Maryja w otoczeniu świętych
Świątynię filialną w Łazach Małych powierzono opiece Matki Bożej Różańcowej, ale czuwają nad nią także inni święci. Jacy? Ich wizerunki zobaczymy w prezbiterium i ołtarzu bocznym.
Kościół pw. Matki Bożej Różańcowej w Łazach Małych jest świątynią filialną parafii Wniebowzięcia NMP w Bukowicach w dekanacie twardogórskim, nad którą w 1946 roku opiekę duszpasterską objęli księża salezjanie. To nie jedyne Łazy w naszym kraju, a nawet diecezji, bo Łazy Małe z kościołem sąsiadują z Dużymi. Z kolei na terenie Małopolski znajduje się miasto Łazy. Na mapie Polski mamy nawet wieś Łazy Małe położoną nad Narwią w województwie podlaskim, której mieszkańcy należą do parafii Matki Bożej Miłosierdzia w Krośnie. Tych, którzy chcą dotrzeć samochodem z Kalisza do naszych Łaz Małych nawigacja poprowadzi przez Nowe Skalmierzyce, tuż obok Ostrowa Wielkopolskiego i dalej przez Antonin lub Sulmierzyce. Na dojazd trzeba liczyć co najmniej godzinę i prawie 40 minut.
Kościół w Łazach Małych widoczny jest z daleka i nie jest taki mały, lecz całkiem sporych rozmiarów. Otynkowany został na żółto-kremowo. Jak przypomina tablica umieszczona na zewnętrznej ścianie świątyni Matki Bożej Różańcowej, wybudowano ją na terenie cmentarza, na którym byli chowani mieszkańcy Łaz zmarli przed 1945 rokiem. Stąd na placu przykościelnym znajdziemy pomnik z krzyżem i tablicą z napisem w języku niemieckim informujący o pochowanej tu w 1911 roku prawdopodobnie Luisy Püschner (napis jest w gotyku) oraz symboliczne groby upamiętniające mieszkańców Łaz pochowanych do 1945 roku z tablicami w językach polskim i niemieckim. Na przykościelnym placu ustawiono także parafialny krzyż.
Wmurowanie kamienia
Świątynię w Łazach wzniesiono w latach 80. XX wieku i w jej powstanie zaangażowani byli miejscowi parafianie. W kronice parafialnej opisana została uroczystość wmurowania kamienia węgielnego, która odbyła się w czwartek, 30 sierpnia 1984 roku. Stąd wiadomo, że projekt świątyni przygotowała architekt Bożena Kuźmińska. Wykopy pod fundamenty i ich zalanie wykonali parafianie z Łaz, a mury kaplicy wznosiło 13 murarzy ze Szkaradowa także z pomocą parafian. W kronice znajdziemy też opis uroczystości z 30 sierpnia: „Przed wejściem budującej się kaplicy wzniesiono ołtarz polowy, przy którym Ks. Arcybiskup celebrował Mszę św. wraz z księżmi, którzy dokonywali aktu wmurowania. Ołtarz wykonał p. Józef Szewczyszyn z Maleszowa. Ks. proboszcz Andrzej Laskowski w krótkich i serdecznych słowach powitał Ks. Arcybiskupa Metropolitę wrocławskiego Henryka Gulbinowicza oraz wszystkich zaproszonych gości. Ks. Arcybiskupa powitały również delegacje starszych. Następnie dokonano wmurowania kamienia węgielnego przez Ks. Arcybiskupa. Do aktu tego dołączyli się też inspektor księży salezjanów ks. Mieczysław Piłat z Wrocławia, ks. dziekan Jan Gorczyca z Sycowa, zaproszony ksiądz z Ameryki, ks. dr Aleksander Stankiewicz – proboszcz z Wierzchowic, ks. mgr Franciszek Cyroń – dyrektor naszego ośrodka. Po wmurowaniu kamienia ośrodka przystąpiono do podpisania aktu erekcyjnego. Po podpisaniu aktu erekcyjnego Ks. Arcybiskup obchodząc wzniesione mury dokonał poświecenia miejsca, na którym stanie kaplica. Potem celebrował Mszę św. i wygłosił kazanie”. Natomiast pod datą 6 października 1985 roku czytamy, że „w Łazach zalano betonem ostatni fragment stropu przy wydatnej pomocy mieszkańców Łaz”. Kościołem zajmowali się salezjanie - proboszczowie parafii Wniebowzięcia NMP w Bukowicach. Obecny proboszcz ks. Daniel Podulka SDB został ustanowiony w 2017 roku.
