TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 06 Grudnia 2025, 20:54
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Mamy nowych kandydatów do święceń!

Mamy nowych kandydatów do święceń! 

Formacja seminaryjna jest złożona z kilku etapów. Pierwszym jest poznawanie siebie, odbywające się szczególnie na roku propedeutycznym. Po niej następuje etap stawania się uczniem, który kończy się kandydaturą i obłóczynami i właśnie o tym w dalszej części.

W ostatnią niedzielę października przeżywaliśmy w naszej wspólnocie wielką radość. Bracia z roku trzeciego po dwuletnim przygotowaniu przyjęli kandydaturę, a więc wyrazili przed biskupem i wspólnotą Kościoła chęć pójścia dalej za głosem powołania, stając się kandydatem do święceń diakonatu i prezbiteratu. Oprócz tego zewnętrznym znakiem kontynuowania tej drogi było przyjęcie stroju duchownego, czyli sutanny.

Klimat przygotowań do tego wyjątkowego dnia był odczuwalny w naszej wspólnocie już tydzień wcześniej. Próby śpiewu scholi seminaryjnej, sprzątanie kaplicy, ścieranie kurzy, szykowanie zastawy na obiad to niektóre z czynności, w które zaangażowana była cała nasza wspólnota, aby jak najpiękniej przeżyć ten ważny dzień. Bardzo wymownym znakiem, że zbliżają się obłóczyny, był zwyczaj ucinania krawatów braciom, którzy mieli przyjąć strój duchowny. Starsi bracia, którzy już wcześniej przyjęli strój duchowny, przez cały tydzień na posiłki przychodzili nie tylko z żołądkiem pragnącym jedzenia, ale też z nożyczkami i symbolicznie przycinali krawaty braciom z roku trzeciego.

Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. bp Grzegorz Balcerek, biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej, który przyjął naszych braci w poczet kandydatów. Wśród nich byli trzej bracia z naszej diecezji: Mikołaj, Marcel i Piotr (widoczni na zdjęciu, kolejno od lewej). Kleryk Mikołaj podzielił się swoim doświadczeniem tego wyjątkowego momentu: „Rokrocznie miałem okazję przyglądać się jak starsi bracia z naszego seminarium składają kandydaturę i przywdziewają strój duchowny. Zawsze była to dla mnie daleka perspektywa tego, że kiedyś być może stanę na ich miejscu. Jednak ten dzień spotkał i mnie. Dzień kandydatury i obłóczyn był dla mnie szczególnym dniem. Mimo, że wcześniej nie stresowałem się tym wydarzeniem, to jednak w ten dzień, kiedy miało to nastąpić, czułem powagę tego wydarzenia. Moment kandydatury był dla mnie potwierdzeniem tego, że droga, którą idę, jest właściwa. Odczytuję też ten moment jako zaproszenie do jeszcze głębszej zażyłości z Chrystusem oraz bym swoje „chcę” wypowiadał swoim życiem każdego dnia. Czułem dużą radość, kiedy przyodziałem sutannę, ale i duży pokój związany z tym faktem, za co jestem Bogu wdzięczny. Wiem, że przede mną jeszcze długa droga formacji, ale sama uroczystość była dla mnie zapewnieniem, że Bóg naprawdę mnie prowadzi”.

W tym ważnym dniu byli obecni także rodziny, przyjaciele i znajomi naszych braci, z którymi wspólnie modliliśmy się w czasie Mszy św. Po Eucharystii wszyscy razem udaliśmy się do seminaryjnego refektarza, gdzie odbyła się druga część świętowania, wspólnie spędzony czas i rozmowy przy posiłku. Obecność rodzin i bliskich sprawiła, że ten dzień był jeszcze bardziej wyjątkowy i można było wręcz odczuć, że dokonuje się coś ważnego.

„Niech Pan zwlecze z ciebie starego człowieka z jego uczynkami i przyoblecze cię w nowego człowieka, stworzonego według wzoru Boga, w sprawiedliwości i świętości polegającej na prawdzie”. Jest to fragment pieśni, która jest śpiewana, w czasie kiedy nakładane są sutanny przez kandydatów. Jest to jednocześnie modlitwa, aby kandydaci odrzucili życie grzechu i aby zostali odnowieni w Chrystusie, żyjąc w sprawiedliwości i świętości. O tę modlitwę pragniemy również prosić Was, drodzy Czytelnicy, szczególnie w tym czasie za obłóczonych niedawno kleryków, aby coraz bardziej upodobniali się do Chrystusa, by służyć drugiemu człowiekowi. My, z naszej strony zapewniamy o modlitwie za Was. 

Kl. Szymon Grobelny

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!