TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 24 Lipca 2025, 00:19
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

O porządkach

O porządkach

Gdy w piątkowy wieczór Rysio, Róża i Tusia weszli do kuchni, od razu wiedzieli, że następnego dnia mama upiecze pyszne ciasto z jabłkami. Na stole leżały przygotowane produkty i dzieci aż oblizały usta na myśl o kawałku świeżutkiego ciasta.

Mama tymczasem nerwowo otwierała i zamykała wszystkie szuflady komody, mrucząc pod nosem, że to niemożliwe, żeby bałagan tak szybko zastępował porządek. Zawartość szuflad wylądowała na dywanie, a mina mamy nie zapowiadała spokojnego wieczoru. Wyglądało na to, że poszukiwania potrwają jeszcze długo.
- Czego szukasz, kochanie? - zapytał tata, a żona spojrzała na niego, tak, jakby to on celowo ukrył zgubę. Po chwili opanowała się i jęknęła żałośnie.
- Szukam kartki z przepisem na ciasto, no wiesz, od Kaśki.
- Od mojej siostry? - zdziwił się tata.
- A nie możesz do niej zadzwonić? Przedyktuje ci przepis i zapiszesz sobie jeszcze raz – doradził.
- Nie mogę! - odparła mama. - Już raz tak zrobiłam i teraz głupio mi prosić ją znów o to samo. Gdzie się podziała ta głupia kartka!?
- Przecież wszystkie przepisy wkładasz od razu do segregatora – Róża usłyszała rozmowę rodziców.
Racja. Mama gromadzi przepisy w jednym miejscu, ale jak na złość jakiś czas temu pożyczyła segregator koleżance z pracy. Nie ma to jak sprawdzone przepisy! Kartka trafiła więc do jednej z szuflad i teraz niestety nie dawała się odnaleźć.
- Nie zadzwonię do Kasi - zapewniła mama. - Mogłabym zrezygnować z tego ciasta albo upiec coś innego, ale… - mama złapała się za głowę. – Zła jestem na siebie! Czułam, że ta kartka się zawieruszy. Tyle tu innych dokumentów.
Mama westchnęła głęboko i zabrała się za uporządkowanie wszystkiego, co leżało na dywanie. Sporo tego było… Gdy wreszcie skończyła, okazało się, że nie może domknąć ostatniej szuflady. Coś utknęło na samym jej końcu.
- Mariusz, chodź, pomóż mi! - zawołała od razu do męża.
Tata wyjął szufladę, a mama z łatwością wyjęła zeszyt. No tak! Zeszyt!
- Oto twoja zguba! - uśmiechnął się tata.
- Dziękuję! - mama cmoknęła go w policzek z radością.
- A jednak przepis zapisałaś w zeszycie, a nie na kartce – zauważyła Róża.
- Mamo, upieczesz ciasto czy nie? - dopytywał Rysio.
- Upiekę! - odparła mama. - Zapisałam na kartce Różyczko, ale włożyłam ją do zeszytu, żeby się… nie zgubiła. Zupełnie o tym zapomniałam. Aż mi wstyd za ten bałagan. Muszę koniecznie „odchudzić” te nieszczęsne szuflady.
- Może znajdziesz dla mnie jakieś skarby? - powiedziała z nadzieją Tusia.
- O tak! Zawsze tak jest. Znajdują się rzeczy, o których dawno myśleliśmy, że przepadły jak kamień w wodę.
W tym momencie Róża zerwała się z kanapy i pobiegła do swojego pokoju. Wróciła po chwili trzymając w ręce grubą książkę.
- Musiałam się upewnić, że jej nie zgubiłam. Jutro zwrócę ją do biblioteki – powiedziała.
- Widzisz córeczko, jak dobrze mieć porządek w biurku? Brawo! - pochwaliła Różę i ścisnęła w dłoni zeszyt z przepisem na ciasto.
Kto z was jest bałaganiarzem?
Przyznajcie to sami przed sobą! Jeśli zapytalibyście mnie o to samo, to musiałabym szczerze odpowiedzieć, że zdarzało mi się szukać czegoś ważnego, tak gorączkowo jak mama Róży. I zawsze pretensje miałam tylko do siebie. Bo przecież bałagan sam się nie robi. Podobnie jak porządek. Oczywiście każdy wie, że łatwiej opanować bałaganik niż BAŁAGAN, ale jakoś zawsze można zrobić to później albo za chwilę, albo jutro. I tak mija czas, aż w końcu potrzebujemy czegoś na już i natychmiast, ale niestety nie znajdujemy tego tam, gdzie moglibyśmy się spodziewać. Jest na to rada. Jaka?
Zastanówcie się, co najbardziej przeszkadza wam w utrzymaniu porządku w waszych biurkach, szafkach, półkach. Jak możecie posegregować swoje rzeczy? Części z nich można się pozbyć, prawda? Może komuś bardziej się przydadzą? A wasze obowiązki w domu? Wycieranie kurzu, odkurzanie dywanów, wynoszenie śmieci, wyczyszczenie klatki chomika… Na koniec ważna sprawa. Jest jeszcze jedno miejsce, które trzeba sprzątać. Regularnie. To serce. Wiecie co robić, żeby było czyste i pełne miłości?

EM

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!