TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 21 Lipca 2025, 20:55
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Moje owce idą za Mną - IV Niedziela Wielkanocna

IV Niedziela Wielkanocna

Moje owce idą za Mną 

Z Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział: „Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy”.

Z Dziejów Apostolskich

W owym czasie Paweł i Barnaba przeszedłszy przez Perge, dotarli do Antiochii Pizydyjskiej, weszli w dzień sobotni do synagogi i usiedli. A wielu Żydów i pobożnych prozelitów towarzyszyło Pawłowi i Barnabie, którzy w rozmowie starali się zachęcić ich do wytrwania w łasce Boga. W następny szabat zebrało się niemal całe miasto, aby słuchać słowa Bożego. Gdy Żydzi zobaczyli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc, sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł.

Wtedy Paweł i Barnaba powiedzieli odważnie: Należało głosić słowo Boże najpierw wam. Skoro jednak odrzucacie je i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan. Tak bowiem nakazał nam Pan: „Ustanowiłem cię światłością dla pogan, abyś był zbawieniem aż po krańce ziemi”.

Poganie, słysząc to, radowali się i uwielbiali słowo Pańskie, a wszyscy, przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. Słowo Pańskie rozszerzało się po całym kraju.

Ale Żydzi podburzyli pobożne, a wpływowe kobiety i znaczniejszych obywateli, wywołali prześladowanie Pawła i Barnaby i wyrzucili ich ze swych granic. A oni otrząsnąwszy na nich pył z nóg, przyszli do Ikonium, a uczniów napełniało wesele i Duch Święty.

Z Księgi Apokalipsy Świętego Jana Apostoła

Ja, Jan, ujrzałem wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojących przed tronem i Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy.

I rzekł do mnie jeden ze starców: „To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili. Dlatego są przed tronem Boga i w Jego świątyni cześć Mu oddają we dnie i w nocy. A Siedzący na tronie rozciągnie nad nimi namiot. Nie będą już łaknąć ani nie będą już pragnąć, i nie porazi ich słońce ani żaden upał, bo paść ich będzie Baranek, który jest pośrodku tronu, i poprowadzi ich do źródeł wód życia: i każdą łzę otrze Bóg z ich oczu”.

Owce słuchające

Jezus, dobry pasterz daje nam dziś charakterystykę swych owiec. To te, które słuchają Jego głosu i idą za Nim. Nie tylko słuchają, ale idą za tym głosem, czyli realizują to, co zawarte jest w usłyszanym słowie. To droga, która prowadzi do życia wiecznego. Wszystko rozpoczyna się od słuchania. Chrystus rozpoczął swoją działalność od głoszenia, wzywania do wiary, nawrócenia. To zadanie przekazał Apostołom i ich następcom. Jednak nie wszyscy chcieli słuchać, a tym bardziej przyjmować głoszone słowo.

Małą próbkę tego znajdujemy w dzisiejszym pierwszym czytaniu. Paweł i Barnaba głoszą z mocą słowo Boże, wielu przyjmuje ich nauczanie. Ale jednocześnie rodzi się sprzeciw. Miejscowi Żydzi są zaniepokojeni tym, że tak wielu „idzie” za nową nauką. Występują przeciwko nim i pozbywają się konkurencji. Padają wówczas bardzo mocne słowa z ust Pawła i Barnaby: „Skoro jednak odrzucacie je (słowo Boże) i sami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się do pogan”. To nie Bóg odrzuca człowieka, ale to człowiek odrzuca Boga. Sam zamyka sobie drogę do życia wiecznego. Pierwszy problem to całkowite zamknięcie na to słowo. Choć może być i taka sytuacja, że człowiek słucha, ale nie idzie za tym słowem. Zmaga się wewnętrznie, ma wątpliwości, boi się trudności, wysiłku. Pewnie znajdzie się jeszcze wiele innych powodów. 

Co wówczas pozostaje? Szukanie życia, szczęścia na własną rękę. Jednym udaje się to lepiej, innym gorzej. Ale nawet gdy się udaje to zamyka się w ramach doczesności. Nikt poza Bogiem nie da nam szczęścia w wieczności. „Ja daję im życie wieczne”. Jezus, dobry pasterz chce tym darem obdarzyć wszystkich. Dlatego nie przestaje głosić tej prawdy. Dlatego powołuje wciąż nowych ludzi, aby Mu w tym pomagali. Ta dzisiejsza niedziela nazywana Niedzielą Dobrego Pasterza jest Światowym Dniem Modlitw o Powołania. Rozpoczyna tydzień modlitwy w tej właśnie intencji. 

Aby uwierzyć człowiek musi usłyszeć, aby usłyszał, ktoś musi do niego przemówić. A tych, którzy mówią, którzy głoszą wciąż jest za mało. Z tym, że musimy sobie ciągle powtarzać, że każdy ochrzczony może i powinien mówić, głosić. Jeżeli usłyszałem, uwierzyłem, idę za Chrystusem to nie mogę przechodzić obojętnie, milcząco obok tych, którzy nie wierzą, nie słuchają. 

Cel naszej drogi ukazuje nam św. Jan w dzisiejszym drugim czytaniu z księgi Apokalipsy. Obraz wielkiego tłumu, którego nikt nie mógł policzyć, ze wszystkich narodów, ludów i języków. To ci, którzy idąc wiernie za Dobrym Pasterzem doszli do życia wiecznego. Z jednej strony mamy początek, z drugiej kres drogi, a pomiędzy jest słuchanie Dobrego Pasterza i kroczenie za Nim. Św. Jan nie ukrywa trudności, jakie na swojej drodze napotkali ci, którzy stoją przed tronem Boga. Jezus mówi, że nikt nie wyrwie owiec z Jego ręki. Nie wyrwie wszystkich, ale pojedyncze niestety mogą się zagubić. Tak dzieje się, gdy człowiek zaniedbuje słuchania głosu Dobrego Pasterza. A tym samym przestaje za Nim podążać. Słuchamy codziennie różnych głosów, dzieje się źle, gdy brakuje nam czasu na słuchanie tego najważniejszego głosu. On nam nieustannie przypomina dokąd zmierzamy. Słuchajmy codziennie z wiarą tego głosu, bo tylko On da nam życie wieczne.

 ks. Michał Pacyna

Słowo Boże na każdy dzień

Niedziela, 21 kwietnia

Dz 13,14.43-52; Ps 100; Ap 7,9.14b-I7; J 10,27-30

Poniedziałek, 22 kwietnia

Dz 11,1-18; Ps 42; J 10,11-18

Wtorek, 23 kwietnia

Dz 11,19-26; Ps 87; J 10,22-30

Środa, 24 kwietnia

Dz 12,24-13,5a; Ps 67; J 12,44-50

Czwartek, 25 kwietnia

1P 5, 5b-14; Ps 89; 

Mk 16 16,15-20

Piątek, 26 kwietnia

Dz 13,26-33; Ps 2; J 14,1-6

Sobota, 27 kwietnia

Dz 13,44-52; Ps 98; J 14,7-14

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!