Przemawiający do serc - Uciechów

Przemawiający do serc

Wezwanie, jakie otrzymał kościół w Uciechowie, nawiązuje do późnobarokowego krzyża znajdującego się na głównej ścianie prezbiterium. Artysta przedstawił na nim Chrystusa tak, by przemawiał do wyobraźni i serc wiernych.

Wśród ponad 280 kościołów parafialnych na terenie naszej diecezji jest świątynia w Uciechowie w dekanacie zdunowskim. Według mapy to miejscowość położona w Wielkopolsce, w sąsiedztwie Dolnego Śląska oraz oddalona około 6 kilometrów od Odolanowa i Sulmierzyc, a także około 19 kilometrów na południowy–zachód od Ostrowa Wielkopolskiego. Uciechowską świątynię wybudowano mniej więcej 30 lat temu.

Od wsi królewskiej

Pierwsze wzmianki o Uciechowie w zachowanych źródłach pisanych pochodzą z 1435 roku. Miejscowość znana była jako Uciechowo, Ucziechow. Natomiast jako wieś królewska od 1579 roku należała do starostwa odolanowskiego i jej właścicielem był podstarości odolanowski Feliks Kurowski. Pod koniec XVI wieku leżała w powiecie kaliskim. Z kolei w 1819 roku weszła w skład dóbr książąt Thurn und Taxis.

Według Słownika geograficznego Królestwa Polskiego z 1892 roku Uciechów tworzył okręg wiejski i liczył 924 mieszkańców. Od XIX wieku funkcjonowała tu szkoła najpierw w starym budynku, a obecnie znajduje się ona w nowym budynku wybudowanym w centrum wsi. Natomiast w 1928 roku w Uciechowie powstała Ochotnicza Straż Pożarna. W okresie międzywojennym w miejscowości stacjonowała placówka Straży Granicznej I linii „Uciechów”. Tyle z faktów związanych z dawną historią miejscowości, teraz o samej parafii i jej kościele.

Wybudowany w dwa lata

Parafia w Uciechowie choć jest dość młoda, na pewno ma swoje korzenie w życiu religijnym miejscowych wiernych trwających przy Bogu przez wieki. Związane ono było z częstymi nabożeństwami, jakie odprawiano przy miejscowych kapliczkach. Jedna z nich została poświęcona Matce Bożej, a druga Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Wiadomo też, że w latach 70 i 80 XX wieku dzieci i młodzież uczestniczyły w katechizacji w domach prywatnych.

Szczególnie ważnym momentem w historii Uciechowa był rok 1990. Wtedy to z inicjatywy proboszcza parafii w Sulmierzycach ks. Hieronima Kowalskiego we wsi zaczęto wznosić świątynię i został utworzony Komitet Budowy Kościoła, w skład którego weszli mieszkańcy na czele ze Stanisławem Kowalskim. Trwającej dwa lata budowie towarzyszyły wielki zapał i ofiarność uciechowian, którzy bardzo pragnęli, by w ich miejscowości powstała świątynia. Jej poświęcenia dokonał 13 września 1992 roku ks. bp Stanisław Napierała, ówczesny biskup kaliski. W tym czasie kościół stał się filią parafii NMP Wniebowziętej w Sulmierzycach. Pięć lat później powołano do istnienia ośrodek duszpasterski w Uciechowie, którego struktury zaczął tworzyć ks. Tomasz Łazarski. W tym czasie między innymi rozpoczęto budowę plebanii, którą ukończono w 2000 roku. Był to również rok powołania do istnienia parafii.

Pod krzyżem

W 2000 roku w Uciechowie powstała samodzielna parafia, a jej proboszczem został ks. Tomasz Łazarski. Z kolei kościół otrzymał wezwanie Podwyższenia Krzyża Świętego. Związane to było z umieszczeniem na głównej ścianie w prezbiterium sporej wielkości krzyża z figurą Jezusa ukrzyżowanego. Wcześniej znajdował się on w kościele ewangelickim w Odolanowie, a w 1992 roku został przekazany do świątyni w Uciechowie przez ówczesne władze gminne. Krzyż powstał około 1780 roku w późnym baroku, który często łączył w sztuce emocje z doznaniem mistycznym, co w rzeźbie wyróżniało się siłą ekspresji. Krzyż z uciechowskiej świątyni odnowiono w 2011 roku dzięki staraniom parafianina Karola Szymanowskiego. Podczas prac konserwatorskich odkryto zaskakujący wszystkich fakt. Pomimo upływu czasu drewno krzyża nie miało żadnych śladów kornika, czyli chrząszcza szczególnie znanego z gryzienia, wiercenia i niszczenia drewna.

Tuż pod krzyżem w prezbiterium zobaczymy tabernakulum z Najświętszym Sakramentem, a przy krzyżu obraz Matki Bożej Częstochowskiej. To pamiątka z czasów nawiedzenia parafii przez kopię wizerunku jasnogórskiego w 2011 roku. Widok Maryi pod krzyżem w prezbiterium przypomina nam scenę z Ewangelii, kiedy umierał Jezus, a pod Jego krzyżem stała Maryja. Ona i stojący obok św. Jan usłyszeli wtedy słowa Syna Bożego: „Niewiasto, oto syn Twój”.

Po lewej stronie prezbiterium znajduje się boczna kaplica, która poświęcona została Matce Bożej Nieustającej Pomocy. To jej obraz umieszczono w tym miejscu i tam odprawiana jest Nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. W kaplicy Maryi „towarzyszy” obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz feretron z Jezusem trzymającym w ręce krzyż, a z drugiej strony z Matką Bożą. Z kolei w miejscu „spotkania” nawy z prezbiterium umieszczono chrzcielnicę, dar rodziców i ich dzieci pierwszokomunijnych z 1995 roku. Natomiast na filarach i ścianach świątyni oprócz stacji Drogi krzyżowej upamiętniono jeszcze inne ważne wydarzenia i osoby. Zobaczymy tam wizerunki: Jezusa Miłosiernego, św. Józefa z racji Roku św. Józefa, św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.

Dzwon Totus Tuus

Gdy wyjdziemy przed świątynię trafimy na dzwonnicę wybudowaną z metalowej konstrukcji w 2008 roku. Zawieszono na niej dzwon Totus Tuus ważący 400 kilogramów. Słowa Totus Tuus, czyli „Cały Twój”, były dewizą Jan Pawła II i jego zawołaniem biskupim już w czasach kiedy był arcybiskupem krakowskim. To cytat z modlitwy z „Traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” św. Ludwika Marii Grignion de Montfort, która brzmi: Totus Tuus ego sum et omnia mea Tua sunt. Accipio Te in mea omnia. Praebe mihi cor Tuum, Maria (Jestem cały Twój i wszystko, co moje, do Ciebie należy. Przyjmuję Ciebie całym sobą. Daj mi Swoje serce, Maryjo). Dzwon wykonano w ludwisarni w Gliwicach, a został ufundowany przez anonimowego ofiarodawcę. Na wychodzących z kościoła czeka też św. Florian w kapliczce ustawionej z racji 80-lecia istnienia jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, która powstała w Uciechowie w 1928 roku. Natomiast na ścianie kościoła znajdziemy tablicę upamiętniającą wybudowanie świątyni i jej poświęcenie. 

Tekst Renata Jurowicz
Zdjęcia: Monika Głąb