TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 23 Sierpnia 2025, 08:25
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Na górze Apostołowie na dole Archanioł - Broniszewice

Na górze Apostołowie na dole Archanioł

Świątynia w Broniszewicach została wybudowana w XIX wieku i jest czwartą z kolei w dziejach parafii. Poprzednie kościoły były drewniane i wszystkie miały tego samego patrona - Świętego Michała Archanioła.

Wracamy ponownie do Broniszewic, bo właśnie tam w jednej wsi znajdują się dwa kościoły i dwie parafie. Jeden z nich pw. św. Apostołów Piotra i Pawła, przez miejscowych nazywany „na górce” już był opisywany na naszych łamach. Zatem teraz udajemy się „na dołek”, gdzie usytuowany jest drugi z kościołów, a jego patronem jest Święty Michał Archanioł.
Na początek garść wiadomości o Broniszewicach, które jak uważają historycy już w XII wieku należały do księcia Mieszka Starego, który ofiarował je swojej drugiej żonie Ewdoksji, a ta kolejno przekazała je 12 zakonnikom z zakonu Bożogrobowców. Sprowadzonym w 1160 roku do Polski braciom nie szło gospodarzenie i majątek zmieniał właścicieli. Na terenie dzisiejszych Broniszewic miał powstać gródek rycerski, własność biskupów gnieźnieńskich, który pełnił rolę zajazdu przed przeprawą przez Prosnę.
Natomiast spisana, najstarsza informacja o Broniszewicach pochodzi z 1393 roku. Wieś ta znajdowała się wówczas w rękach rodu rycerskiego Broniszów, herbu Pomian, którego przedstawiciel Mikołaj, kanonik kapituły kolegiackiej św. Wita w Kruszwicy, między latami 1411-1422 erygował w niej parafię, wydzielając ją z parafii czermińskiej. W XV i XVI stuleciu wieś znajdowała się w rękach rodziny Suchorzewskich herbu Zaremba. W następnych latach Broniszewice często zmieniały swych właścicieli. Wśród nich wymieniani są także miejscowi proboszczowie, Świętosław Lipski, prepozyt kapituły chockiej (1637) oraz Łukasz Wielowiejski (1713). Od połowy XVIII wieku wieś należała do rodzin szlacheckich: Wężyków i Skórzewskich, a w 1858 roku nabyta została przez W. Przyłuskiego. Jako kolejni jej właściciele występują: A. Baranowska, M. Duninowa i M. i I. Brandt. W 1903 roku dobra broniszewickie przejęła pruska Komisja Kolonizacyjna, która rozparcelowała je po 1907 roku.

Trzy kościoły na dołku
Parafię erygowano między 1411 a 1422, wydzielając ją z parafii czermińskiej. W ciągu wieków wznoszono kolejno kościoły, które ulegały zniszczeniu. Pierwszy z nich był pod wezwaniem św. Michała Archanioła i św. Bartłomieja Apostoła. Kościół ten, na tzw. „dołku” jest tym starszym kościołem, a co za tym idzie znajduje się w starszej części parafii. Pierwszy kościół był drewniany, ale źródła pisane nie przekazały o nim żadnych bliższych informacji. Konsekrowany został przez Prymasa Mikołaja Trąbę. Niestety jak większość takich świątyń i on spłonął, a było to w połowie XVIII wieku. Ogień strawił wówczas także cudowny obraz Matki Bożej. Uratowano zaś barokowy krucyfiks, który został przeniesiony do kolejnego kościoła zbudowanego w 1780 roku. Nadano mu poprzednie wezwania, ale w aktach wizytacyjnych nazywany jest najczęściej jedynie kościołem św. Michała Archanioła. Pod koniec XIX wieku był on jednak już znacznie zniszczony „od starości” i na jego miejscu zbudowano nowy kościół.
Wzniesiony w 1896 roku nowy, ceglany kościół służy wiernym po dziś dzień. Nosi wezwanie św. Michała Archanioła. Zbudowano go w stylu neogotyckim. Bryła osadzona została na planie prostokąta z wyłączeniem części wschodniej, gdzie prezbiterium zamyka wieloboczna ściana z daszkiem. W sylwetce od strony zachodniej zauważalna jest czworoboczna wieża dzwonna. W górnej partii zaopatrzona w okienka dzwonnica przechodzi w wielobok, pokryty strzelistym dachem. Ponadto do nawy głównej przylegają od strony północnej kruchta i zakrystia.
Lico nawy głównej zdobią trójkątne blendy z potrójnymi oknami z witrażami. Tuż pod krawędzią dachu, nad przyporami wieńczącymi ściany, biegnie delikatny fryz ceglany.

