Częstochowa
Maturzyści na Jasnej Górze
21 marca, w pierwszy dzień wiosny, czyli tzw. dzień wagarowicza maturzyści z naszej diecezji (ale także z kilku innych diecezji) pojechali na Jasną Górę prosić Matkę Bożą o wstawiennictwo w przełomowym momencie życia. Centrum ich pielgrzymki była Eucharystia przed cudownym obrazem Pani Jasnogórskiej przez kilkudziesięciu kapłanów pod przewodnictwem ks. bpa seniora Teofila Wilskiego.
Spotkanie setek maturzystów rozpoczęło się na Jasnej Górze już przed południem, kiedy odbyła się między innymi Droga krzyżowa na jasnogórskich wałach przygotowana przez kaliskie V LO. Ktoś mógłby powiedzieć, że sporo naszej młodzieży od razu rozpierzchło się po okolicach klasztoru, żeby z kolegami spędzić czas na miłej rozmowie, nie myśląc o modlitwie, ale każdy, kto był w kaplicy Czarnej Madonny, widział także młodych podążających w skupieniu i na kolanach wokół jej Ikony, czy przeżywających Mszę św. ze szczerym przejęciem. Podczas Eucharystii w przygotowanie liturgii, przede wszystkim to muzyczne włączyła się młodzież z Krotoszyna. - Bardzo wiele mamy pokus dzisiaj, aby usypiać nasze sumienie, nie słuchać tego, co mówi do nas Bóg, nie słuchać Jego słów; tego, co mówi przez proroków, kapłanów, wychowawców, nauczycieli, bo to powoduje nasz dyskomfort. Bracia Józefa byli w takiej sytuacji, mieli wielki dyskomfort z jego powodu, dlatego powiedzieli: ,,usuniemy go z pola naszego widzenia”. Jeśli są w twoim życiu takie impulsy, które wprowadzają cię w dyskomfort sumienia, to dobrze, dziękuj za to Panu Bogu, to znaczy, że masz jeszcze sumienie, jest jeszcze o co walczyć. Dziękuj Panu Bogu za taki zdrowy dyskomfort, bo on może cię ocalić i wprowadzić na właściwą drogę. Nie wyrzucaj tych impulsów, jak bracia Józefa, którzy wyrzucili go do studni, chcieli się go pozbyć. Zastanów się, co można z tym zrobić, można przede wszystkim przyjść do Chrystusa i powiedzieć: ,,Panie Jezu, jestem słabym człowiekiem, proszę Cię, pomóż mi”. Drodzy przyjaciele, przed wami bardzo ważne decyzje dotyczące waszej przyszłości, waszego życia, dlatego potrzebujecie dobrego sumienia. Każdy z nas go potrzebuje – przekonywał podczas homilii ks. Witold Kałmucki, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Przed błogosławieństwem przedstawicielka maturzystów dokonała zawierzenia pielgrzymów Jasnogórskiej Pani. - Prosimy, abyś nam pomogła zaufać całkowicie Jezusowi na wzór sług z Kany Galilejskiej i wypełnić to, co zostało nam zlecone. Jezus powiedział z krzyża: ,,Oto syn twój”, ,,Oto matka twoja”, są one dla nas wskazówką, gdzie możemy znaleźć pomoc i obronę. Wierzymy, że ty Maryjo, będąc naszą Matką, chcesz nam przychodzić z nieustanną pomocą, a my jak zagubione dzieci wyciągamy ku tobie nasze ręce, zawierzamy tobie nasze pragnienia i całe nasze życie – powiedziała maturzystka.
Tekst i foto AAD
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!