W auli w Wyższym Seminarium Duchownym w Kaliszu w sobotę, 23 listopada, specjaliści z różnych dziedzin życia spotkali się, by dyskutować nad tym, co można zrobić, by młodzi ludzie nie odchodzili z Kościoła.
- Bardzo chciałbym zaprosić, żeby nasze wspólnoty były wspólnotami rozwoju, czyli żeby szukały nowych członków, ale przede wszystkim prowadziły do pogłębienia życia duchowego. Niech w tej drodze towarzyszy nam ojciec Pio – mówił biskup kaliski Damian Bryl do czcicieli św. o. Pio.
W konkatedrze dziękowano Bogu za wolność, modlono się w intencji Ojczyzny i Miasta – o jedność podczas Mszy św. w 106. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
W parafialnym kościele w październiku ogłoszony został konkurs dla dzieci na własnoręcznie wykonany różaniec. Pomysłów było wiele i do ich zrobienia wykorzystano różne materiały, m.in. kasztany i kapsle od butelek.
Kilkadziesiąt osób zgromadziło się w Gminnym Ośrodku Kultury, aby obejrzeć spektakl zatytułowany „Gdzieś na szczycie góry… La Verna” wystawiony przez Wspólnotę Teatralną Franciszkańskiego Centrum Młodzieżowo – Powołaniowego „Trzej Towarzysze” z Chorzowa.
Iz 2,1-5 Ps 122 Mt 8,5-11 Setnik, rzymski dowódca mający pod sobą 100 żołnierzy, poganin, zachował się zadziwiająco. Okazał się bardzo uprzejmy, nie przymuszał Jezusa, żeby przyszedł koniecznie do niego.
Rozpoczynamy rekolekcje adwentowe, których przewodnikiem będzie Jan Chrzciciel - zwiastun nadziei niezbędnej jak powietrze. Poprowadzi je Franciszkanin, patrolog, który kilka lat posługiwał w Ziemi Świętej.
Jr 33, 14-16; Ps 25; 1 Tes 3, 12-4,2; Łk 21, 25-28.34-36 „I znowu Adwent…” – powiedzą niektórzy z rezygnacją wobec upływającego czasu. Inni odetchną z ulgą, że bądź co bądź „idzie nowe” (jakkolwiek by to nowe rozumieć).
Rozpoczynamy kolejny Adwent naszego życia, który oprócz tradycyjnych dwóch wymiarów przygotowania się na drugie przyjście Chrystusa i upamiętnienie pierwszego, tego w Betlejem, ma również trzeci - „podprowadzenia” nas do przeżywania jubileuszu chrześcijaństwa, czy też Roku Świętego 2025.
- Apostołowie posłani przez Pana Jezusa poszli i głosili, a my? To jest zadanie, które dotyczy każdego z nas. Poprośmy Pana, żebyśmy potrafili podjąć to wezwanie, byśmy mieli odwagę i dobry sposób jak innym o Jezusie powiedzieć - mówił biskup kaliski Damian Bryl, który 10 listopada przewodniczył Sumie odpustowej w parafii Rozesłania Świętych Apostołów w Brzeziu.
Wigilia imienin Katarzyny i Andrzeja to czas praktykowania różnego rodzaju zabaw z wróżbami, z których chcemy poznać przyszłość. Czy to tylko niewinna zabawa, czy realne zagrożenie wyjaśnia ks. Arkadiusz Wysota, egzorcysta diecezji kaliskiej.
Świętego Andrzeja uważano za opiekuna panien na wydaniu, głównie cnotliwych i pobożnych. Wierzono, że modlitwa do Świętego może sprawić, że zawarte małżeństwo będzie szczęśliwe.
Już wkrótce rozpocznie się Adwent, czyli czas oczekiwania na Pana Jezusa, a zaraz po nim przyjdą święta Bożego Narodzenia. Czas więc rozpoczynać pierwsze przygotowania! Nie wiem czy słyszeliście, ale na całym świecie wybuchła moda na tzw. świąteczne plakaty. Czym one konkretnie są?
Jezus też zostawił Matkę i poszedł swoja drogą, ale ona nigdy Go nie zostawiła i była z Nim pod krzyżem. Z tą myślą łatwiej jest opuszczać Fatimę.
Tradycja schabu ze śliwką (suszoną) jest w polskiej kuchni od dawna obecna. Tym razem schab nie tylko ze śliwką, ale też z suszoną morelą, w szynce dojrzewającej. Pomysł idealny na andrzejkowy wieczór lub inną specjalną okazję.
Dzieci potrafią zasypywać nas pytaniami. Nie zawsze znamy na nie odpowiedzi. „Ziarenko wiary” to cykl, w którym znajdziecie podpowiedzi.
Nawet jeśli pan Donald Trump jest człowiekiem dość nieprzewidywalnym, to troszkę wiemy czego się po nim spodziewać.
Kościół w Ciecierzynie to świątynia filialna parafii w Kostowie. Biskup przedstawiony w głównym ołtarzu, mówił prawdę nawet wtedy, gdy dotyczyła ona życia króla, który nie chciał jej słyszeć. I za prawdę związaną z Ewangelią oddał swoje życie.
Z Kościołem jest trochę jak z Placem Czerwonym, na którym rzekomo rozdawali samochody. Okazało się, że nie samochody, ale rowery i nie rozdawali, ale kradli.
Początkowo 100 lat temu najważniejszym polskim kandydatem do Literackiej Nagrody Nobla był Stefan Żeromski, a wśród innych znaleźli się Tomasz Mann i Maksym Gorki. Niespodziewanie otrzymał ją Władysław Reymont za „Chłopów”, a przecież wcześniej uległ wypadkowi, po którym lekarz napisał: „nie wiadomo, czy będzie nadal zdolny do pracy umysłowej”.