Madonna różańcowa
W miesiącu różańcowym, czyli w październiku, przyjrzyjmy się wizerunkom Matki Bożej Różańcowej. Pierwsze z nich pojawiły się pod koniec średniowiecza, stanowiąc owoc kultu różańcowego.
Wskutek rozpowszechnienia się w średniowieczu modlitwy różańcowej, wzrosło zapotrzebowanie na ołtarze Bractw Różańcowych, a związku z tym i na tak zwane obrazy różańcowe. Popularność tę wzmogły również odpusty wiążące się z odmawianiem Różańca, przyznawane przez papieży.
Maryja w różach
Pierwsze obrazy różańcowe pojawiły się w drugiej połowie XV stulecia w Niemczech. Na rodzimym natomiast gruncie zaczęły być umieszczane w ołtarzach w pierwszej połowie XVI w. Na tych i później tworzonych obrazach przedstawiano Maryję chociażby jako Niewiastę Apokaliptyczną i zarazem Niepokalaną. Wyobrażano ją w promienistej aureoli, z Dziecięciem na ręku i jako stojącą na półksiężycu. Często też w takim przedstawieniu mały Jezus był ukazywany w momencie bawienia się paciorkami różańca.
Nierzadko taki wizerunek dopełniano kwiatami, czasem oryginalnie zaprezentowanymi. Niekiedy widnieje 50 mniejszych kwiatków, które poprzedzielane są pięcioma większymi pąkami róż. Kwiaty i ich pąki symbolizują różaniec, tworząc wieniec otaczający Maryję. Zdarza się też, że ów wieniec składa się z okrągłych paciorków poprzedzielanych kwiatami róży. Z czasem jednak artyści zastąpili go medalionami bądź kwaterami, przedstawiającymi tajemnice różańcowe.
Niekiedy można również zetknąć się z wyobrażeniem trzech różanych wianków, którymi koronowana jest Matka Boża. Bywa też, że wianki ustępują miejsca bukietom z róż. Owe wianki bądź róże odpowiadają poszczególnym częściom Różańca. Co więcej, na rodzimych obrazach różańcowych mogą być wyobrażone i dusze czyśćcowe.
Często towarzyszy im klęczący św. Dominik, któremu Maryja podaje różaniec. Taki tutaj gest oznacza, że ten święty występuje jako orędownik dusz czyśćcowych, dla których skuteczną pomocą okazuje się ofiarowany przez Maryję różaniec. Nie dziwi ich obecność w ikonografii Matki Bożej Różańcowej, jeśli uwzględni się fakt, że modlitwa różańcowa „uwalnia” liczne dusze cierpiące z czyśćca. Ponadto uwagę przykuwają wizerunki Maryi przedstawionej w półpostaci, wzorowane na słynnej ikonie z rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore.
Nie tylko św. Dominik
Jednakże znacznie bardziej znane i popularne wydają się przedstawienia Matki Bożej Różańcowej w towarzystwie świętych i błogosławionych. Na pierwszym miejscu w ich gronie należy wymienić św. Dominika, ponieważ to on miał otrzymać od Maryi różaniec i spopularyzować modlitwę różańcową. Dlatego liczne obrazy prezentują Maryję wręczającą różaniec klęczącemu przed nią św. Dominikowi. Rodzime ich przykłady pochodzą z XVII i XVIII stulecia. Przywołana w 1475 r. przez francuskiego teologa Alanusa de Rupe legenda mówi, że Matka Boża, ukazawszy się temu założycielowi Zakonu Kaznodziejskiego i podarowawszy mu różaniec, zachęciła św. Dominika do odmawiania go w celu uczczenia radosnych, bolesnych i chwalebnych tajemnic jej życia oraz poleciła temu świętemu rozpowszechnienie owej formy modlitwy wśród ludzi, obiecując, że w ten sposób pokona on herezję albigensów. To właśnie św. Dominik, który Różaniec nazywał koroną z róż Matki Bożej, jest postrzegany przez tradycję Kościoła i większość autorów dominikańskich jako pierwszy propagator Różańca. Z połowy XVII w. pochodzi malowidło ze sklepienia kaplicy różańcowej przy dominikańskim kościele pod wezwaniem świętych Jacka i Doroty w Piotrkowie Trybunalskim. Uchodząc za jedno z najstarszych, rodzimych przedstawień tego tematu, ukazuje klęczącego przed Maryją św. Dominika. Matka Boża, stojąca na półksiężycu, trzyma, podobnie jak i Dziecię, w ręce różaniec. Wpisana jest w owal utworzony ze sznura paciorków. Przedstawienie dopełniają figuralne sceny z życia Jezusa Chrystusa i Maryi, ukazujące poszczególne tajemnice różańcowe. Niekiedy też nie Maryja, ale mały Jezus bezpośrednio podaje św. Dominikowi różaniec, co może czynić na innych przedstawieniach tylko Matka Boża.
Poza dominikanami propagatorami nabożeństwa różańcowego byli też w okresie kontrreformacji, zwłaszcza jezuici i franciszkanie, co przyczyniło się do pojawienia się obrazów przedstawiających Matkę Bożą wręczającą różaniec świętym jezuickim i franciszkańskim. Chociażby franciszkanie przedstawiali świętych Franciszka i Klarę oraz też świętego Antoniego jako otrzymujących różańce. Z czasem odrzucono takież przedstawienia, tym samym zastrzegłszy scenę wręczania przez Maryję różańca przywilejem papieskim i na zawsze związawszy ją z osobą św. Dominika, czego jednak artyści nie przestrzegali. Przykładem takiego łamania zasad jest pochodzący z drugiej połowy XVIII stulecia obraz z parafialnego kościoła w Krasiczynie, przedstawiający bł. Jana z Dukli, któremu to bernardynowi wręcza różaniec stojąca, mająca na sobie antykizującą suknię, Matka Boża. Mały Jezus natomiast, wsparłszy lewą rękę na kuli ziemskiej, prawą błogosławi. Maryję otaczają obłoki, a w dolnej sferze obrazu widnieją uskrzydlone główki anielskie.
Co więcej, Matka Boża Różańcowa ukazywana jest także jako Orędowniczka wiernych adorowana przez nich i rozdająca im różańce. Takie przedstawienia zyskiwały popularność od końca XV w. Maryja na tychże wizerunkach jawi się jako Opiekunka wszystkich członków Bractwa Różańcowego, wywodzących się z rozmaitych stanów. Bardzo często też ofiarowanie różańca owym wiernym dokonuje się dzięki pośrednictwu św Dominika. Nierzadko również Maryja zasiada na tronie, prawą ręką obejmując stojące na jej kolanach Dziecię, które wręcza owemu świętemu różaniec, a w lewej ręce ów różaniec trzymając. Z 1599 r. pochodzi obraz z kościoła pod wezwaniem św. Jakuba w Sandomierzu, przedstawiający wraz ze świętymi: Tomaszem z Akwinu, Jackiem Odrowążem, Urszulą, Katarzyną i Magdaleną tronującą Maryję z Dziecięciem, trzymającą wraz z Nim różańce; nadto dzierżą je też aniołowie.
Justyna Sprutta
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!