TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 27 Sierpnia 2025, 04:25
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Słowo Boże na każdy dzień ( 14 -20 czerwca)

XI Niedziela Zwykła 14 czerwca
Wj 19, 1–6a; Ps 100; Rz 5, 6–1; Mt 9, 36–10,8
Poniedziałek, 15 czerwca

1 Krl 21, 1b-16; Ps 5; Mt 5, 38-42
Wtorek, 16 czerwca
1 Krl 21, 17-29; Ps 51; Mt 5, 43-48
Środa, 17 czerwca
2 Krl 2, 1.6-14; Ps 31; Mt 6, 1-6.16-18
Czwartek, 18 czerwca
Syr 48, 1-14; Ps 97; Mt 6, 7-15
Piątek, 19 czerwca
Pwt 7, 6-11; Ps 103; 1 J 4, 7-16; Mt 11, 25-30
Sobota, 20 czerwca
Iz 61, 9-11; Ps: 1 Sm 2; Łk 2, 41-51

Z Księgi Wyjścia
Po przybyciu na pustynię Synaj Izraelici rozbili obóz na pustyni. Izrael obozował tam naprzeciw góry. Mojżesz wszedł wtedy na górę do Boga, a Pan zawołał na niego z góry i powiedział: «Tak powiesz domowi Jakuba i to oznajmisz Izraelitom: Wy widzieliście, co uczyniłem Egiptowi, jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie. Teraz, jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym».

Z Księgi Psalmów

Służcie Panu z weselem,
stańcie przed obliczem Pana z okrzykami radości.
Wiedzcie, że Pan jest Bogiem, †
On sam nas stworzył, jesteśmy Jego własnością,
Jego ludem, owcami Jego pastwiska.

W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem, †
z hymnami w Jego przedsionki,
chwalcie i błogosławcie Jego imię.
Albowiem Pan jest dobry, †
Jego łaska trwa na wieki,
a Jego wierność przez pokolenia.

 

Z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:
Chrystus umarł za nas, jako za grzeszników, w oznaczonym czasie, gdy jeszcze byliśmy bezsilni. A nawet za człowieka sprawiedliwego podejmuje się ktoś umrzeć tylko z największą trudnością. Chociaż może jeszcze za człowieka życzliwego odważyłby się ktoś ponieść śmierć. Bóg zaś okazuje nam swoją miłość właśnie przez to, że Chrystus umarł za nas, gdy byliśmy jeszcze grzesznikami.
Tym bardziej więc będziemy przez Niego zachowani od karzącego gniewu, gdy teraz przez krew Jego zostaliśmy usprawiedliwieni. Jeżeli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna, to tym bardziej, będąc już pojednanymi, dostąpimy zbawienia przez Jego życie. I nie tylko to – ale i chlubić się możemy w Bogu przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, przez którego teraz uzyskaliśmy pojednanie.

Z Ewangelii według Świętego Mateusza

Rozesłanie Dwunastu
Jezus, widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo».
Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. A oto imiona dwunastu Apostołów: pierwszy – Szymon, zwany Piotrem, i brat jego Andrzej, potem Jakub, syn Zebedeusza, i brat jego Jan, Filip i Bartłomiej, Tomasz i celnik Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Tadeusz, Szymon Gorliwy i Judasz Iskariota, ten, który Go zdradził.
Tych to Dwunastu wysłał Jezus i dał im takie wskazania: «Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie».

Komentarz do Ewangelii

Wejście na drogę wiary
Komentarz do dzisiejszej Ewangelii można zamknąć w kilku słowach będących sercem tej perykopy: litość - ocena sytuacji - reakcja. Chrystus lituje się nad ludźmi, choć (jak zauważy św. Hilary z Poitiers - IV w. po Chr.) nikt z tłumu nie był prześladowany, ani nie cierpiał z powodu jakiegoś widocznego nieszczęścia. Jednak Pan zobaczył przed sobą biedaków prześladowanych tyranią demona i osłabionych dźwiganiem ciężaru Prawa, którzy nie mieli nikogo, kto oddałby ich pod opiekę Ducha Świętego - Parakleta (Obrońcy). Tym bardziej, że Duch Boży działał w tych ludziach, którzy prowadzeni intuicją do wiary, wypełnieni pragnieniem zaspokojenia wszystkich głodów i tęsknot, lgnęli do Jezusa, bo doświadczali w Nim objawienia miłości, na którą nikt sobie nie zasłużył. Ta litość, którą Ewangelista widzi w Chrystusie, pochodzi z Serca, które kocha bezwarunkowo i rozdaje tyle, ile kto chce wziąć – bez ograniczenia dostępu do łaski i bez lęku, że może jej zabraknąć. Co więcej – litość Boga jest często opisywana jako poruszenie do głębi, współodczuwanie powodujące skupienie całej uwagi Wszechmogącego na człowieku, który doświadcza jakiegoś cierpienia i biedy, dlatego Boża odpowiedź przewyższa hojnością nawet najśmielsze pragnienia ludzi. I nagle okazuje się, że nie jest niczym niestosownym świadomość, że nasze historie życiowe wywołują w Jezusie ogromne poruszenie serca, które odpowiada miłosierdziem i chce uprzedzić wszystkie nasze pragnienia.
Niektórych może dziwić fakt, że odpowiedzią Chrystusa na tę naszą biedę i skłonność do wpadania w niewolę zła jest wybór i powołanie ludzi prostych, słabych, skromnych i pogardzanych jako zwiastunów Bożej potęgi i mocy. Co prawda, jesteśmy już trochę przyzwyczajeni do nieszablonowego postępowania Jezusa i rezygnacji z utartych schematów lub ogólnych opinii, że „czegoś nie wypada” lub „tak powinno być”, ale czasami w sercu pojawia się ostrożna wątpliwość co do właściwego wyboru Apostołów (choćby Judasza). Na szczęście Boże spojrzenie i plany nie muszą się zgadzać z naszą wizją rzeczywistości – i to naprawdę wychodzi nam na dobre. Z jednej strony każdy ma szansę doświadczenia łaski wiary i uświadomienia sobie, że relacja z Chrystusem jest opiera się przede wszystkim na Jego zaufaniu do nas, a z drugiej – właśnie to zaufanie broni przed pokusą porównywania się z innymi i – co najważniejsze – chroni przez grzechem łatwego osądu sióstr i braci będących w tym samym Kościele.
Stąd polecenie „Idźcie i głoście mówiąc: Już blisko jest królestwo niebieskie” (Mt 10, 7) jest nierozłączne z uzdrawianiem ogarniętych niemocą, wskrzeszaniem umarłych, oczyszczaniem trędowatych i usuwaniem demonów (por w. 8). Ci, którzy usłyszeli te słowa, być może zastanawiali się, na ile to wszystko jest możliwe, ale z biegiem czasu doświadczyli na własnej skórze, że w ich misji chodzi o świadectwo niepowstrzymanej i nieograniczonej miłości Boga, która jest ratunkiem zarówno dla głoszących, jak tych, którzy otworzą serce na usłyszane słowo.
Dobrze byłoby zatrzymać się w chwili modlitwy o odwagę przyjęcia łaski, z którą przychodzi do nas dzisiejsza Ewangelia – wszyscy jesteśmy zaproszeni, by stawać się ciągle uczniami, którzy słuchają Nauczyciela, naśladują Go i swoim życiem zachęcają innych do wejścia na drogę wiary. Zatem – odwagi!

Ks. Grzegorz Mączka

 

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!