Gadająca oślica
Żyła sobie w dawnej krainie pewna oślica, która należała do proroka o imieniu Baalam. Słynął on z tego, że kiedy komuś błogosławił, czyli mówiąc inaczej dobrze życzył, temu komuś bardzo dobrze się wiodło.
Kiedy zaś komuś złorzeczył, czyli go przeklinał, takiemu człowiekowi, czy też przeklętym osobom nic się nie udawało. W tym samym czasie w kraju zwanym Moabem żył sobie król Balak, który bardzo bał się Izraelitów. Władca Moabu słyszał, że Izraelici pokonali w walce naród Amorytów i obawiał się, że teraz Izrael zechce zaatakować jego państwo i że również je pokona. A ponieważ bardzo chciał tego uniknąć i ponieważ słyszał o niezwykłej mocy Balaama, posłał po niego swoich wysłanników. Ci wyjaśnili Balaamowi, iż ich król pragnie, by prorok przybył do Moabu i przeklął naród izraelski. Balak był pewien, że jeśli Balaam przeklnie Izraelitów, ci nie będą już zagrażać Moabowi. Tymczasem Bóg przemówił do Balaama i zakazał mu przeklinać Izraela. Balaam posłuchał Boga i odmówił podróży do Moabu. Jednakże wysłannicy Balaka robili wszystko, by go jednak do owej podróży nakłonić. Następnego dnia Balaam dosiadłszy swojej oślicy ruszył na spotkanie z królem Moabu, wbrew zakazowi Boga. Ujechał parę mil, gdy nagle oślica zatrzymała się i nie chciała iść dalej mimo, że rozzłoszczony jej nieposłuszeństwem prorok zaczął okładać ją kijem. Balaam nie wiedział, że oślica zobaczyła przed sobą anioła Bożego z mieczem w dłoni, który nie pozwalał jej iść dalej. Prorok robił co mógł, by zmusić oślicę do dalszej wędrówki, a wtedy ona przemówiła do niego ludzkim głosem. Zapytała, jak może ją tak źle traktować skoro ona, zawsze tak wiernie i oddanie mu służyła. Balaam oniemiał z wrażenia, jednak to nie był jeszcze koniec niezwykłych wydarzeń. Zaraz po tym, jak usłyszał głos oślicy, ujrzał anioła, którego ona widziała. Anioł skarcił Balaama za okrucieństwo wobec oślicy. Prorok przeprosił zwierzę i postanowił zawrócić do domu i być posłuszny głosowi Boga. Anioł jednak polecił mu jechać do Moabu i w obliczu króla Balaka pobłogosławić naród Izraelitów.
Aleksandra Polewska
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!