Poniedziałek, 22 kwietnia
Dz 11, 1-18; Ps 42; J 10, 1-10
Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie, i miały je w obfitości.
Trwamy nadal w niedzielnym uwielbieniu Boga, który wskazuje nam na Swojego Syna jako Dobrego Pasterza. Słowa Maryi z Kany Galilejskiej „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” są dla nas zachętą do wsłuchiwania się w wołanie Pasterza i codziennego wchodzenia przez Bramę, którą jest sam Chrystus. Z Dzienniczka św. Siostry Faustyny: „Nie tracę obecności Boga w duszy i jestem z Nim ściśle złączona. Z Nim idę do pracy, z Nim idę na rekreację, z Nim cierpię, z Nim się cieszę, żyję w Nim, a On we mnie” (318).
Wtorek, 23 kwietnia
Uroczystość św. Wojciecha
Dz 1, 3-8; Ps 126; Flp 1, 20c-30; J 12, 24-26
Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć.
Św. Paweł zachęca, abyśmy żyli w sposób godny Ewangelii i ponad wszystko umiłowali życie w Bogu. Nie można służyć dwóm panom. Dla Chrystusa w chwili próby trzeba być gotowym poświęcić bardzo wiele, nawet życie. Tak uczynił wspominany dzisiaj w liturgii św. Wojciech, patron Polski. A ile ja jestem gotowy dla Niego ofiarować? Z Dzienniczka św. Siostry Faustyny: „Widząc wielkość Boga – to mi zupełnie wystarcza, żebym była szczęśliwa przez całą wieczność” (334).
Środa, 24 kwietnia
Dz 12, 24-13, 5a; Ps 67; J 12, 44-50
Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat potępić, ale by świat zbawić.
Słowo Pańskie szerzyło się i rosło. Z ogromną gorliwością Apostołowie i uczniowie głosili Dobrą Nowinę. W dzisiejszym świecie na nowo potrzeba tej odwagi i gorliwości. Potrzeba, aby inni dostrzegali zbawiające Słowo Boga w naszym życiu, w naszym cierpieniu, w postawach broniących wiary, w modlitwie. Nie bójmy się żyć dla Chrystusa i o Nim świadczyć. Z Dzienniczka św. Siostry Faustyny: „Czemuż się lękasz? Czy myślisz, że zabraknie mi wszechmocy, abym cię wspierał? (527)”.
Czwartek, 25 kwietnia
1 P 5, 5b-14; Ps 89; Mk 16, 15-20
Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was.
Chrystus odchodząc do Domu Ojca nie zostawia nas samych. Pragnie naszego dobra, chce abyśmy byli szczęśliwi, bo swoją ofiarą na krzyżu i zmartwychwstaniem powołał nas do wiecznej chwały. Tak naprawdę jako chrześcijanie mamy jedno zadanie: w pokorze kochać Boga, a On w swojej łasce nas umocni w drodze do nieba. Z Dzienniczka św. Siostry Faustyny: „Modlitwa duszy pokornej i miłującej rozbraja zagniewanie Ojca mojego i ściąga błogosławieństw morze” (320).
Piątek, 26 kwietnia
Dz 13, 26-33; Ps 2; J 14, 1-6
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Do tych słów, które dla chrześcijanina są drogowskazem życiowym, Jezus dopowiada w Ewangelii Janowej kolejne: „Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przeze Mnie”. Jedyny prawdziwy Pasterz, jedyna Brama, którą jest On sam w drodze do kochającego Ojca. Potrzebujemy odkrywać Jezusa i zatapiać się w Jego miłości przez jak najczęstszy udział w Eucharystii i adoracji Najświętszego Sakramentu. Z Dzienniczka św. Siostry Faustyny: „Dziecię moje…przyjmuj mnie codziennie w Komunii św. – ona da ci moc” (1489).
Sobota, 27 kwietnia
Dz 13, 44-52; Ps 98; J 14, 7-14
Kto Mnie widzi, widzi także i Ojca.
Św. Augustyn swoje „Wyznania” rozpoczyna zdaniem: „Stworzyłeś nas (…) jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie nie spocznie”. Potrzebujemy obrazu Ojca w Jego Synu, potrzebujemy Jezusa współczującego, miłosiernego i cierpiącego z nami, aby nie bać się wstać i mimo naszych grzechów i niewierności wrócić do Ojca. Z Dzienniczka św. Siostry Faustyny: „Pracuje moje miłosierdzie we wszystkich sercach, które mu otwierają swoje drzwi, jak grzesznik, tak i sprawiedliwy potrzebuje mojego miłosierdzia” (1577).
Robert Lis
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!