Skąd słychać muzykę?
Podczas Mszy Świętej możemy usłyszeć muzykę organową. Organy to instrument klawiszowy o dość dużej budowie. Czasem wygląda ona jak szafa, a innym razem jak skrzydła z rurkami. Te rurki, zwane piszczałkami, mają różne wielkości i może ich być naprawdę wiele.
Jeśli chcesz zobaczyć ten instrument z bliska, możemy kiedyś usiąść na chórze. Chór to balkon znajdujący się na tyłach kościoła, dokładnie naprzeciwko ołtarza. Nie widzimy go, gdy wchodzimy do świątyni, choć przechodzimy pod nim. Na chór najczęściej można wejść z przedsionka kościoła lub po schodach na zewnątrz. Tam też często gromadzi się chór kościelny, czyli grupa osób śpiewających, jeśli akurat w Twojej parafii taki istnieje.
Ale to raczej od święta, bo na co dzień jest sama organistka lub organista, czyli osoba grająca na organach. Oprócz naciskania klawiszy palcami, organista musi także obsługiwać pedały, czyli dodatkowe „klawisze” na podłodze. Dzięki temu z organów można wydobywać tak różnorodne dźwięki. Osoba prowadząca śpiew musi dobrze znać kolejne części Mszy Świętej i często pomaga wiernym odpowiadać księdzu podczas modlitwy. Organiści to bardzo zdolne osoby, bo często równocześnie obsługują ekrany lub rzutniki ze slajdami, na których wyświetlają się teksty pieśni i modlitw, a sami mają jeszcze swoje śpiewniki z nutami, żeby każdy utwór zagrać bezbłędnie. Wiedzą też dokładnie, jakie pieśni czy piosenki można zagrać na jakiej Mszy Świętej czy nabożeństwie. Znają też różne litanie.
Co to jest nabożeństwo i litania?
Nabożeństwo zwykle trwa od piętnastu minut do pół godziny i jest formą uwielbienia Boga poprzez oddanie czci jakiemuś świętemu. Co to znaczy? Na przykład chcemy powiedzieć Świętemu Józefowi, że bardzo go lubimy, bo był ziemskim tatą Pana Jezusa i dobrze się nim opiekował i chcemy się pomodlić za naszych tatusiów. Możemy też modlić się za nasze mamusie prosząc o wstawiennictwo (przekazanie wiadomości Bogu) Maryję, mamę Pana Jezusa.
Jest też wielu innych świętych, którzy mają swoje nabożeństwa, jak chociażby św. Florian, patron strażaków czy św. Krzysztof, patron kierowców. Nabożeństwo składa się zwykle z kilku modlitw i śpiewu pieśni. Bardzo popularne nabożeństwa to Różaniec, Droga krzyżowa czy Gorzkie żale, nabożeństwo majowe czy czerwcowe. Jedną z najczęstszych modlitw jest właśnie litania.
Wyobraźcie sobie, że Wasza mama ma dziś urodziny. Chcecie jej sprawić radość, więc idziecie do niej i mówicie: „Mamo, jesteś najmądrzejsza!”, „Mamo, jesteś najkochańsza!” i tak dalej. Gdy kogoś kochamy lub bardzo lubimy chętnie mówimy o tym, jaki jest wspaniały, miły. Wychwalamy go. Tym właśnie jest litania. Wychwalamy jakiegoś świętego wymieniając jego dobre cechy. W litaniach zawsze też powtarzamy słowa: „Módl się za nami” lub „Wybaw nas”. Te prośby przypominają czasami dziecięce błagania, kiedy mówimy: „Mamo, proszę, proszę, tak ładnie proszę, chodźmy na lody”. Gdy na czymś nam zależy, potrafimy prosić naprawdę wiele razy.
Anika Nawrocka
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!