TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 26 Sierpnia 2025, 21:58
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Misja Leona

Misja Leona

Pamiętam, jak bardzo byłem oburzony, kiedy kardynał Ratzinger po wyborze na Stolicę Piotrową „ośmielił się” nie wybrać imienia Jan Paweł III. Na szczęście trwało to chwilę, bo szybko ochłonąłem i wytłumaczyłem sobie, że po papieżu, o którym większość mówi „Wielki”, a nie mniejsza ilość krzyczy Santo subito, wcale nie jest łatwo powiedzieć: „pójdę tą samą drogą”, bo ktoś pomyśli: „to można jeszcze więcej, bardziej, wyżej niż poprzednik?” Takie proste sobie wytłumaczenie wybrałem, ale jest rzeczą oczywistą, że każdy nowo wybrany następca Świętego Piotra ma również swoją osobowość, duchowość, kulturowy background i ulubieńców w niebie i może sobie wybrać imię, które będzie konsekwencją tego wszystkiego. 

Po słowach, gestach i propozycjach Franciszka następcy też nie jest łatwo. Nie sądzę, aby znalazł się szaleniec, który wybrałby imię Franciszek II… I w ten sposób mamy Leona XIV: pierwszego papieża ze Stanów Zjednoczonych, choć jak piszą, jest on najmniej „amerykańskim” kardynałem z grona elektrów z kraju Trumpa i pierwszego augustianina. Będziemy jeszcze mieć możliwość lepiej poznać Roberta Francisa Prevosta, a tutaj zatrzymajmy się przy imieniu, które wybrał i zobaczmy, jakie dziedzictwo ono zawiera.

Pierwszy Leon zasłużył sobie nie tylko na przydomek „Wielki” (jako jeden z dwóch w historii), ale też został uznany za Świętego. Był papieżem w latach 440–461 i zasłynął jako wybitny dyplomata: najbardziej pamięta mu się spotkanie w 452 r. z Attylą, królem Hunów, którego zdołał odwieść od ataku na Rzym i gest ten przyniósł mu legendarną sławę. Święty Leon Wielki był też wytrawnym teologiem i obrońcą nauki o podwójnej - ludzkiej i Boskiej - naturze Chrystusa. 

Leon III (795–816) koronował Karola Wielkiego na cesarza rzymskiego, co było istotnym wydarzeniem dla Europy. Leon IV (847–855) zbudował widoczne po dziś dzień Mury Leonińskie umacniając Rzym przed najazdami Saracenów. Każdy z papieży Leonów prowadził Kościół w momentach krytycznych tak dla Kościoła, jak i całego Zachodu: ich pontyfikaty były naznaczone wojnami, schizmami, korupcją, ale i odrodzeniem kulturowym.

Przechodząc do późnego średniowiecza warto wspomnieć Leona IX (1049–1054), uważanego za prekursora reformy gregoriańskiej, gdyż zwalczał symonię i konkubinat wśród duchownych, ale za jego pontyfikatu doszło też do schizmy wschodniej z 1054 r. i rozdziału Kościoła katolickiego i prawosławnego. Natomiast w okresie renesansu mamy Leona X (1513–1521), mecenasa sztuki, ale znanego też z przepychu dworu i sprzedaży odpustów, co wywołało protesty Marcina Lutra (notabene augustianina). Zapoczątkował on kryzys, który doprowadził do reformacji protestanckiej.

Najbliższym naszych czasów imiennikiem obecnego papieża był słynny Leon XIII (1878–1903), postać absolutnie kluczowa dla rozwoju społecznej doktryny Kościoła. Jego encyklika Rerum Novarum (1891) do dziś stanowi podstawowy tekst katolickiej nauki społecznej.

Jaki będzie pontyfikat Leona XIV? Czy wbrew przyjętym przez opinię publiczną podziałom na konserwatystów i progresistów uda mu się być po prostu prawdziwym obrońcą depozytu wiary katolickiej? Przed jakimi „Hunami” i „Saracenami” będzie bronił Kościoła powszechnego? Czy w przeciwieństwie do niektórych swoich poprzedników uda mu się uniknąć schizmy w Kościele? O tym wszystkim przekonamy się wkrótce, pierwsze wrażenia są niesłychanie obiecujące i budujące.

ks. Andrzej Antoni Klimek
Redaktor naczelny
aaklimek@opiekun.kalisz.pl

 

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!