TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 17 Lipca 2025, 13:31
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

O czym encyklika?

O czym encyklika?

Gdybym ja miał napisać encyklikę, byłaby ona o słuchaniu. I adresowana głównie do mnie samego.

Papież Leon XIV, którego obserwuję z niesłabnącym entuzjazmem, właśnie rozpoczął wakacje w Castel Gandolfo. Trochę mi z tego powodu smutno, bo ja jutro lecę do Rzymu, aby z kolegami kapłanami przeżyć Jubileusz Roku Świętego i już wiem, że z papieżem na pewno się nie spotkam, no ale każdy ma prawo odpocząć, a musicie przyznać, że życie Roberta Prevosta w ostatnich miesiącach nie było spacerkiem. Więc niech odpocznie jak najlepiej. Zasłużył.

Ale przyjaciel papieża, przeor zakonu augustianów, o. Alejandro Moral w wywiadzie dla włoskiego dziennika Il Messaggero zdradził, że Ojciec Święty chce wykorzystać ten czas urlopu na napisanie swojej pierwszej encykliki, a przynajmniej na opracowanie podstawowej struktury tekstu. Nie wiemy, jaki będzie jej tytuł, ale o. Moral przypuszcza, że znaczącą rolę mogą odegrać takie tematy jak pokój, jedność, doktryna społeczna i sztuczna inteligencja. Pożyjemy, zobaczymy.
A tymczasem zacząłem się zastanawiać, o czym ja bym napisał swoją encyklikę, której oczywiście nie napiszę, nie tylko dlatego, że nie jestem papieżem, ale przede wszystkim dlatego, że jestem na to zbyt leniwy. A już na pewno podczas urlopu ;)

Ale gdybym miał dzisiaj zdecydować jaki temat poruszyć, to nie miałbym najmniejszych wątpliwości: napisałbym o słuchaniu. I skierowana do autora. Pan Jezus na pytanie, które przykazanie jest najważniejsze odpowiedział, że pierwsze jest: „Słuchaj Izraelu…” Chyba tego najbardziej nam dzisiaj brakuje. Nikt nikogo nie słucha, każdy wrzeszczy. W encyklice cytuje się mądre rzeczy i ja na pewno bym zacytował nieodżałowanego ks. Krzysztofa Grzywocza, który powiedział, że słuchanie jest pierwszym słowem miłości, szacunku i wiary w człowieka: „Kto wierzy w Boga, wierzy także w człowieka. Potrafią słuchać jedynie ci, którzy wierzą w Boga i wierzą w człowieka – w jego głęboką wartość i godność. Słuchanie powinno być znakiem szacunku wobec drugiego, gotowością budowania szczerej i czułej więzi, znakiem wiary w wartość tej osoby, werbalnym i niewerbalnym przekazem: „Jesteś wartościowy w moich oczach”. Nie słucha się bowiem rzeczy niewartościowych, nie kontempluje się godzinami wysypiska śmieci. Nikt nie zachwyca się zgniecioną puszką po piwie. Słucham, ponieważ przeczuwam wartość – jest czego słuchać. Dlatego słuchanie jest znakiem szacunku wobec drugiej osoby, miłości i wiary w człowieka. Wiara w człowieka rodzi się w wierze innego człowieka, a ostatecznie pochodzi ze słuchania Boga. To w Jego słuchaniu można usłyszeć zbawienny przekaz: „Jesteś wartościowy w Moich oczach”.

Może zacytowałbym też papieża Leona, który niedawno powiedział, że dziś bardzo często „tracimy zdolność słuchania – prawdziwego słuchania. Słuchamy muzyki, nasze uszy są nieustannie zalewane wszelkiego rodzaju cyfrowymi bodźcami, ale czasem zapominamy, by wsłuchać się w nasze własne serce. A to właśnie w sercu Bóg do nas przemawia, to w sercu Bóg nas woła i zaprasza, byśmy lepiej Go poznali i żyli Jego miłością”.

Bądźcie spokojni, nie grozi mi napisanie encykliki, ale podczas tych wakacji zrobię wszystko, aby prawdziwie słuchać: własnego serca, drugiego człowieka, śpiewu ptaków i szumu wiatru, a nade wszystko Stwórcy tego wszystkiego. Mocno postanawiam przestać być męczącym wszystkich monologiem i zamienić się w słuch. Czego i wam życzę. •

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!