TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 06:57
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Jezus narodzony z Maryi - IV NIEDZIELA ADWENTU

IV NIEDZIELA ADWENTU

Z Księgi proroka Izajasza
Pan przemówił do Achaza tymi słowami: „Proś dla siebie o znak od Pana, Boga twego, czy to głęboko w Szeolu, czy to wysoko w górze”. Lecz Achaz odpowiedział: „Nie będę prosił i nie będę wystawiał Pana na próbę”. Wtedy rzekł Izajasz: „Słuchajcie więc, domu Dawidowy: Czyż mało wam naprzykrzać się ludziom, iż naprzykrzacie się także mojemu Bogu? Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel”.

Z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian
Paweł, sługa Chrystusa Jezusa, z powołania apostoł, przeznaczony do głoszenia Ewangelii Bożej, którą Bóg przedtem zapowiedział przez swoich proroków w Pismach świętych. Jest to Ewangelia o Jego Synu, pochodzącym według ciała z rodu Dawida, a ustanowionym według Ducha Świętości przez powstanie z martwych pełnym mocy Synem Bożym, o Jezusie Chrystusie, Panu naszym. Przez Niego otrzymaliśmy łaskę i urząd apostolski, aby ku chwale Jego imienia pozyskiwać wszystkich pogan dla posłuszeństwa wierze. Wśród nich jesteście i wy powołani przez Jezusa Chrystusa. Do wszystkich przez Boga umiłowanych, powołanych świętych, którzy mieszkają w Rzymie: łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa.

Z Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus narodzony z Maryi
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienna za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem prawym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów”. A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy „Bóg z nami”. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.


Nie bój się!
Wśród wielu przywilejów, którymi cieszyli się w raju pierwsi ludzie, jeden był wyjątkowy. Adam i Ewa mogli rozmawiać z Bogiem „twarzą w twarz”. Bóg nie tylko dał i poddał Adamowi i Ewie cały świat (zob. Rdz 1, 28), ale także dał im siebie, aby mogli z Nim przestawać, jak z przyjacielem (por. Wj 33, 11). I byłoby tak nadal, gdyby pierwsi ludzie nie poszli za słowami szatana, który obiecał im, że nie tylko będą rozmawiać z Bogiem, ale „będą jak Bóg” (Rdz 3, 5). Aby to osiągnąć, wystarczy zjeść owoc, wystarczy okazać Bogu „małe” nieposłuszeństwo (zob. Rdz 3, 1-5), by potem cieszyć się „największym z największych” przywilejów („być jak Bóg”). Ale szatan jest „kłamcą i ojcem kłamstwa” (J 8, 44); on nic nie tworzy, on tylko niszczy; poza tym „nikt nie może dać tego, czego sam nie posiada”, a przecież szatan nie jest bogiem. Miało być więc tak dobrze, a skończyło się tak źle! Ci, którzy rozmawiali z Bogiem „twarzą w twarz” „ukryli się przed Panem Bogiem wśród drzew ogrodu” (Rdz 3, 8), bo się przestraszyli, zlękli się swego Przyjaciela (por. Rdz 3, 10). Relację opartą na przyjaźni i zaufaniu zastąpił strach. Ludzie zaczęli się bać Boga. A miało być tak dobrze! Odniesienie ludzi do Pana Boga zaczęło przypominać stosunek szatana do Boga. Szatan boi się Boga, bo bardzo dobrze wie, kim jest Bóg: „Demony wierzą (w Boga) i ze strachu drżą” (Jk 2, 19). Oczywiście nie chodzi tu o wiarę, która jest powierzeniem się Panu Bogu, ale jest to wiedza dotycząca tego, że Bóg naprawdę istnieje i że On jest Panem.
W Biblii wielokrotnie pojawiają się słowa: „Nie bój się”, które Pan Bóg kieruje do człowieka. Bóg nie chce wzbudzać w człowieku strachu, lecz ufność i miłość. „Pociągałem ich (lud Izraela) ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, który podnosi do swego policzka niemowlę. Schylałem się ku niemu (ku Izraelowi), aby go nakarmić” (Oz 11, 4). Dlatego najpierw Maryja usłyszała: „Nie bój się, Maryjo, bo Bóg obdarzył cię łaską” (Łk 1, 30), a potem Józef: „Nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w niej poczęło” (Mt 1, 20). Nie ma się co bać Boga i Jego zamiarów: „Jestem Bogiem, nie człowiekiem! Pośrodku ciebie jestem Ja – Święty, i nie przychodzę, aby niszczyć” (Oz 11, 9). Doświadczył tego Eliasz: „Pan właśnie wtedy przechodził: potężny wicher rozłupywał góry i kruszył skały przed Panem, ale Pan nie był w wichrze; a po wichrze – trzęsienie ziemi, lecz Pan nie był w trzęsieniu ziemi; po trzęsieniu ziemi – ogień, ale Pan nie był w ogniu; a po ogniu – szmer łagodnego powiewu. Gdy tylko Eliasz go usłyszał, zasłonił twarz płaszczem i wychodząc, stanął u wejścia do jaskini” (1Krl 19, 11-13). Pan i Władca wszechświata wobec człowieka staje się delikatny i czuły jak mama wobec swego dziecka. „Czy może kobieta zapomnieć o swym niemowlęciu? Czy może nie miłować dziecka swego łona? Lecz gdyby nawet ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie! Oto wyryłem cię na moich dłoniach” (Iz 49, 15-16).
Strach przed Bogiem jest dziełem szatana, to „doskonała miłość odrzuca lęk, ponieważ lęk wiąże się z karą. Kto natomiast się lęka, nie osiągnie doskonałej miłości. My miłujemy, ponieważ On pierwszy nas umiłował” (J 4, 18-19).

ks. Tomasz Kaczmarek



SŁOWO BOŻE NA KAŻDY DZIEŃ
Niedziela, 22 grudnia
Iz 7,10-14; Ps 24; Rz 1,1-7; Mt 1,18-24
Poniedziałek, 23 grudnia
Ml 3,1-4.23-24; Ps 25; Łk 1,57-66
Wtorek, 24 grudnia
2 Sm 7,1-5.8b-12.14a.16; Ps 89; Łk 1,67-79
Środa, 25 grudnia
Iz 52,7-10; Ps 98; Hbr 1,1-6; J 1,1-18
Czwartek, 26 grudnia
Dz 6,8-10;7,54-60; Ps 31; Mt 10,17-22
Piątek, 27 grudnia
1 J 1,1-4; Ps 97; J 20,2-8
Sobota, 28 grudnia
1 J 1,5-2,2; Ps 124; Mt 2,13-18

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!