Poniedziałek, 2 stycznia
1 J 2, 22-28; Ps 98; J 1, 19-28
Kto Ty jesteś?
To pytanie zadają Janowi Chrzcicielowi ci, którzy myśleli, że od nich wszystko powinno zależeć. Jan nie wchodzi w buty kogoś kim nie jest. Odpowiada zgodnie z prawdą, odwołując się do proroctw ze Starego Testamentu. On nie mówi sam od siebie. On wie, kim ma być! Kiedy wypełniam misję mi powierzoną, staję się tym kim mam być! A zatem … Kim jestem?
Wtorek, 3 stycznia
1 J 2, 29-3, 6; Ps 98; J 1, 29-34
Oto Baranek Boży!
Oto wypełnia się misja Jana Chrzciciela: przygotować drogę Jezusowi. Wskazuje bezpośrednio na Mesjasza – Baranka Bożego. Ma już swoją pozycję, zdobył rozgłos, sławę. Tymczasem Jan cały czas wypełnia misję. Jak to możliwe? „Ujrzałem Ducha, … ten, który mnie posłał powiedział do mnie”. Misja Jana, to wsłuchiwanie się w głos Boga żywego.
Środa, 4 stycznia
1 J 3, 7-10; Ps 98; J 1, 35-42
Czego szukacie?
Uczniowie Jana podchodzą do Jezusa, ponieważ zostali zachęceni przez swojego dotychczasowego mistrza – Jana Chrzciciela. Szukam, ponieważ ktoś mnie tego nauczył? Szukam, bo ktoś dał mi przykład i … nadzieję …, że znalezienie jest możliwe. Czego szukam? Kogo? A może … dzięki komu szukam?! Szukam?
Czwartek, 5 stycznia
1 J 3, 11-21; Ps 100; J 1, 43-51
Znaleźliśmy Jezusa, syna Józefa z Nazaretu.
Filip, sam zachwycony Jezusem, dzieli się radością ze spotkania. Nie namawia do niczego, po prostu mówi wobec swych przyjaciół, że spotkał Tego, o którym pisał Mojżesz i prorocy. On nie namawia, on dzieli się radością z odkrycia Jezusa. To natrafia na opór, niedowierzanie. Powodem są nasze schematy: Jezus jest z Nazaretu! A stamtąd przecież nigdy nie było nikogo dobrego. Naprawdę? Chodź i zobacz. Przekonaj się sam.
Piątek, 6 stycznia
Uroczystość Objawienia Pańskiego
Iz 60, 1-6; Ps 72; Ef 3, 2-3a.5-6; Mt 2, 1-12
Ofiarowali Mu dary.
Mędrcy pokonali długą drogę, żeby poznać i spotkać Jezusa. Wyruszyli w drogę wiary, jak kiedyś Abraham. Nie wiemy, co spotykało ich po drodze. Na końcu spotykają króla Heroda, który mógł zniszczyć cały ich wysiłek. Jak to jest, że Jezusa spotykają ci, którzy zadali sobie ogromny trud. A ci, którzy byli cały czas tuż obok Betlejem, nie potrafią niczego ofiarować?
Sobota, 7 stycznia
1 J 3, 22-4, 6; Ps 2; Mt 4, 12-17.23-25
Nawracajcie się albowiem bliskie jest królestwo niebieskie.
Dzieją się rzeczy niesłychane. Nawet Jan Chrzciciel będzie miał wątpliwości. Czy Ty, Jezu, jesteś Mesjaszem? Tymczasem, właśnie po to, Jezus się urodził, żeby ludzie mieli w sobie moc do zmiany życia. Żeby każdy człowiek ujrzał zbawienie Boga! Urodził się i idzie do ludzi z mocą, z uzdrowieniem. Bóg bliski człowieka. Oto Emanuel – Bóg z nami!
Ks. Dariusz Brylak
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!