Osiemnastowieczny krucyfiks
Wnętrze kościoła wita wchodzącego do świątyni pięknym jasnym kolorem i wpadającym przez okna światłem. W starszych opisach, jak i zdjęciach znajdziemy jeszcze drewnianą emporę, ustawioną na dwóch filarach, wyposażoną w zdobienie snycerskie w postaci motywu kwiatowego i łamanym, drewnianym stropem z identyczną dekoracją. Obecnie, po przeprowadzeniu remontu, sufit jest jasny z ciemniejszymi belkami, które łączą obie ściany kościoła. A empora muzyczna podzielona na swego rodzaju kwadraty pomalowana jest w jasnym kolorze.
Wyposażenie świątyni pochodzi z XX wieku. W prezbiterium znajduje się ołtarz z dużym, drewnianym krzyżem. Tuż pod krzyżem w ostatnim czasie został umieszczony wizerunek patrona parafii. Choć jest to niewielki obraz, to oddaje on wielkiego Patrona i Protektora Kościoła Świętego. Św. Michał Archanioł to zwycięski obrońca w walce z szatanem, z jego pokusami i mocami piekielnymi. Kult Świętego Michała Archanioła istniał już w starożytności chrześcijańskiej; świadczy o tym wiele dowodów liturgicznych. Znacznie później pojawił się kult oddawany na Górze Gargano koło Siponte w południowej Italii, gdzie miał się zjawić św. Michał Archanioł. Część ta miała początkowo charakter lokalny, później jednak 8 maja została rozszerzona na cały Kościół. Z czasem jego imię weszło do liturgii mszalnej, przy poświęceniu kadzidła i w liturgii pogrzebowej. Postać patrona, nie tylko tej świątyni, ukazuje również jeden z witraży w oknie mieszczącym się w prezbiterium. Jest tam również i drugi witraż, w którym zobaczymy św. Józefa z białą lilią, w jednym ręku i małego Jezusa w objęciach drugiej ręki jego opiekuna.
Wychodząc z prezbiterium, nie można nie wspomnieć o zabytkowym barokowym krucyfiksie pochodzącym z XVIII wieku, który zachował się z poprzedniej świątyni. W prezbiterium stanął również nowy ołtarz i ambonka.

Dwa odpusty, a jeden patron
Jak już wiemy patronem parafii jest Michał Archanioł i 29 września w parafii jest odpust ku jego czci. Jednakże na tym nie koniec, bowiem w ostatnią niedzielę sierpnia w parafii odbywa się drugi odpust ku czci Matki Bożej Pocieszenia. Jej piękny wizerunek znajdziemy po prawej stronie świątyni (patrząc od wejścia). Obok niej, ale nieco niżej, znajduje się obraz św. Józefa z Dzieciątkiem Jezus na rękach. Obraz ten jest dwustronny, z tyłu znajduje się wizerunek Matki Bożej (jest to feretron). Przechodząc na drugą stronę, na ścianie zawieszony jest bardzo stary obraz, bo pochodzi on z roku 1789, o czym mówi napis w dolnym rogu. Obraz ten przedstawia św. Józefa. Tutaj także trzyma Dziecię Jezus na ręku, a ono trzyma lilię. Twarze ich zwrócone są w innym kierunku, św. Józef z zatroskaniem patrzy gdzieś w dal, a Jezus przed siebie. Ciekawe co autor chciał przez to powiedzieć? Nie wiem, czy zauważyliście, ale to już trzecie przedstawienie św. Józefa w tej świątyni.
Na ścianach nawy umieszczone są stacje Drogi krzyżowej, które również zostały odnowione. Pewnie zauważyliście, że nic nie ma o chrzcielnicy, otóż i ona otrzyma nowy wygląd i obecnie trwają prace przy niej. Ponadto w kościele w ostatnim czasie zostało przeprowadzonych dużo zmian, oczywiście na lepsze, albo kto woli na ładniejsze. Obecny ksiądz proboszcz Hieronim Żurawski, który jest proboszczem także kościoła „na górce”, dba o świątynie i przy wsparciu wiernych udaje się mu wykonać wiele prac dla dobra świątyń. Proboszcz pełni też funkcję kapelana sióstr dominikanek, które prowadzą Dom Pomocy Społecznej dla chłopców.

Tekst i zdjęcia Arleta Wencwel-Plata

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!