemią świętą”.

Czwartek, 27 stycznia
2 Sm 7, 18-19.24-29; Ps 132; Mk 4, 21-25

„Nie ma nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw”.
Trwanie w świetle bywa niebezpieczne dla tych, którzy chcą coś ukryć lub siebie chcą schować przed wzrokiem Boga lub świata, ale pozostawanie w mroku naraża na ominięcie lub przypadkowe zranienia od tych, którzy nas zwyczajnie nie zauważą biegnąc w stronę światła. Skoro trzymamy w rękach Słowo, które jest światłem na drodze i lampą dla stóp (por. Ps 119, 105), to trudno znaleźć racjonalny powód do chowania Ewangelii za pazuchą uładzonych teorii poza lękiem o utratę pozornego „świętego spokoju”. Na szczęście dla nas On jest Miłością, która obezwładnia i pozbawia władzy strach… Zatem – odwagi!

Piątek, 28 stycznia
2 Sm 11, 1-4a.5-10a.13-17; Ps 51; Mk 4, 26-34

„Najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi”.
Ile razy Bóg nam udowadniał, że nie potrzebuje wielkich czynów ani niebotycznych deklaracji? Jego ziarno łaski wrzucone w serce będzie źródłem życia – pozwoli sercu pęknąć i doświadczyć śmierci przyzwyczajeń, grzechów, nałogów, ustalonych z góry opinii, by w pustce i słabości objawiać moc i przeprowadzić od pierwotnego lęku o zachowanie status quo do wyciągnięcia rąk na kształt potężnego drzewa tryskającego radością i nadzieją na owoce uczynków życia wiecznego.
Niemożliwe? W Jego słowniku to słowo naprawdę nie istnieje…

Sobota, 29 stycznia
2 Sm 12, 1-7a.10-17; Ps 51; Mk 4, 35-41

„On zaś spał”.
Zdarza się oskarżyć Boga o nieczułość, brak zainteresowania, a nawet pogardę – i pozostawać w paraliżującym lęku o życie. A On spokojnym zdecydowanym głosem – gdy przyjdzie właściwy czas – wstanie, popatrzy na szalejące przerażenie i rzuci krótkie: „Milcz! Nałóż sobie kaganiec!” On wie, że oskarżycielem jest diabeł, że strach to skutek sączenia w serce jadu nieufności, a Jego pozorna nieobecność jest szansą na wyostrzenie zmysłów, żeby nie przegapić nic z wydarzeń, które mają nadejść. Obyśmy tylko byli nieustępliwi w wołaniu Go za każdym razem, gdy nam się wydaje, że nas opuścił.

Ks. Grzegorz Mączka

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!