Gęsina w żurawinie
Święty Marcin miał ukrywać się przed papieżem chcącym nadać mu godność biskupią, jednak kryjówkę zdradziły hałasujące gęsi. Na pamiątkę tego wydarzenia, według tradycji sięgającej XVII wieku, jemy gęsinę na św. Marcina, czyli 11 listopada. Także wówczas można dostać w sklepach świeżą gęś (jest to produkt sezonowy, dostępny w listopadzie i grudniu). Specjaliści od żywienia twierdzą, że mięso z gęsi jest co prawda kaloryczne i tłuste, ale zdrowe.
Składniki:
dwie piersi z gęsi (ok.700 g)
łyżeczka soli,
pół łyżeczki pieprzu
świeży rozmaryn,
czosnek
majeranek
200 g świeżej żurawiny (lub gotowa konfitura żurawinowa)
3 łyżki cukru
1/3 szklanki wody
2 łyżki soku z cytryny
Wykonanie:
Umytą dokładnie żurawinę z wodą i cukrem prażymy do uzyskania konsystencji konfitury. Gdy zgęstnieje dodajemy sok cytrynowy. Piersi z gęsi oczyszczamy, nacinamy grubą skórę i nacieramy (posypujemy) przyprawami. Przykrywamy i wstawiamy do lodówki na noc.
Następnie pieczemy w 180 st. C z termoobiegiem przez 70 minut - przez 50 minut pod przykryciem, a następnie bez niego, żeby mięso się zarumieniło. Podajemy z wcześniej przygotowaną konfiturą.
Zdjęcie: instagram@slodkie_zdrowie
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!