TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 23 Sierpnia 2025, 05:37
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Pod krzyżem Jezusa - Koźminiec

Pod krzyżem Jezusa

Ołtarz główny w neogotyckiej świątyni w Koźmińcu został tak zbudowany, że przypomina wieże kościoła, z których najwyższa zwieńczona jest krzyżem. To tam zobaczymy zobrazowane spotkanie sióstr z Jezusem w Betanii znane nam z Ewangelii.

Koźminiec to wieś, która założona została w 1775 roku z 20 gospodarzami, a każdy z nich posiadał włókę ziemi. Właścicielką osady była siostra hetmana Franciszka Ksawerego Branickiego i matka Kazimierza Nestora Sapiehy. Koźminiec był najbardziej na wschód wysuniętą miejscowością dóbr koźmińskich. Obecnie we wsi znajduje się poewangelicki kościół filialny pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, należący do parafii pw. NMP Królowej Korony Polskiej w Nowej Wsi, która położona jest na terenie dekanatu dobrzyckiego. To właśnie ten kościół zbudowany z czerwonej, palonej cegły i z wysoką wieżą poznamy tym razem.

Z wysoką wieżą
Krótką historię świątyni w Koźmińcu może poznać każdy, kto wchodząc do niej choć na chwilę zatrzyma się przy tablicy, na której ją umieszczono. Napisano na niej, że ten neogotycki kościół zbudowany został pod koniec XIX wieku, prawdopodobnie w 1898 roku. Został wzniesiony na potrzeby kultu miejscowej gminy ewangelickiej powstałej w Koźmińcu w 1876 roku i poświęcony 26 listopada 1900 roku. Na jego wieży umieszczono dwa dzwony (poświęcone w kwietniu 1934 roku) i zegar. Po II wojnie światowej 1 października 1947 roku kościół stał się świątynią filialną parafii rzymskokatolickiej w Nowej Wsi. Najpierw przystosowano go do sprawowania liturgii katolickiej i otrzymał wezwanie Podwyższenia Krzyża Świętego. Jeden z jego dzwonów przeniesiono do kościoła parafialnego w Nowej Wsi.
Świątynia posiada nawę z wysoką wieżą krytą dwuspadowym dachem z bocznymi szczytami. Od frontu zdobi ją wnęka, mieszcząca wejście prowadzące przez podcień z arkadami. Nad nim znajduje się trójkątny naczółek – to trójkątna płaszczyzna wkomponowana w dach dwuspadowy. Ściany boczne świątyni wzmocnione są szkarpami, czyli murami odchodzącymi prostopadle na zewnątrz od ściany budynku w postaci filarów. Warto w tym momencie spojrzeć na zdjęcie kościoła znajdujące się na tylnej okładce i już od razu domyślimy się o co chodzi. Zadaniem tej przypory nie jest ozdoba, lecz między innymi wzmocnienie wysokiej ściany. Od strony wschodniej kościoła znajdziemy zakrystię, a w łukowatych otworach okiennych witraże z postaciami świętych. Kogo w nich ukazano dowiemy się, kiedy wejdziemy do wnętrza świątyni.

Z Apostołami i Ewangelistami
Otwórzmy teraz drzwi kościoła i wejdźmy do środka. Sufit został wykonany z drewna. Nawę połączono z prezbiterium zakończonym prostą ścianą z witrażem - rozetą, która jest charakterystyczna dla architektury gotyckiej. Wyposażenie wnętrza kościoła jest właśnie głównie neogotyckie. Nad wejściem głównym znajduje się empora muzyczna wsparta na dwóch kolumnach. Znajdują się na niej organy pochodzące z końca XIX wieku.
Prezbiterium oddzielone jest od nawy łukiem, na którym dostrzeżemy postacie dwunastu Apostołów i symbole Ewangelistów. Ich powstanie w teologii wiąże się ze św. Hieronim, który ustalając je nawiązał do pierwszych scen, jakie Ewangeliści opisują w swoich tekstach. I tak św. Mateuszowi przypisał symbol człowieka, ponieważ rozpoczyna on Ewangelię od genealogii Chrystusa. Symbolem św. Marka został lew, bo opisał na początku tekstu św. Jana Chrzciciela wołającego na pustyni. Natomiast św. Łukasz otrzymał jako symbol woła, gdyż rozpoczął Ewangelię od opisu ofiary składanej przez Zachariasza w świątyni, a wół był zwierzęciem ofiarnym. Z kolei św. Jan pisze w pierwszych zdaniach: „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga”, dlatego św. Hieronim przypisał mu symbol orła. Z kolei postacie czterech Ewangelistów odnajdziemy na wspomnionych już witrażach w nawie.

