Papież Franciszek w Korei Południowej

Papież Franciszek w Korei Południowej

Od 13 do 18 sierpnia papież Franciszek przebywał w Korei Południowej, kursując pociągiem i samochodem od miasta do miasta. Było to pięć pracowitych dni. Głównym celem papieskiej wizyty był udział w 6. Azjatyckim Dniu Młodzieży oraz beatyfikacja 124 męczenników koreańskich.

Hasłem papieskiej wizyty były słowa zaczerpnięte z Księgi Izajasza (60,1): „Powstań, świeć!”. Tym samym była to trzecia podróż zagraniczna papieża Franciszka – po Brazylii i Ziemi Świętej.
Chrześcijaństwo dotarło do Korei Południowej z Chin w XVIII wieku. W odróżnieniu od innych krajów Azji nie ewangelizowali jej przybyli z Zachodu obcy misjonarze, a miejscowi mandaryni. Rządząca Koreą konfucjańska dynastia Chosun uznała nową wiarę za wroga istniejącego porządku. Dziesięć tysięcy chrześcijan południowokoreańskich poddano torturom i ścięto. Papież Franciszek, po wizycie wyznał, że cieszy się iż było dane mu odwiedzić młody i dynamiczny Kościół, zbudowany na świadectwie męczenników i ożywiany duchem misyjnym w kraju, w którym spotykają się pradawne kultury azjatyckie i niezmienna nowość Ewangelii.
W czasie Mszy św. sprawowanej w centrum Seulu, podczas której papież Franciszek beatyfikował 124 Koreańczyków, którzy ponieśli śmierć męczeńską za wiarę w XVIII i XIX wieku, wskazał, że nauki płynące od beatyfikowanych odnoszą się także do dzisiejszego Kościoła koreańskiego widzianego jako model dla reszty świata.?- Byli oni gotowi złożyć wielkie ofiary i dać się pozbawić wszystkiego, co oddzielało ich od Chrystusa - majątku i ziemi, prestiżu i honoru - gdyż wiedzieli że sam Chrystus jest ich prawdziwym skarbem. Są dla nas wyzwaniem, by zastanowić się nad tym, za co i czy w ogóle za coś bylibyśmy gotowi umrzeć - powiedział Papież.
Natomiast podczas spotkania z młodymi wołał: „Obudźcie się, ci, którzy śpią, nie mogą śpiewać czy się cieszyć. Nie lubię patrzeć na śpiących młodych ludzi”.
W ostatnim dniu pięciodniowej pielgrzymki do Korei Południowej Ojciec Święty wygłosił mocny apel o pokonanie podziału Półwyspu w sercach i o wyzbycie się wzajemnej podejrzliwości - Dzisiejsze nabożeństwo to przede wszystkim modlitwa o pojednanie wewnątrz rodziny koreańskiej - powiedział wiernym. We Mszy św. uczestniczyła też prezydent Park Geun-hye, która powitała papieża na lotnisku wraz z rodzinami ponad 300 ofiar katastrofy południowokoreańskiego promu z kwietnia oraz potomkowie koreańskich męczenników, którzy oddali życie za wiarę. Obecni na lotnisku katolicy nie kryli wzruszenia ocierając łzy chusteczkami.

AW
fot. Grzegorz Gałązka