TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 18 Sierpnia 2025, 00:59
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Kim jest Duch Święty?

Kim jest Duch Święty?

Katolicy wierzą, że Duch Święty jest Panem i Ożywicielem, „który od Ojca i Syna pochodzi, który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę” (Symbol nicejsko-konstantynopolitański). Encyklika Jana Pawła II z 1986 roku tłumaczy wątki ukryte w tej części „Wyznania wiary”.

Encyklika Ojca Świętego o Duchu Świętym stanowi godne uwagi osiągnięcie teologiczne. Głębia i przenikliwość myśli papieża świadczy, że był on osobiście zainteresowany tematem. Jeśli wolno autorowi podzielić się własną opinią i odczuciami, to chciałbym powiedzieć, że encyklika Dominum et Vivicantem (,,Pana i Ożywiciela”) wywarła na mnie swego czasu (około 30 lat temu, kiedy przeczytałem ją po raz pierwszy) ogromne wrażenie, podobnie wielkie jak książka Karola Wojtyły „Znak sprzeciwu” (zapis rekolekcji wygłoszonych w Watykanie dla Pawła VI i Kurii Rzymskiej w 1976 roku), z którą łączy ją zresztą wiele tematycznych, treściowych i stylistycznych podobieństw. Głębia podjętych w obu przypadkach rozważań jest oszałamiająca, a wyraża ją wzniosły, niecodzienny język, charakterystyczny jednak skądinąd dla Jana Pawła II, można powiedzieć, że niepowtarzalny i z tego powodu rozpoznawalny ,,z daleka”.

Dzięki encyklice o Duchu Świętym dowiedziałem się bardzo wielu rzeczy, np. jaka była rola Ducha Świętego w samym dziele Odkupienia, w Ofierze Krzyża, co czynił Duch w trakcie jej składania?; dlaczego i w jaki sposób Pan Jezus obdarzył (czy może lepiej: obdarował) Duchem Świętym Apostołów wieczorem w dniu zmartwychwstania?; na czym polegał grzech pierworodny i jaka jest różnica między nim i każdym ludzkim grzechem a grzechem szatana?; w jaki sposób i dlaczego ludzki grzech zostaje odkupiony i odpuszczony a grzech szatana potępiony?; co to jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu, jakiego rodzaju bluźnierstwo stanowi?
Wciąż odwołuję się do nauczania encykliki przy różnych okazjach i stale z niej czerpię. Wśród wypowiedzi dogmatycznych Jana Pawła II przedstawia się ona niewątpliwie jako apogeum jego myśli. Wierni Kościoła zrozumieć mogą za jej sprawą wiele interesujących i zasadniczych zarazem kwestii i znaleźć odpowiedzi na pytania, które wielu z nich nawet na co dzień sobie zadaje.

Objawienie Najświętszej Trójcy w słowach z Wieczernika
Podstawą rozważań Ojca Świętego jest wielka mowa pożegnalna wygłoszona przez Pana Jezusa w Wieczerniku we Wielki Czwartek. Sens i zawartość tego wystąpienia Papież nazywa ,,objawieniem się Jezusa podczas wieczerzy paschalnej”. Z tekstu encykliki wynika, że Autor traktuje wielkoczwartkową wypowiedź Chrystusa jako kluczowy i kulminacyjny moment Bożego Objawienia. W niej właśnie, czyli w mowie pożegnalnej Chrystus objawia Siebie jako Przedwiecznego Syna Bożego, objawia Ojca oraz objawia Ducha Świętego. Odsłania tajemnicę Najświętszej Trójcy i relacje łączące w Jej łonie poszczególne Osoby Boskie. Jest to, jak pisze papież, zasadnicza nowość, przełom w dziejach wiary: ,,Jest to niezgłębione bogactwo rzeczywistości i niewysłowione pogłębienie pojęcia Osoby w Bogu, które możemy poznać jedynie dzięki Objawieniu”.
Dodać można, że samo pojęcie Boga zostaje tutaj w nieoczekiwany i prawdziwie Boski, to znaczy pochodzący wyłącznie od Boga, sposób przeobrażone. Bóg jedyny, który jest zarazem wspólnotą Trzech Osób, z Nich zaś każda jest w pełni Bogiem – tego nie mógł ,,wymyślić” nikt z ludzi, nikt ani nie zdołałby się na to poważyć ani nie miałby ku temu żadnego powodu. To mogło jedynie zostać człowiekowi objawione. A objawione zostaje przez Jezusa Chrystusa w ogromnej mierze w czasie Ostatniej Wieczerzy, w ciągu mowy pożegnalnej i modlitwy arcykapłańskiej.

