Skąd się wzięło Święto Bożego Miłosierdzia ?

Skąd się wzięło Święto Bożego Miłosierdzia ?

W pierwszą niedzielę po Wielkanocy przypada święto Miłosierdzia Bożego. Być może zastanawiacie się co to właściwie za święto i nie do końca rozumiecie o co w nim chodzi. Bo wiadomo, Boże Narodzenie to pamiątka narodzin Pana Jezusa. Wielkanoc to rocznica Jego zmartwychwstania. Wniebowstąpienie świętujemy, by przypominać sobie o tym, że Chrystus wstąpił do nieba. A święto Bożego Miłosierdzia? Skąd ono właściwie się wzięło? 

Otóż blisko 100 lat temu Pan Jezus ukazywał się polskiej zakonnicy o imieniu Faustyna i zlecił jej wielkie zadanie. Miała opowiedzieć światu o Bożym Miłosierdziu i przekazać zwierzchnikom Kościoła, iż On pragnie, by w pierwszą niedzielę po Wielkanocy na całym świecie obchodzono święto Bożego Miłosierdzia. A czy wiecie czym to Miłosierdzie jest? To niezwykła moc przebaczenia grzechów, którą Pan Jezus chce okazać ludziom. Nawet tym, którzy w życiu bardzo wiele nagrzeszyli, byli bardzo złymi ludźmi albo wręcz zbrodniarzami. Dlaczego? Bo za każdego z ludzi cierpiał, za każdego został ukrzyżowany (nawet za zbrodniarzy), każdego z ludzi Jezus wykupił ze śmierci i nie chce nikogo z nas utracić. Nie chce, by ludzie szli do piekła. Dlatego polecił siostrze Faustynie, by mówiła światu, że każdy, kto przyjdzie do Niego i będzie żałował zła, które uczynił, otrzyma Jego przebaczenie, Jego miłosierdzie i nie zginie w piekle.

Święto Miłosierdzia to dzień, w którym trzeba przypomnieć o tym sobie i światu. To także dzień, w którym Chrystus obdarza nas wielkimi łaskami. Jeśli tego dnia przystąpicie do spowiedzi albo będąc w stanie łaski uświęcającej przyjmiecie Jezusa do swojego serca uzyskacie odpuszczenie wszystkich grzechów i nie spotka was za nie kara. Zresztą nie tylko was, ale każdego kto to zrobi. Święto Miłosierdzia to również dzień, w którym w sposób szczególny modlimy się za ludzi, którzy albo są daleko od Boga, albo już nie żyją, a ich dusze cierpią w czyśćcu. Modlitwa za nich ma tego dnia ogromną moc. Zwłaszcza modlitwa o godzinie 15.00, bo 15.00 to każdego dnia Godzina Miłosierdzia, czyli czas, w którym Pan Jezus wysłuchuje wszystkich naszych modlitw i ratuje od śmierci wiecznej każdego za kogo się modlimy.

Tekst Aleksandra Polewska-Wianecka