TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 21 Sierpnia 2025, 19:45
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Promyk radości - Kalendarz ze świętymi - 20 stycznia

Kalendarz ze świętymi - 20 stycznia

Odważny Sebastian

Święty Sebastian był żołnierzem. I to wcale nie jakimś tam szeregowym, ale przywódcą gwardii samego cesarza rzymskiego. A którego konkretnie cesarza? - mógłby ktoś zapytać. 

Z odpowiedzią jest jednak mały problem, ponieważ jedne starożytne zapisy mówią, że był to cesarz Marek Aureli Probus, a inne, że cesarz Dioklecjan. Jednak bez względu na to, jakie rzymski imperator nosił imię, jednego możemy być pewni: bardzo lubił Sebastiana i cenił jego pracę. Pewnego dnia cesarz dowiedział się, że jego ulubieniec jest chrześcijaninem. Już kilkakrotnie mówiliśmy sobie przy różnych okazjach, że rzymscy cesarze prześladowali chrześcijan. Wybuchali szczególnie wielkim gniewem, kiedy dowiadywali się, że wyznawcą Chrystusa stał się któryś z ich dworzan, żołnierzy – tak jak choćby nasz Sebastian - czy innych zaufanych osób. Sebastiana za karę przywiązano do wysokiego słupa, choć niektórzy mówią, że nie tyle do słupa, co do drzewa. Wokół obezwładnionego Świętego ustawiło się kilku strzelców z łukami w dłoniach i chwilę później, ciało Sebastiana przeszyły bardzo liczne strzały. Wszyscy byli pewni, że Święty nie żyje. Nim jednak przystąpiono do grzebania jego ciała, pewna kobieta dostrzegła, że Sebastian, choć jest w bardzo ciężkim stanie, to jednak oddycha. Postanowiła więc go w tajemnicy uratować. Opatrzyła jego liczne rany, pielęgnowała i Sebastian wrócił do sił. A kiedy całkiem wyzdrowiał, postanowił pójść i pokazać się swemu władcy. Cesarza, rzecz jasna, bardzo zdziwił jego widok, bo był pewien, że przywódca jego gwardii nie żyje. Sebastian spojrzał odważnie imperatorowi w oczy i powiedział, że władca bardzo okrutnie traktuje chrześcijan i on, ocalony od śmierci Sebastian, przyszedł mu powiedzieć, że stanowczo przeciw takiemu traktowaniu wyznawców Jezusa protestuje. Cesarz słysząc te słowa, dostał prawdziwej furii. Rozkazał pojmać Sebstiana i zatłuc go pałkami na śmierć. Cesarscy żołnierze wykonali rozkaz, a martwe ciało Świętego wrzucili do Tybru.

Aleksandra Polewska


Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!