TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 02:15
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Klonowej

Rozświetlone oblicze

Kościół obchodzi święto Przemienia Pańskiego 6 sierpnia. Jan Paweł II w Liście o Różańcu napisał: „Tajemnicą światła w pełnym tego słowa znaczeniu jest (…) przemienienie, które według tradycji miało miejsce na górze Tabor. Chwała Bóstwa rozświetla oblicze Chrystusa, kiedy Ojciec uznaje Go wobec porwanych zachwytem Apostołów, wzywa ich, aby Go słuchali”. I to właśnie oblicze można zobaczyć w ołtarzu głównym w kościele w Klonowej.

Klonowa przez wiele wieków stanowiła własność królewską, czyli była to tak zwana królewszczyzna. W 1272 roku lokowano ją jako wieś na prawie niemieckim. Jak wynika z dokumentu księcia Leszka Czarnego z 1279 roku, już wówczas w pobliskich okolicach eksploatowano miejscowe złoża rudy żelaza. Lokatorzy wsi otrzymali także prawo do budowania młyna i karczmy, a poddani zostali zobowiązani do dawania w okresie 10-letniej wolnizny od 2 do 20 donic miodu rocznie. Klonowa, już pod obecną nazwą, bardzo często jest wzmiankowana w drugiej połowie XV wieku przy zmianie właścicieli dzierżawy Klonowej i Brąszewic należącej do starostwa sieradzkiego. Źródła podają, iż w 1498 roku posiadaczem dzierżawy klonowskiej był starosta sieradzki Maciej Głowacki, a w 1504 roku Jan Zaremba z Kalinowej, również starosta sieradzki. Od XVII wieku wieś stanowiła starostwo niegrodowe, a w następnym stuleciu powstała w niej huta szkła, która przyczyniła się do jej intensywnego rozwoju. Dzisiaj Klonowa to wieś położona w powiecie sieradzkim, w województwie łódzkim. Parafia należy do dekanatu lututowskiego.

Samodzielna parafia
Od schyłku średniowiecza we wsi istniał drewniany kościół, który nosił wezwanie św. Stanisława, biskupa, ale pełnił on jedynie funkcję filialną parafii Uników. W 1755 roku na jego miejscu zbudowano nową, drewnianą świątynię, ufundowaną przez Melchiora Szymanowskiego, starostę klonowskiego i stolnika warszawskiego. Podczas konsekracji otrzymała ona wezwanie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Nieco później, w 1761 roku, w miejscowym dworze urządzono także kaplicę półpubliczną.
Samodzielną parafię erygowano dopiero w 1828 roku. W 1909 roku na miejscu poprzedniego kościoła wzniesiono nową, murowaną świątynię, która zachowała się do dnia dzisiejszego. Projekt świątyni opracował warszawski architekt Stanisław Promaszka. Jej konsekracja pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego miała miejsce w 1912 roku.

Na chwalę Bożą

Bryła pobudowana została zgodnie z wytycznymi podyktowanymi stylem neogotyckim. Architektura okresu gotyku, jak i neogotyku, w zamierzeniu jej twórców miała w doskonały sposób odzwierciedlać boską naturę i wielbić Boga. Tak więc strzelista i ogromna bryła kościoła stała się symbolem czasów, w których religijność łączyła w sobie wyprawy krzyżowe i pragnienie wzniesienia się ku Bogu. Kościół, sięgając strzelistością swoich wież nieraz do wysokości ponad 100 metrów, górował nad okolicą. Tak jest i w Klonowej.
Wysoki kościół widać już z dużej odległości. Tak więc trafić nie było trudno. Zajmuje on plan prostokątny z dachem dwuspadowym w części nawowej. Na nim, na wysokości belki tęczowej ustawiono blaszaną sygnaturkę z latarnią i krzyżem na szczycie. Ponadto od strony zachodniej wybudowano murowaną, czworoboczną wieżę dzwonną. Jest masywna i strzelista. Wieńczy ją wieloboczny dach z czterema wieżyczkami na rogach, wyżej zamocowano krzyż. W jej przyziemiu znajduje się kruchta, do której prowadzi ostrołukowy, uskokowy portal. Natomiast dekoracja lica wieży to program nawiązujący do stałych elementów stosowanych w dekoracji gotyckiej. Są to zatem dwa okna ostrołukowe, rozeta, blendowanie, fryzy ceglane pod okapami oraz rozbudowana dekoracja portalu wejściowego.
Całość sprawia wrażenie smukłości i proporcji wnętrza, strzelistość podkreślają filary międzynawowe, dzielące wnętrze na nawy. Na sklepieniach znajdują się piękne, regularne wzory - żebra, spływające na filary lub wsporniki przyścienne. Styl gotycki czy neogotycki nazywany jest systemem filarowo – żebrowym, ponieważ filary i żebra spełniają najpoważniejsze zadanie. Prezbiterium oddziela od korpusu ostrołukowa tęcza. Kruchtę i chór oddzielają od naw ostrołukowe arkady. Na ścianie bocznej znajdują się kaplice, od wschodu zaś jest prezbiterium zakończone wieloboczną ścianą.