Historia z Ewangelii wzięta
Przenieśmy się teraz do prezbiterium, gdzie zobaczymy drewniany ołtarz główny. Został tak zbudowany, że przypomina wieże kościoła. Na najwyższej z nich umieszczono krzyż, do którego nawiązuje wezwanie świątyni. Poniżej umieszczono obraz przedstawiający scenę z Ewangelii, kiedy Jezus przychodzi do swoich przyjaciół Marty i Marii, sióstr Łazarza. Druga z nich siada u stóp swojego Mistrza, by wsłuchać się w Jego słowa. Natomiast Marta zajęła się przygotowaniem posiłku. Z Ewangelii według św. Łukasza wiemy, że zapytała wtedy Jezusa: „Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła. A Pan jej odpowiedział: Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba (mało albo) tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona” (10, 40 – 42).
Pod obrazem z tą sceną znajduje się tabernakulum z Najświętszym Sakramentem, na których drzwiczkach umieszczono litery alfabetu greckiego. To Alfa i Omega. W starożytności te symbole odczytywano jako tajemniczą całość i obraz doskonałości. My znamy je z Apokalipsy św. Jana: „Jam jest Alfa i Omega, mówi Pan Bóg, który jest, który był i który przychodzi, Wszechmogący” (Ap 1,8).

Maryja z księżycem pod stopami
Z kolei w nawie kościoła umieszczono między innymi ołtarze boczne. Ten znajdujący się po lewej stronie poświęcony został Matce Bożej. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że przedstawia wniebowzięcie Maryi, która unosi się w wśród chmur, otaczają ją małe Anioły. Jednak pod stopami Maryi można dostrzec księżyc. Autor obrazu podkreślił pewnie w ten sposób jej Niepokalane Poczęcie. Podobny obraz przedstawiający w ten sposób Maryję znajduje się w Muzeum Pardo w hiszpańskim Madrycie i jest autorstwa Bartolome Murillo. Malarz nawiązał w nim do fragmentu Apokalipsy św. Jana, by ukazać Niepokalaną: „Potem wielki znak się ukazał na niebie:
Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd 12” (Ap 12, 1). Wizerunek przedstawia Najświętszą Maryję Pannę łączącą w sobie dwie tradycje jej przedstawień: Niepokalanego Poczęcia i Wniebowzięcia. Wokół głowy Matki Bożej artysta nie namalował typowej aureoli świętych, ale świetlisty promienisty okrąg, jakby jej głowa znajdowała się na tle słońca. Światło pochodzi z samej postaci Dziewicy. W tym samym ołtarzu bocznym umieszczona została także figura św. o. Pio i jego relikwie. Ten Święty pochodzący z włoskiej Pietrelciny znany jest nam dobrze szczególnie przez swoje stygmaty i dzieła takie jak na przykład Grupy modlitwy, czy Dom Ulgi w Cierpieniu, jak go nazwał sam kapucyn.
Natomiast w drugim bocznym ołtarzu po prawej stronie nawy umieszczono obraz ukazujący ukrzyżowanie Jezusa. Pod Jego krzyżem stoi Matka Boża w otoczeniu kobiet i nie tylko. Znajdują się tam również figury Matki Bożej Fatimskiej i św. Józefa z małym Jezusem na ręku. W pobliżu tego ołtarza zobaczymy chrzcielnicę. Na zakończenie jeszcze o księżach proboszczach parafii Nowa Wieś, którzy wraz z parafinami dbali o tę świątynię. Po II wojnie światowej administratorem na tych terenach został ks. W. Lis, kolejnymi byli ks. H. Mały, ks. Z. Girjat, który później został proboszczem. Następnie na proboszcza w Nowej Wsi powołano ks. L. Mikołajczyka, a od 2006 roku ks. kanonika Roberta Dadacza. ■

Renata Jurowicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!