Z różańcem
Kościół posiada prostokątną nawę oraz oddzielone od niej stopniem i łukiem tęczowym prezbiterium oraz boczną zakrystię. Wnętrze jest kryte płaskim stropem, a nawa zakończona chórem muzycznym.
W ołtarzu głównym umieszczono obraz przedstawiający Najświętszą Maryję Pannę, która na rozłożonych w naszą stronę rękach ma zawieszony różaniec. Przypomina Matkę Bożą jaka objawiła się Łucji, Hiacyncie i Franciszkowi w Fatimie Na początku XX wieku. Na obrazie rozpoznałam liście dębu i to na takim drzewie pojawiła się Maryja przed dziećmi. Tak jak wtedy na obrazie w Łazach Matka Boża przedstawiona została w bieli, a wokół niej błyszczy „światło jaśniejsze niż promienie jaskrawego słońca, które prześwietlają kryształowy kielich napełniony wodą” (z opisu objawień fatimskich). Zawieszony na ręce różaniec przypomina o prośbie Maryi z Fatimy: „Odmawiajcie codziennie Różaniec, aby uprosić pokój dla świata i zakończenie wojny”. Wtedy Matce Bożej chodziło o I wojnę światową, ale te słowa nabierają szczególnego znaczenia teraz, kiedy trwają wojny między innymi w Ukrainie i Strefie Gazy.
Wychowawca i sekretarka
Tuż obok maryjnego wizerunku w prezbiterium zawieszone zostały obrazy św. Jana Pawła II, którego nam nie potrzeba przedstawiać i jeszcze jednego świętego. Przypomnę tylko, że w tym roku obchodziliśmy 104. rocznicę urodzin papieża i 25. rocznicę jego pierwszej pielgrzymki do Polski. Ten drugi święty z prezbiterium to ks. Jan Bosko, założyciel zgromadzenia salezjanów. Nie dziwi zapewne nikogo, że tu trafił, ponieważ w tej parafii duszpasterzują księża salezjanie. Z czego zasłynął ks. Bosko? Był przede wszystkim wychowawcą młodzieży, a także pisarzem i publicystą, założycielem zgromadzeń zakonnych, bo obok salezjanów założył też zgromadzenia sióstr salezjanek. Ks. Bosko stworzył styl wychowania nazywany systemem prewencyjnym bądź uprzedzającym. Nie ma tu miejsca, by napisać o nim szczegółowo, zresztą pierwsze skrzypce w tym artykule gra kościół w Łazach. Wiadomo, że ks. Bosko urodził się 16 sierpnia 1815 roku w ubogiej, wiejskiej rodzinie w Becchi niedaleko Turynu, we włoskim Piemoncie. Miał on świadomość, że sam niewiele może dokonać. Potrzebował współpracowników, którzy pomogliby mu w pracy z młodzieżą, a po jego śmierci kontynuowaliby rozpoczęte dzieło. Chętnych do współpracy znalazł wśród swoich wychowanków z oratorium. Zmarł 31 stycznia 1888 roku w wieku 73 lat. W 1929 roku Jan Bosko został beatyfikowany, a pięć lat później kanonizowany.
Patrząc w świątyni w Łazach Małych na wprost na ołtarz, w nawie po prawej stronie zobaczymy jeszcze wnękę z bocznym ołtarzem. Poświęcony został Jezusowi Miłosiernemu. Stąd pod obrazem z napisem: „Jezu ufam Tobie” zobaczymy wizerunek św. s. Faustyny Kowalskiej, której Jezus przekazał Koronkę do Miłosierdzia Bożego, decyzję o powstaniu obecnie słynnego na cały świat obrazu przypominającego o Bożym Miłosierdziu. Stała się wtedy Sekretarką Bożego Miłosierdzia.
Tekst Renata Jurowicz
Zdjęcia Monika Głąb
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!