Góralska miłość
Wnętrze sanktuarium na Krzeptówkach zachwyca pięknem góralskiej architektury
Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach w Zakopanem jest dzisiaj wielkim centrum pielgrzymkowym. Zostało wybudowane jako wotum dziękczynne za uratowanie życia Jana Pawła II w czasie zamachu na Placu św. Piotra. Przepiękne wnętrze zachwyca wchodzących.
„Sanktuarium na Krzeptówkach jest mi w najszczególniejszy sposób bliskie i drogie. Za przyczyną Matki Bożej Fatimskiej życie zostało mi na nowo darowane. Przybyłem do was, aby wam podziękować za waszą dobroć, pamięć i modlitwę, która tu trwa nadal. Dziękuję wszystkim za tę świątynię. Zawiera ona waszą miłość do Kościoła i papieża” - mówił na Krzeptówkach Jan Paweł II.
Biel Pani z Fatimy
Pierwsi na Krzeptówkach byli oczywiście górale, a potem pallotyni. Ojcowie obecni są tam od lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Najpierw wybudowana została kaplica Niepokalanego Serca Maryi. Od samego początku odprawiano w niej specjalne nabożeństwa na cześć Matki Bożej, która ukazała się w Fatimie. Głoszono maryjne kazania i wyjaśniano, jak wypełniać prośby Maryi przekazane za pośrednictwem pastuszków.
Początkowo sanktuarium w Zakopanem nie miało nawet figury Matki Bożej Fatimskiej. W pierwszych latach istnienia był tam obraz przedstawiający objawienia Matki Bożej trzem pastuszkom z Fatimy. W 1961 r. biskup Fatimy przekazał ks. kard. Wyszyńskiemu figurę Matki Bożej Fatimskiej. Miała ona pielgrzymować po Europie, za żelazną kurtyną. Tajemnicą pozostaje, w jaki sposób ks. Czapla otrzymał tę figurę dla Zakopanego. Do sanktuarium trafiła 6 października 1961 roku, skąd wyruszyła w pielgrzymkę po kraju. Po powrocie figura wymagała odnowienia; dlatego miejscowa artystka dodała błękit do bieli fatimskiej Pani. Kaplicę na Krzeptówkach i figurę Maryi poświecił ówczesny biskup krakowski Karol Wojtyła.
Wotum za życie
Kiedy Maryja Fatimska na Placu św. Piotra w dniu zamachu ocaliła życie Ojca Świętego, na Krzeptówkach narodziła się myśl o wybudowaniu świątyni – wotum. Warto przypomnieć, że 13 maja 1981 roku pierwsza kula przeszła przez prawą rękę powyżej łokcia. Druga uderzyła w palec wskazujący, co zmieniło kierunek jej lotu. Przeszyła brzuch rozszarpując wnętrzności, by w niewytłumaczalny sposób zmienić trajektorię i zamiast przebić kręgosłup wyszła bokiem. Ojciec Święty był przekonany, że to Matka Boża kierowała lotem pocisku i uratowała mu życie.
Wykonawcami architektury świątyni na Krzeptówkach zostali oczywiście górale. W fundamenty kościoła wmurowano zdjęcie Ojca Świętego i papieski różaniec. Prezbiterium wykonane zostało jako rodzaj tiary papieskiej. W centrum ołtarza umieszczono oczywiście tabernakulum, a z góry z tronu spogląda Maryja w znaku figury Fatimskiej. W jednym z przesłań Maryja prosiła o codzienne odmawianie Różańca, dlatego sanktuarium jest miejscem tej modlitwy. Przypomina też o tym różaniec okalający teren sanktuarium. Maryja na Krzeptówkach nadal przypomina też o ocalonym życiu Jana Pawła II.
Modlitwa i krzyż
Postać Ojca Świętego pojawia się również w innych miejscach w sanktuarium. Ci, którzy przypatrzą się stacjom Drogi krzyżowej na Krzeptówkach zauważą tam właśnie postać Jana Pawła II. To tutaj odbyło się nabożeństwo konsekracyjne w sanktuarium 7 czerwca 1997 r. odprawione przez Papieża - Polaka. W sąsiedztwie kościoła stoi również pomnik Ojca Świętego. A dalej w ogrodach maryjnych umieszczono elementy ołtarza papieskiego, przy którym Jan Paweł II odprawiał Mszę św. pod Wielką Krokwią. Jest tu też replika krzyża z Giewontu, pod którym w zeszłym roku złożono urnę z ziemią spod Smoleńska. Na szczycie dzwonnicy zawieszono dzwon ofiarowany przez Ojca Świętego. Codziennie wzywa on do modlitwy mieszkańców Krzeptówek i przybywających pielgrzymów. Wchodzących do kościoła już w przedsionku po lewej stronie wita w znaku relikwii św. Ludwik Grignion de Montfort, którego Jan Paweł II uważał za swojego duchowego przewodnika. Natomiast po drugiej stronie umieszczono relikwie „Crucis D.N.J.C.”: „Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa”. Dlaczego właśnie te relikwie? Według opiekunów sanktuarium „przypominają o tym, że - jak naucza Ojciec Święty - prawdziwe nabożeństwo do Matki Bożej jest chrystocentryczne, związane z misterium Wcielenia i Odkupienia”. Jeśli nawet ktoś osobiście nie może trafić na Krzeptówki na modlitwę różańcową czy Apel Jasnogórski może wpisać intencję na stronie internetowej sanktuarium www.smbf.pl.
ReJ
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!