Oślepiający blask

Jak zawsze nasz wzrok skupia się na ołtarzu głównym znajdującym się w prezbiterium, w którym umieszczono neogotycki ołtarz z obrazem Przemienienia Pańskiego. I tak się złożyło, że wytyczając sobie kolejny kościół na trasie naszej wędrówki po świątyniach diecezji, dotarliśmy do parafii, która przeżywa uroczystości odpustowe przypadające 6 sierpnia. Tego dnia Kościół obchodzi święto Przemienienia Pańskiego, a liturgia wspomina opisane w Ewangeliach wydarzenie, przez które Chrystus objawił swoje bóstwo. Opis ten pełen jest znaczeń symbolicznych. Góra, światło i obłok są w Biblii charakterystyczne dla objawień Boga. I to samo widzimy na obrazie w samym centrum prezbiterium. „Jezus wziął ze sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich” (Mt 17, 1). Twarz Jezusa zajaśniała jak słońce, szata była biała jak światło, ukazali się też Mojżesz i Eliasz, a z obłoku dobiegł głos Boga. Obraz jakby opowiadał tamto wydarzenie.
Pierwsza scena, ukazana w górnej partii wizerunku, to Przemienienie Pana Jezusa na górze Tabor. Jezus w bieli, z uniesionymi rękoma, ukazany jest na tle białego obłoku. Układ nóg Jezusa, ukazany przez artystę w kontrapoście, sprawia, że mamy wrażenie, że postać się unosi, a nie zwisa bezwiednie. W podobny sposób ukazani są prorocy Mojżesz i Eliasz, którzy są u boku Chrystusa. Są to postacie ze Starego Testamentu, którzy reprezentują dwa główne składniki Starego Przymierza – Mojżesz symbolizuje Prawo, a Eliasz uważany był za największego z Proroków. Prawo i proroctwa znane Żydom, miały się zbiec w osobie Jezusa Chrystusa wraz z Jego śmiercią i zmartwychwstaniem. Poniżej apostołowie Jakub, Piotr i Jan leżą na ziemi zasłaniając sobie oczy przed blaskiem, który bije od Jezusa. Według tradycji symbolizują oni trzy cnoty główne: wiarę, nadzieję i miłość. Jeden z opisów obrazu mówi o tym, iż artysta ubierając postacie w takie, a nie inne kolory szat chciał właśnie wyrazić owe cnoty. I  tak Jakub w zielonym płaszczu symbolizuje nadzieję, Piotr w niebieskiej tunice - wiarę. Ostatni z Apostołów, Jan, ukochany uczeń Jezusa, ubrany jest w czerwony płaszcz symbolizujący miłość. Obraz ten, jak mówi ks. proboszcz Wojciech, wymaga odrestaurowania, by wiernie oddawał to niezwykłe wydarzenie na górze Tabor.
Jednak warto tutaj zaznaczyć, że choć Ewangelie mówią o wysokiej górze, na której wydarzenie to miało miejsce, to żadna z relacji Apostołów nie wskazuje jednak jej nazwy. Tradycja chrześcijańska mówi jednak o górze Tabor, która była wcześniej wielokrotnie wspominana w Starym Testamencie. Wymieniał ją prorok Samuel w swojej mowie do króla Saula, odnosili się do niej także prorocy Jeremiasz, Ozeasz i autorzy Księgi Psalmów.

Wędrując po epokach

Wyposażenie wnętrza posiada w zasadzie jednolity, neogotycki charakter. Jednak wśród tych strzelistych form znajduje się piękny, barokowy konfesjonał. Ponadto na jednym z filarów znajduje się ambona z baldachimem. Wśród wyposażenia świątyni znajdziemy oczywiście stacje Drogi krzyżowej. No i najważniejsze - dwa ołtarze boczne. Ten ulokowany po prawej stronie prezbiterium dedykowany jest Pani Jasnogórskiej. Jej wizerunek znajduje się w centrum ołtarza ze strzelistymi wieżyczkami. Natomiast po drugiej stronie prezbiterium w centrum pięknego neogotyckiego ołtarza umieszczony jest barokowy obraz przedstawiający zdjęcie Jezusa z krzyża, pochodzący z 2. połowy XVII wieku. W kruchcie umieszczona jest tablica ku czci proboszczów klonowskich począwszy od 1828. Naprzeciw świątyni, po drugiej stronie ulicy wisi tablica upamiętniająca ks. Józefa Dalaka, proboszcza w Klonowej w latach 1925-1933, który był lokalnym działaczem i społecznikiem.

Arleta Wencwel
Zdjęcia: Monika Rubas

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!