Klub małych józefologów 10

ŚWIĘTY JÓZEF I EWANGELIE

Witam Was majowo! Powiedzieliśmy już sobie o św. Józefie naprawdę mnóstwo rzeczy, prawda? Ale nie mówiliśmy jeszcze o tym, skąd w ogóle wiemy cokolwiek na temat naszego patrona. Wielu z Was pewnie myśli - ,,jak to skąd”? Z książek oczywiście! Przecież o Świętym Józefie napisano już tak wiele książek, że wystarczyłoby ich bez problemu do zapełnienia dużej księgarni. Czy jednak zastanawialiście się kiedyś, skąd wiedzieli cokolwiek o św. Józefie wszyscy ci pisarze, którzy o nim pisali? Przecież Józef żył 2000 lat temu, a większość z tych książek powstało całe wieki po jego śmierci. Żaden ze współczesnych józefologów nie znał go przecież osobiście. Święty Józef nie pisał pamiętnika, który zachowałby się do naszych czasów, ani też nikt za jego życia nie spisał jego historii. Otóż moi drodzy, całą naszą wiedzę o naszym wspaniałym patronie czerpiemy z Ewangelii. Jeśli ktoś z Was nie wie czym jest Ewangelia to już wyjaśniam. Otóż Ewangelią nazywamy taką szczególną księgę, która opowiada o życiu Pana Jezusa. Znamy cztery takie księgi spisane przez czterech uczniów Chrystusa, zwanych ewangelistami. A byli to: św. Mateusz, św. Marek, św. Łukasz i św. Jan. To właśnie oni, jako pierwsi na świecie, spisując dzieje życia Pana Jezusa napisali też o kilka słów o jego ziemskim tacie, czyli
św. Józefie. A wszystkie książki, które napisano o św. Józefie później, pisano w oparciu o Ewangelie właśnie. Najwięcej o naszym patronie napisał w swej Ewangelii św. Łukasz, który jako jedyny z ewangelistów, poświęcił dzieciństwu Pana Jezusa bardzo wiele uwagi. Tradycja mówi, że Łukasz znał osobiście Maryję, a nawet, że się z nią przyjaźnił i to właśnie od Niej usłyszał także kilka historii o św. Józefie.
Ktoś z Was mógłby teraz zapytać: a gdzie te Ewangelie można znaleźć? Otóż wszystkie cztery znajdziecie w Biblii. Biblia bowiem to taka księga-regał. Używam słowa regał, bo w Biblii, jak w regale mieści się wiele innych ksiąg. Biblia to księga złożona z aż 73 ksiąg, więc sami widzicie, że nie przesadzam porównując ją do księgi-regału. Tak czy inaczej o tym, co dokładnie mówią Ewangelie o św. Józefie opowiem Wam następnym razem.

Aleksandra Polewska