Inny Pocieszyciel
W trakcie przemówienia Pana każde słowo, ich dobór i następstwo, stają się ważne. Opowiadają o naturze Boga i łączących Osoby Boskie relacjach. Papież skupia się na wyjaśnieniu kilku z nich. Na przykład, co znaczą słowa Jezusa: ,,Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze – Ducha Prawdy”( J 14, 16)?
Parakletos – tłumaczy encyklika – to ,,Pocieszyciel”, jak również ,,Orędownik” lub ,,Rzecznik”. Ktoś, kto za nami się wstawia, przemawia w naszej obronie. To czyni Duch Święty. Ale dlaczego jest On ,,innym” Pocieszycielem? Otóż dlatego, że pierwszym Pocieszycielem, i Orędownikiem, i Rzecznikiem jest sam Chrystus. Jego Krew przemawia za nami mocniej niż krew Abla – mówi List do Hebrajczyków (por. tamże 12, 24). Św. Jan, według tradycyjnej wykładni świadek mowy Jezusa w Wieczerniku, potwierdza to oświadczając: ,,Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył mamy Rzecznika u Ojca Jezusa Chrystusa sprawiedliwego” (1J 2, 1). ,,Inny” lub ,,drugi” Rzecznik, Duch Święty przyjdzie również po to, aby pocieszać Apostołów i Kościół po odejściu z tego świata Jezusa. W Nim, za Jego sprawą Jezus będzie dalej obecny pośród swoich. Świat nie zna i nie widzi Ducha, wy jednak ,,Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie” (J 14, 17) - zapewnia Jezus Apostołów. Dlatego może im obiecać: ,,Nie zostawię was sierotami” (J 14, 18), a nawet oznajmić im: ,,Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Paraklet nie przyjdzie do was” (J 16, 7).

Relacje w Trójcy
W tekście encykliki papież dokonuje jakby syntezy w opisie więzi i relacji łączących Boskie Osoby Trójcy. Jest ważne, aby to znać i rozumieć, ponieważ wiara chrześcijańska jest wiarą trynitarną. Wierzymy w Boga Trójjedynego i to nas odróżnia od innych monoteizmów. To, mówiąc językiem Jana Pawła II, o nas stanowi. Nawet w obrębie chrześcijaństwa my, katolicy różnimy się nieco w wyznaniu wiary z prawosławiem. Jest to słynna kwestia Filioque, którą również zbiorczo i syntetycznie porusza papież. Otóż wierzymy i wyznajemy, że Duch Święty ,,od Ojca i Syna pochodzi” (Credo nicejsko-konstantynopolitańskie), czyli że pochodzi również od Syna, że również Syn jest Jego Boskim Dawcą i Pośrednikiem Jego zstępowania.

Wiara ta opiera się na wypowiedziach Jezusa z mowy pożegnalnej, których kluczowe fragmenty zebrał i niejako uporządkował papież: ,,Tak więc «Duch od Ojca pochodzi» i Ojciec «daje» Ducha. Ojciec «posyła» Ducha w imię Syna, Duch «świadczy» o Synu. Syn prosi Ojca o posłanie Ducha-Pocieszyciela – ale też, w związku ze swoim odejściem przez krzyż, mówi: «jeżeli odejdę, poślę Go do was”. Dostrzegamy tu stopniowo jakby rosnącą ,,aktywność” Syna. Na początku jest mowa tylko o Ojcu, który działa udzielając Ducha. Potem słyszymy o posłaniu Ducha w imię Syna, z kolei o prośbie Syna o dar Ducha, wreszcie Ewangelia określa, że sam Syn też posyła Ducha.

Na tym więc stwierdzeniu opiera się wiara katolicka, która głosi, że Duch Święty ,,od Ojca i Syna pochodzi”. Papież wyjaśnia następnie krótko, w jaki sposób Duch pochodzi od Ojca i w jaki pochodzi od Syna: ,,A więc Ojciec posyła Ducha Świętego mocą ojcostwa, podobnie jak posłał Syna. Równocześnie zaś Duch zostaje posłany przez Ojca w mocy odkupienia dokonanego przez Chrystusa – i w tym znaczeniu Duch Święty zostaje posłany również przez Syna: «poślę Go do was»”. ■

Ks. Piotr Jaroszkiewicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!